anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

Czy warto? przesiadka z A550 na a6000

profile.country.pl_PL.title
rafalik1
Poszukiwacz

Czy warto? przesiadka z A550 na a6000

Cześć Wszystkim,

 

Ostatnio chodzi mi po głowie pewna myśl aby zmienić aparat z lustrzanki A550 którą ostatnio jedynie noszę typowo z zamiarem robienia zdjęć (jakieś krajobrazy, spacerki, wakacje, spotkania rodzinne w domu oraz moje hobby czasem zdjęcia samolotów głównie przy lotnisku Okęcie) 

Posiadam A550 + obiektyw 16-50 2.8 sony + 70-300 TAMRON USD z którego zestawu jestem zadwolony troche czasem brakuje trybu filmowania ale tel daje rade

 

zmiana aparatu głównie podyktowana jest tym że coraz częściej zauważam że brakuje mi aparatu przy sobie którym mógłbym zrobić jakieś fajnie zdjęcie i tu wpadłem na pomysł wymiany na A6000 + 16-50 + 55-210. 

Takie A6000 z tym kitem jest małe i można praktycznie mieć przy sobie w kieszenie (ewentualnie w damskiej torebce mojej narzeczonej w której wszystko się mieści :wink:  do tej pory jedynie używam iphona a coraz więcej mam ostatnio wypadów czy to Polska czy europa na 2-3 dni i chciałbym przywieź jakieś fajne pamiątkowe zdjęcia (głownie po pracy robione wiec dużo robionych jak już jest trochę ciemniej)

 

I tu moje pytanie jak sądzicie czy wymiana takiego zestawu na A6000 da podobne rezultaty jakościowe zdjęć najbardziej martwi mnie ten kitowy ciemny obiektyw jego plusem jest to że jest mały ale moze poza światłem A6000 radzi sobie lepiej z wyższym ISO ? i tym można sie ratować np na imprezach rodzinnych itp. Dodatkowo a6000 krecie filmy do tej pory używałem tych z tel co uważam i tak za nawet dobre. Do tego czytałem że oprogramowanie sony nie działa na 64 bitach?

 

jak ma się obiektyw 55-210 do mojego Tamrona ? jeśli chodzi o obiektyw 16-50 domyślam się że nie będzie to taki jak mój ze stałym światłem ale czy jest on lepszy od 18-55 kita z mocowania A ? 16-50 jest malutkie rozmiarowo co martwi mnie że fizyki nie da się oszukać i z jakością może być kiepsko.

 

 Może lepiej poczekać z zakupem do końca roku aby kupić jakiś nowszy model tylko czy bedzie moze a7000? :wink:  Dodam że jest to zamiana sysemu czyli sprzedaż jednego i zakup nowego. Sporo zdjęć (jak nie wiekszość ostatnio) robie w rawach wiec chciałbym aby sobie radził dobrze ten aparat/obiektyw z rawami a nie jpeg programowo poprawiane

 

Czy są w sprzedazy (szukałem w sklepach ale jakoś mały wybór obiektywów) ewentulanie planowane obiektywy sony/innych marek o ogniskowej coś około 11-16 itp ? taki chciałem dokupić jako nastepny do swojej kolekcji (oczywiscie w cenie do 2tys)

 

Z góry dziękuje za jakieś pomysły, porady może ktoś miał podobny dylemat i powie więcej jak wygladało przejście z lustrzanki na mały aparat typu nex itp.

 

Pozdrawiam

Rafał

 

11 ODPOW. 11
profile.country.PL.title
piotruso
Znawca

Ponieważ też rozważałem zakup A6000 więc napiszę o swoich przemyśleniach. Zaznaczam, że nie są to doświadczenia ale informacje zaczerpnięte z sieci i z rozmów ze znajomymi.

