profile.country.pl_PL.title
przy fotografii skoków bardzo ważne jest uchwycenie właściwego momentu. najlepszym jest moment tzw 'odskoku', czyli fazy, kiedy tylne nogi konie są wyprostoane i dotykają jeszcze ziemi, przednie zaś są już złożone i znajdują się nad przeszkodą. jeździec powienien się wtedy znajdować z najwyżsym punkcie dosiadu z calego skoku.
niestety w tych zdjęciach brakuje mi mimo wszystko ostrosci - rozumiem, ze starałeś się pokazać dynamikę, ale chyba ciut za długie naświetlanianie.
na zdjęciu 59 kard jest zbyt szeroki - niepotrzebnie widać zad konia.
na zdjęcu 60 stałeś w niefortunnym miejscu - mimo bardzo ladnego ruchu konia nie widać złożonych przednich nóg i cały efekt cudnego baskilu szyją wziął w łeb
61 - złapane nie w powyżej opisanym przeze mnie momencie - parę chwil za wcześnie.
62 - podoba mi się. nieposłuszeństwa zawsze ciekawie wychodzą na zdjęciach
63 - w zasadzie bez zastrzeżeń
profile.country.pl_PL.title
Dzięi Elu za te rady ale niestety nie dało się skrócić czasu,efekt zamrożenia tak nie całkiem zamierzony była paskudna pogoda padał deszcz zrobiło się ciemno i dlatego jest tak jak jest postaram się pogrzebać może coś znajdę zgodnego z Twoimi wskazówkami a co do miejsca w którym stałem to jedynie ten dwuszereg się nadaje do zdjęć.
colorful napisał(a):
62 - podoba mi się. nieposłuszeństwa zawsze ciekawie wychodzą na zdjęciach
właśnie na tym dwuszeregu było najwięcej wpadek
profile.country.pl_PL.title
jareklubicz napisał(a):
właśnie na tym dwuszeregu było najwięcej wpadek
bo szeregi są trudne, trzeba bardzo dużej koordynacji ruchów, bo między przeszkodami jest co najwyzej kilka foule, a w tym czasie trzeba wykonać powrót do siodła po zeskoku, pełny siad i impuls do kolejnego skoku i ponowne wstanie do półsiadu w odskoku, stad tyle wyłamań i zrzutek, szczególnie w kolejnych przeszkodach szeregu.
profile.country.pl_PL.title
Jednym słowem wielkie gnioty a mama mówiła nie baw się synku zapałkami
profile.country.pl_PL.title
jezeli chodzi o ostrość to te dwa zdjęcia są o niebo lepsze!
65 jest minimalnie za wcześnie - przednie nogi powinny znajdować się nad belkami oksera, a tu są jeszcze przed nimi. ale to zdjęcie jest chyba najlepsze ze wszystkich wrzuconych (notabene - zwróćcie uwagę, ze zawodniczka czyściła tranem siodło tuż przed zawodami, zamiast kilka dni wcześniej - całe spodnie ma brudne
)
64 - niestety totalna klapa - bardzo brzydka faza jeżeli mówimy o zdjęciach 'w locie' to właściwą fazą jest ta, kiedy kon i jeździec są idealnie nad przeszkodą - przednie i tylne nogi są podwinięte i znajdują się mniej więcej na tej samej wysokości (oczywiście po dwóch różnych stronach przeszkody), a jeździec znajduje się niewiele nad siodlem.
(tak na marginesie - nie wiem czy mówiąc dwuszereg nie miałeś na myśi oksera. dwuszereg to 2 przeszkody ustawione w niewielkiej odległości od siebie - co najwyżej kilka foule - czyli 'kroków' galopu, ale nad każdą oddaje się osobny skok. to, co jest na zdjęciu to okser - typ przeszkody skladający się z dwóch tej samej wysokości stacjonat (stacjonata to pojedyncza, najprostsza przeszkoda z belakmi polożonymi poziomo), nad którymi oddaje się jeden skok )
0online
1854454posty/postów