Witam zakupiłem niedawno w/w telewizor, natknąłem na problem.
Posiadam trzy źródła sygnału: analogową kablówkę, naziemną cyfrową (DVB-T) oraz satelitarną cyfrową (DVB-S2).
TV posiada funkcję listy ulubionych jednak po wybraniu przeze mnie kanałów kwalifikujących się jako ulubione działa tak jakby tej listy wcale nie było, jakby ona nie istniała widnieje tylko ikonka serca przy numerze kanału nic więcej. Naciskając zarówno PROG+ jak i PROG- widać że numery kanałów są rozsynchronizowane. Raz nr kanału to 023, kanał po nim to kanał nr.1105 potem 0147 i znów powiedzmy 007. Do tego zawiodłem się również tym że segregowanie i układanie listy kanałów ręcznie z pilota kończy się zawsze tak samo to jest, telewizor uparcie sam układa listę w taki sposób aby kanały satelitarne zawsze były za kanałami naziemnymi (000-100 DVBT->0101-9999 DVBS). Czyli przypuśćmy chciałbym wymieszać kolejność kanałów niezależnie od źródła sygnału na przykład:
01 TVP1 (DVB-T)
02 TVP2 (DVB-S2)
03 TVP Info (Analog)
04 TV4 (DVB-S2)
05 POLSAT HD (DVB-S2)
06 TVN (DVB-T)
operacja zawsze kończy się niepowodzeniem ponieważ i tak trzeba przeskakiwać ręcznie między źródłami sygnału.
Na domiar złego zasięgnąłem opinii w sieci odnośnie mojego problemu i postanowiłem pobrać program Sony Editor.
Po instalacji, wyeksportowaniu listy stb.xml na pendrive, uruchomieniu, ułożeniu listy (o możliwości ułożenia listy wspólnej dla wszystkich źródeł nie nawet wspominam) zapisaniu, oraz próbie zaimportowania listy do TV występuje za każdym razem: " Błąd importu. " Raz zdarzył mi się komunikat coś o regionie, że lista jest dla innego regionu czy coś.
Sytuacja powtarza się w kółko nawet po przywróceniu TV do ustawień fabrycznych.
Taka mała błachostka, małe niedopracowanie oprogramowania a sprawia ogromne poirytowanie a ma ogromne znaczenie. W tym samym dniu kiedy kupiłem TV już zacząłem się zastanawiać nad wymianą na Sharpa albo Samsunga właśnie z tego powodu ale postanowiłem dać mu jeszcze jedną szansę.
Trochę się rozpisałem, prosiłbym o możliwie najszybszą odpowiedź w mojej chyba indywidualnej kwestii. Serdecznie pozdrawiam,
Konrad L.
