anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

HX-50 oczami nastolatki

profile.country.en_GB.title
Julcik
Nowicjusz

HX-50 oczami nastolatki

HX50 oczami nastolatki

 

         Dzięki uprzejmości firmy Sony, miałam okazję skorzystania z DSC-HX50 podczas krótkiego wyjścia do zoo w Chorzowie. Chciałabym się z wami podzielić wrażeniami, jak zwykłej nastolatce – amatorce fotografii udawało się robić zdjęcia tym aparatem.      

         Tak wiec jak zapewne się domyślacie, nie jestem wybitną fotografką a jedynie zwykłą, przeciętną nastolatką, jednak HX50 pozwolił mi na zrobienie całkiem przyzwoitych zdjęć, z których jestem dumna. Zacznijmy jednak od podstawowej kwestii dla każdego nastolatka, czy nastolatki – wygląd i moda. Tak wiec aparat firmy SONY ma niezwykle stylowe etui, które idealnie – moim zdaniem – zmieści się do każdej torby i każdego plecaka, a i wygląda całkiem dobrze w każdym wypadku. Jest wystarczająco lekki aby cały czas go nosić na szyi.

         Jest również niezwykle prosty w obsłudze – nie potrzeba tak naprawdę wielkiej filozofii aby stworzyć całkiem przyzwoite zdjęcie, którym by się następnie można pochwalić. Najlepszym tego przykładem będzie pani lama, która zgodziła mi się zapozować:

 

DSC01011.JPG

 

         Dzięki dość wygodnej i przydatnej możliwości przybliżania miałam okazje paru mieszkańcom zoo zrobić przyjemne, stylowe portrety, którymi na pewno by nie pogardziły. Nie miałam większych trudności ze „złapaniem” na zdjęciach ruchu u zwierząt, jak w przypadku rozgrzewającego się do ruchu i sportu łabędzia, który chyba pragnął wystąpić w balecie:

 

DSC01027.JPG

 

         HX50 poradził sobie nawet w dość trudnych momentach jak nie potrafiące się zatrzymać chociaż na moment rybki, które jakby wstydząc się obiektywu aparatu uciekały czym prędzej sprzed szyby, czy żywe surykatki wiecznie się czymś zajmujące i nie potrafiące zatrzymać się, aby zapozować do jakiegoś ładnego zdjęcia, a mimo to… Udało się! Dał rade uchwycić piękno egzotycznych rybek jak i również surykatkę czytającą zawzięcie mapkę z planem zoo. Zapewne gdyby nie HX50, a zwykła cyfrówka randomowej firmy, te zdjęcia wyglądałyby zupełnie inaczej, a co więcej – zapewne straciłyby swoją wyjątkowość i urok (bo kto nie uzna że surykatki, a zwłaszcza te czytające mapy, nie są urokliwe?)

Oto przykłady tego że HX50 daje radę nawet w mało przystępnych warunkach, przy nieustannie ruszających się zwierzątkach tego świata:

 

DSC01036.JPG

 

DSC01028.JPG

 

DSC01083.JPG

 

 

 

         Co jest też ważne dla nastolatków to możliwość zrobienia sobie czy znajomym zdjęcia bardziej bądź mniej ośmieszającego czy po prostu śmiesznego. A wiec trzeba też ocenić i taką możliwość – robienia zdjęć podczas wygłupów na placu zabaw czy przy posągach i figurach dinozaurów gdzie każdy powinien sobie na pamiątkę zrobić zdjęcie. A ten aparacik idealnie się do tego nadaje. Oddaje doskonale radość i szczęście na twarzach i w sercach, czy duszach.

         Ogólnie dla nastolatków ważne jest to aby szybko móc zrobić jakieś zdjęcie, w którym będzie widać uczucia danej chwili. Czy może w ogóle zrobienie w miarę szybko zdjęcia jakiejkolwiek chwili, a dzięki możliwości zrobienia kilku zdjęć w jednej serii i złożenia ich w jedno jest to zdecydowanie łatwiejsze. Dzięki temu ma się możliwość zrobienia jednego, wyraźnego i przy tym wyjątkowego, a nie zaryzykowania zrobienia może i wyjątkowego zdjęcia, ale niewyraźnego lub poruszonego. Wtedy już raczej nie będzie wyjątkowe, chyba że źle myślę.

         Dzięki takiej możliwości miałam okazje zrobienia moim zdaniem całkiem ciekawego zdjęcia pana misia któremu chyba bardzo się nudziło i swędział go brzuszek, a przez fakt że to była chwila… Mogłabym mieć problem ze zrobieniem tak ciekawego zdjęcia gdyby nie robienie go serią i składanie w jedno, może jest nieco dziwne, ale przez to ciekawe:

 

DSC01109.JPG

 

         A chyba najważniejsze dla współczesnych nastolatków jest możliwość robienia sobie tak zwanych „sweet-foci” w lustrach, lecz nie tylko w lustrach. Ale możliwość zrobienia takiego zdjęcia, a co więcej ładnego wyglądu takich zdjęć jest dość ważna dla nastolatków, tak wiec… Przetestowałam również i taką możliwość i mogę śmiało powiedzieć że mogłabym takim aparatem robić sweet-focie bez problemu a nawet z uśmiechem na twarzy. Ładnie wyglądają, przepraszam że bez lampy, ale wydaje mi się że to by zepsuło cały efekt tego zdjęcia. Ponieważ nastolatka bez słitfoci nie byłaby prawdziwa :wink: na sam koniec przedstawię wam siebie – autorkę tego artykułu i tymczasowego użytkownika aparatu DSC-HX50:

 

DSC02017.JPG

 

2 ODPOW. 2
profile.country.PL.title
Agnieszka_J
Moderator

Witaj Julcik!

Dziękujemy serdecznie za świetną recenzję i ciekawe informacje. Zdjęcia są piękne, a niektóre po prostu przezabawne! : )

Pozdrawiam i życzę jeszcze więcej udanych kadrów i fotograficznych inspiracji!

Agnieszka_J

profile.country.PL.title
RASTX.
Użytkownik

Julcik, dziekuje, że zechciałaś podzielić się swoimi wrażeniami. 🙂

-----------------------------------------------------------------------------
Sony Europe Limited ( Sp. z o.o. ), Oddział w Polsce;