anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

CyberShot HX20V - zabrudzenie na zdjęciach

Radeksan
Poszukiwacz

CyberShot HX20V - zabrudzenie na zdjęciach

Witam wszystkich moim pierwszym postem.

 

Ostatnio zacząłem więcej bawić się trybem Manual. ISO i przysłonę opanowałem,a ustawiając ręcznie ostrość, zaczeły mi wychodzić całkiem ciekawe zdjęcia z głębią ostrości (jak na możliwości kompaktu). Nie potrafię dokładnie określić kiedy opisana poniżej wada się pojawiła, było to mniej więcej kilka dni temu. Na

wyświetlaczu z prawej strony pojawiła się skaza (bardzo nieostra).

1.JPG

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na najmniejszej ogniskowej prawie tego nie widać (jest tak rozmazane, że widać lekki cień), wystarczy jednak nieco zwiększyć ogniskową i staje się to wyraźniejsze. Poniżej kolejny przykład

 

2.jpg

Aparat nie uległ żadnemu uszkodzeniu mechanicznemu. Ostatnio robiłem nim dużą ilość zdjęć 2 tyg temu i na żadnym zdjęciu nie było widać skazy. Na początku napisałem, że zacząłem się bawić trybem M (ostrość, ogniskowa), możliwe że obluzowała się jakaś uszczelka, a może "coś" znajdowało się w środku i po intensywnym używaniu przyczepiło się do któregoś ze szkieł obiektywu. Czy spotkaliście się z czymś podobnym kiedyś ? Wolę się podpytać, zanim skieruje sprawę do serwisu.

 

P.S. Moja znajomość budowy aparatu sprowadza się do podstawowych elementów stąd też wszelkie opisane "uszczelki" itp. to tylko moja interpretacja problemu :slight_smile:

Tagi (1)
3 ODPOW. 3
profile.country.PL.title
Lajam.
Expert

Cześć,

 

Wygląda to jakby jakiś paproch dostał się w tor optyki lub na matrycę.

 

Generalnie czyszczenie takich rzeczy zalecam wykonać w serwisie.

 

Pozdrawiam :slight_smile:

Radeksan
Poszukiwacz

Ok, zobaczymy w takim razie co na to serwis, dzięki za podpowiedź

Radeksan
Poszukiwacz

Hej,

 

byłem w serwisie, Pani powiedziała, że w kompaktach jest dużo trudniej cokolwiek zrobić niż w lustrzankach i jeżeli to matryca to czyszczenie może się okazać płatne. Nie chciało mi się już polemizować tym bardziej że korzystam cały czas z aparatu i "paproch" wedruje po matrycy / szkle. W porównaniu do powyższych zdjęć, paproch przesunął się, w międzyczasie tworząć odwróconą literę "R". W chwili obecnej paproch się schował z pola widzenia, tak więc czekam do momentu, aż całkowicie zniknie i nie będę się przejmował. Gorzej jak zacznie się przesuwać w kierunku środka matrycy/szkła :wink:

 

Pozdrawiam