A6000 to nowsza matryca od A550 więc radzi sobie o wiele lepiej przy wyższych czułościach niż ta w lustrzance. Autofocus też podobno dość szybki. Natomiast kwestia obiektywów - kuleje. System E jest młodym systemem i nie ma aż tak dużo szkieł do niego jak do systemu A. Dodatkowo nie ma długich szkieł. Szkła, które są są dość drogie. Więc do typowo pamiątkowych, wycieczkowych okazji aparat sprawdzi się bardzo dobrze. Z opinii, które czytałem to 16-50 nie jest za rewelacyjny  może wymieniłbym kita 16-50 na tego NEX-owego 18-55 (podobno lepszy ale i większy). No i kwestia sterowania zoomem - 16-50 ma sterowanie elektryczne, bardzo dobre, wygodne do filmowania, w fotografii trzeba się przyzwyczaić. Są jeszcze 18-105/4 i 16-70/4 ale nie wiem, jak ich wielkość ani nie pojawiły się zdecydowane opinie o nich więc na razie nie wypowiem się o nich (ale ze względu na zakres ogniskowych, światło byłby to najlepszy wybór do moich zastosowań / przemyśleń). Co do 55-210 nie masz alternatywy, nie ma innego szkła powyżej 100 mm (no może poza 18-200 ale to wielkie szkło).

Dlatego w moich zastosowaniach A6000 może być co najwyżej drugim aparatem, na którym mam założony obiektyw zoom od szerokiego do standarowego podczas gdy na lustrzance mam zapięty teleobiektyw. A dlaczego taki układ? Właśnie ze względu na wielkość (a raczej niewielkość) A6000. Gdy fotografuję na meczach lub pod płotem na Okęciu (czy też na pokazach) miałbym ze sobą dwa aparaty: lustrzanka z teleobiektywem i A6000 z szeroko-standardowym zoomem (no, jeszcze na Okęciu jestem w stanie sobie wyobrazić A6000 z przejściówką i SAL 70400 lub Tamron 70-300 ale na pokazach już raczej lustrzanka). Natomiast jadąc gdzieś na wakacje, idąc z dziewczyną / Żoną czy dzieckiem do parku A6000 z zoomem szeroko-standardowym byłby przy mnie i o wiele wygodniejszy. Niestety, zamiana na razie nie wchodzi w grę. Ostatecznie (jeżeli AF by dał radę na pokazach ale to bym musiał sprawdzić) A6000 z przejściówką na bagnet A i do tego długi teleobiektyw zabierany praktycznie na pokazy, na Okęcie a w pozostałych przypadkach podstawowy obiektyw standardowy no i może jakieś manuale, podobno nieźle można się pobawić starszymi szkłami od innychc systemów MF lub Samyang wypuszcza szkła manualne z mocowaniem Sony E.

Ale tak jak pisałem na początku - to są przemyślenia na podstawie opinii internetowych jak również moich zainteresowań fotograficznych (troszkę innych od Twoich - no, może poza Okęciem).

Co do szerokiego to jest obiektyw Sony 10-18/4 OSS ale dużo droższy niż Ty założyłeś (kosztuje ok. 3300). Są jeszcze Samyangi 8 mm i 12 mm ale to są manualne szkła.

profile.country.pl_PL.title
rafalik1
Poszukiwacz

Piotruso  dzięki za sowje przemyślenia. Szkoda ze nie ma jednak nic uniwersalnego zarówno małego i do wszystkiego :slight_smile:

 

Wiem że matryca lepsza ale za to szkło gorsze. 

Tak jak wspomniałeś można podpiąć z nexa 18-55 ale zawsze to już wiecej niż 16 i jednak do "kieszeni" ciężko już zmieścić.16-50-vs-18-55-e-mount-lenses.jpg

na pewno ten 16-50 to nie jest to co teraz posiadam 16-50 sony stałe 2.8 

 

Widzę że mamy podobne zainteresowania okęcie również pod płotem, wirażowa, górka tu obiektyw jak przeglądam zdjęcia do 210 powinien mi wystarczyć bo zawsze można wykadrować. 

 

Dla mnie poza gabarytem jedynie może brakuje filmowania chociaż da sie żyć bez tego.

Ale na wakacje brać nawet tylko a550+16-50 to już pewien ciężar do noszenia w upale po 40 stopni do tego moje wyjazdy służbowe po europie na 2-3 dni i tu jest właśnie ten problem z wielkością. Chętnie człowiek brałby aparat co weekend np do parku ale właśnie jest ten problem z wielkością i pozostaje telefon jedynie.

Najlepszym wyjście byłoby mieć dwa aparaty ale nie są mi potrzebne dwa systemy i troszkę kasy na to skoro zdjęcia są dla przyjemności robione a nie zarobkowo (zresztą gdyby miał być to tylko drugi kieszonkowiec to pewnie dsc-rx100)

 

Muszę przyznać że jestem w kropce z jednej strony nowoczesny sprzęt a6000 np widziałem programy płatne które tak naprawdę robią same zdjęcia poruszających się gwiazd itp jako ciekawostka, lepsza matryca, procesor, szybkość mała z obiektywem 16-50 ale jednak coś za coś.

