Kilka zdjęć dość słabym aparatem... Prosze o ocenę :)

[Jusia-----]

Posiadam dość czasowy już aparat Sony DSC S 750. Zdjęcia nie są w żaden sposób obrabiane. Jedyne co jest zmienione to rozmiar na potrzeby forum.

[Jusia-----]

Ciąg dalszy...

[Tommygun------]

Rada ogólna - szukaj informacji o kadrowaniu i temacie zdjęcia, woda powinna być poziomo, dbaj własnie o trzymanie pionów i poziomów, spróbuj zaznajomić się choćby z najprostszymi programami graficznymi. Mi najbardziej spodobał sie pan gołąb. Trochę tzw. śmieci w kadrach, trzeba starać się zwracać uwage na takie szczegóły. Ćwiczyć ale też i pracować zaczynając od podstaw, poznaj też złotą regułę, złoty podział, mocne punkty, kontrolę nad głębią ostrości, choć Twój aparat tutaj nie pozwala na zbyt dużo ale nawet kompaktem można zrobić bardzo dobre zdjęcia, oko się liczy. Staraj się na początku wydobyć z tła temat główny i starać się go jak najlepiej pokazać.

[Tadeusz.O]

Dlaczego nie?
Po pierwsze - aparat nie ma nic do rzeczy. Sądzisz, że gdyby Michałowi Aniołowi zabrać pędzel i dać w zamian starą skarpetę, to nie potrafiłby stworzyć arcydzieła? Sądzę, że by potrafił.
Więc tłumaczenie słabych zdjęć słabym aparatem jest bez sensu. Po prostu to nie aparat robi zdjęcie, tylko fotograf. W głowie. Aparat tylko rejestruje to co fotograf w wyobraźni zobaczył. Umiejętność technicznej obsługi aparatu to jeszcze inna bajka. Znajomość dobreo smaku, kompozycji też się bardzo przydaje.

Wracając do zdjęć:
a... po co takie udziwnienie? Co chciałaś przez to uzyskać? Spokojny widoczek, pod słońce, ładna chmura, żadnej ekspresją, którą takie skrzywienie miałoby podkreślać...

b... sielski widoczek nad wodą, ale... brak nieba. A w wodzie tak ładnie się odbija. Należy naświetlać "na światła", cienie zawsze łatwiej "wyciągnąć" a jak braknie to pozostaje zastosowanie filtra szarego połówkowego lub HDR.

c... tu znowu niebo ładnie naświetlone ale brzegi toną w smolistym cieniu - możnaby trochę ten dół rozjaśnić. Ale to nie wszystko - te szuwary i trawki z przodu raczej zasłaniają i robią bałagan niż są potrzebne - a więc wybór miejsca z którego robimy zdjęcie, też ważne! I ostatnia rzecz: woda z tego jeziora gwałtownie sie wylewa- na prawo. Trzeba wyprostować.

Piszesz, że zdjęcia prosto z aparatu. To też nie dobrze. Jest tu na forum paru bardzo dobrych fotografów. Myślę, że bardzo rzadko, jeśli w ogóle zdarza się im pokazywać zdjęcia "prosto z aparatu". Aparat to tylko narzędzie do rejestracji. Fotograf jest od tego, żeby pokazać to, co chce pokazać a nie to co aparatowi, często z automatycznym ustawieniem udało się zarejestrować. Nad (prawie) każdym zdjęciem należy popracować. Niekoniecznie musi to być profesjonalny Photoshop, wystarczy na początek darmowa picasa, irfanview czy program dostarczony z aparatem.
Zdjęcia całkiem nieudane bezlitośnie kasować, a te dobre, przed pokazaniem "zabrać do kosmetyczki", wycyzelować, poprawić kadr, wyprostować, poprawic kolor jak trzeba, kontrast, jasność, itp itd. a po zmniejszeniu dla forum obowiązkowo wyostrzyć (ale nie przesadzić bo będzie brzydkie) i dopiero takie "dopieszczone" pokazać. Chyba, że chcesz aby komentować jakie ładne lub nie , zdjecia robi Twój aparat a nie TY, ale to nie to forum

Powodzenia w dalszej pracy.

[Avadra]

Po pierwsze to nie aparat robi zdjęcia, więc "zwalanie" winy na sprzęt nie jest dobrym rozwiązaniem.
Po drugie posiadanie aparatu, nawet dobrego nie zagwarantuje nikomu zrobienia dobrych zdjęć.
Po trzecie:
ccccc - za ciemne, niedoświetlony i nieczytelny dół kadru
bbbb - za jasne, prześwietlone niebo
ccccc - doskonałe połączenie dwóch poprzednich - za razem za ciemne i za jasne.
Wniosek" autor zupełnie nie radzi sobie z parametrami ekspozycji, kompozycją kadru, technika wykonywania zdjęć.
Proponuję poczytać troszkę.
Pozdrawiam