 

Zakup a6000 z innym szkłem niż 16-50 jako główne szkiełko na codzien niema sensu bo rozmiar obiektywu robi już spory rozmiar tego aparatu aby go chować do większej kieszeni. 

 

I tak na dodatek test obiekywu z a6000 cytat:

"Na uwagę zasługuje szybkość działania zoomu - można zapomnieć, że to obiektyw wyposażony w silnik, a nie manualny zoom. Konstrukcja jest mała i zwarta, ale niestety ma bardzo duże zniekształcenia. Są one widoczne dopiero w trybie RAW, bo algorytm aparatu całkiem nieźle prostuje JPG-i. Zdjęcia robione przy szerokim kącie po otwarciu w Lightroomie wyglądają tak, jakby zostały wykonane rybim okiem z krzywo nakręconą osłoną przeciwsłoneczną. Dystorsja jest gigantyczna, podobnie jak winietowanie."

 

Przykładowe zdjęcia w raw wygladaja kiepsko 

 

 

profile.country.PL.title
piotruso
Znawca

Jakby na Twoje zamówienie na forum KKM kolega zrobił porównanie obiektywów szerokich i standardowych:

 

profile.country.PL.title
Sebol.
Użytkownik

Ja niebawem po premierze A6000 nabyłem go a pożegnałem się z A550.

W moim wypadku czynnikiem decydującym była waga i rozmiary aparatu. Mój (że tak go szumnie nazwę) zestaw to A6000 i Zeiss 16-70 mm F4.

Do tej pory ani razu nie żałowałem tej zamiany choć nie ukrywam że jak biorę do ręki lustrzankę to czuję że trzymam prawdziwy aparat :slight_smile:

Co do obiektywów to ich wybór stale się powiększa więc nie obawiam się o to czy kiedyś znajdę w ofercie ten który potrzebuję a jedynie martwi mnie fakt czy będzie mnie na niego stać. Wybrałem dość uniwersalny obiektyw ale długo się zastanawiałem nad 18-105mm F4. PowerZoom ma swoje wady i zalety więc jego wybór jest sprawą indywidualną lecz tak czy inaczej nie powinien jednoznacznie przesądzać o wyborze obiektywu.

Coraz więcej jest obiektywów Sigmy http://www.sigma-foto.pl/do-aparatow-z-wymienna-optyka-tzw-bezlusterkowcow,96,catp.html a i pewnie Tamron zaprezentuje coś więcej niż 18-200 F/3.5-6.3 http://www.tamron.eu/pl/obiektywy/18-200mm-f35-63-di-iii-vc/ .

profile.country.PL.title
Rutek68
Doradca

A ja będe przeciwnikiem opcji kolegi Sebol :smileyhappy:, zmieniłem swoją pierwsza lustrzanke na sony 77, a miałem możliwość pobawienia sie A 6000 ( co prawa po zakupie) ale wcześniej też trochę pobawiłem się nex-ami.

W A6000, poza ww. niedostatkami szkieł, przeszkadza mi jego budowa. Nie potrafił bym chyba fotografować tym korpusem z większymi tele bagnetu A, a i wydaje mi się że jest on mniej stabilny. 77 z gripem jestem w stanie zejść naprawdę do dość długich czasów naświetlanie bez podpórki oczywiście. Dlatego A 6000 z racje jego kieszonkowych gabarytów przyjął bym ale jako drugi korpus :smileywink:. Jak widać co post to inna odpowiedź ale zawierająca jakiś punkty wspólne więc decyzja wyboru należy do Ciebie.

Sony 77 ob.28/2,8; 50-200/4-5,6; 35/1,8; 50/1.7; 135/2,8
profile.country.PL.title
Sebol.
Użytkownik

Oczywiście że argumenty Piotra jak i Rutka są jak najbardziej słuszne. Z większością z nich się zgadzam. Tak jak pisałem ja potrzebowałem lekki aparat co zarazem rzutowało na jego wielkość. Jak wiecie nie robię jakichś specjalnych zdjęć i raczej trudno mnie zaliczyć do grona fotografów. Moje zdjęcia to w większości zapis tego co widziałem a co w mniejszym bądź większym stopniu przykuło moją uwagę.

Jak dla mnie A6000 ma dwie małe wady i jak na razie po kilku miesiącach używania nic więcej nie znalazłem. Reszta to same zalety :slight_smile: Oczywiście że prawdziwe lustro (no może nie tylko 100 procentowe) to jest pewien komfort trzymania a i waga czasem jest zaletą. Niestety nie dla psa kiełbasa więc musiałem sobie odpuścić …
Tak czy inaczej ani razu nie żałowałem.
Nie było moim zamiarem namawiać kolegę do zmiany na A6000 bo przy jego fotografii pewnie lepiej będzie kiedyś zmienić na A77 czy A99. A jako drugi mały aparat polecam stosunkowo niedrogi A5000. Nie miałem go w rękach ale jeśli jest choć trochę tak fajny jak A6000 to zapewne w tej cenie warto. :slight_smile:

profile.country.pl_PL.title
rafalik1
Poszukiwacz

Koledzy dziękuje za pomoc i wszelkie rady. Postanowiłem jednak zostać przy A550 troszkę napisze dlaczego.

Szukałem aparatu którego można schować do kieszeni a tel podpinać tylko w specjalnych przypadkach. 

 

A6000 to bardzo fajny aparat sam w sobie ale jedynie ze szkłem 16-50 można go nazwać kieszonkowym lepsze szkła są już znacznie większe i robi sie znowu wielkościowo (może poza waga) spory sprzęt i nie schowam go do kieszeni i trzeba go nosić w oddzielnej torbie.

Szkło to też jest ciemne szczególnie na 50mm i przyzwyczaiłem się już do jaśniejszego i jego możliwości korzystania z głębi.

 

 

Dodatkowo w Internecie można znaleźć sporo negatywnych opinie o zdjęciach w raw z tego obiektywu (jpeg jest poprawiany przez aparat-co prawda można poprawiać zdjęcie raw na kompie ale..) doszły też złe opinie obiektywie 55-210. 

 

Podsumowując gdybym może miał a550 z kitem 18-55 wymieniłbym go na A6000 z kitem ale jak kupi się już lepszy obiektyw i trochę zdjęć porobi oraz wie czego będzie mi brakować decyzja nie jest taka prosta.

Dlatego zostaje z A550 + moje obiektywy 16-50 2.8 oraz Tamron 70-300 USD 4-5,6. 

A6000 ma fajne bajery np aplikacje np do robienia zdjęć gwiazd poruszających się (wiem można to zrobić samemu ale ciężko :wink:

 

Zdjęcia muszą dawać mi troszkę radości i frajdy podczas ich robienia jednak "normalnych" rozmiarów aparat to jest to co czuje i dobrze mi się tym kadruje. 

 

Plany wiec pozostają ... bardziej na wymianie a550 na A77 lub A77ii może dokupienia 35mm 1.8 i lampy hvl20 (mała ale można mieć  ze sobą wszędzie i odbić światło od sufitu w domu)

 

Temat wiec do zamknięcia. 

 

profile.country.pl_PL.title
rafalik1
Poszukiwacz

Witam ponownie bo problem powrócił :slight_smile: 

 

 

Z racji że jednak postanowiłem sprzedać swoją a550 z obiektywami i innymi gratami (ze względu na gabaryty a przy pojawieniu się małego dziecka itp będzie cieżko) dlatego mam pytanie co do lampy ma teraz małą hvl-20am jak dla mnie wystarczająca ale już nie będzie pasować do a6000/a6300 i tu moje pytanie czy warto kupować przejściówke ? czy może ją sprzedać i kupić mocniejszą typu MEIKE MK-320 ?

 

Chciałbym pomału wystawiać (chodź tamron 70-300 wystawiony już) przedmioty i proszę o rade. 

Czekam na ceny realne a6300 może się skuszę jak nie zostanie a6000 chociaż przez chwile rozważałem nawet kompakt typu lx100

 

profile.country.PL.title
mat_czok
Expert

Jeśli uda ci się dostać tanio przejściówke ADP-MAA (nie wiem, czy powstały zamienniki) to kupuj przejściówkę. Jeśli nie, to moim zdaniem lepiej poszukać nowej lampy.

Cena nowej A6300 to 1250 EUR za samo body. W komplecie z obiektywem 16-50 1400 EUR lub 2250 za Zeissa 16-70. Kurs euro możesz sprawdzić i oszacować cenę w Polsce.