profile.country.PL.title
O!
Jest światło, jest moc 
mi zdarza się, że jak nie ma dobrego światła to nawet nie robię zdjęcia - widząc to co Ty miałeś przed oczami, nawet bym się nie zastanawiał - świetnie Ci zaświeciło
354 - mniam! Obciąłbym dół bo niepotrzebnie odciąga uwagę (ale to już Twój znak firmowy 
)
355 - najmniej fajnie z tej trójki - nie wiadomo na czym się skupić - na statku, czy na punkcie świetlnym nad statkiem
356 - świetnie
profile.country.pl_PL.title
Jeżeli chodzi o te dwa ostatnie zdjęcia - robiłeś ciekawsze kadry
profile.country.PL.title
Cóż nie zawsze się da. Bardzo wąskie drogi bez możliwości zaparkowania, pobocze pełne śniegu i przesłaniających widoki krzaczorów. Poza tym jak światła staje tak się fotka udaje Dziś jest sporo gorsza aura. Totalnie bez widoczności. Powegecę sobie dziś na fotelu.
profile.country.pl_PL.title
Pikne, pikne, szczególnie 356, świetne światło . Ale nie widziałeś gdzieś wiosny na północy bo u nas coś nas zbywa
profile.country.PL.title
Michale i Starosto dzięki za słowo.
smoku215 napisał(a):
Pikne, pikne, szczególnie 356, świetne światło
Dzięki Tobie też smoku.
Wiosna olewa te okolice i raczej tu nie wpadnie przed końcem maja. Dziś zamieć, widoczność czerwonych lamp stopu auta z przodu na ca.30-40m i do tego łosie łażące wzdłuż drogi po lesie odwracają uwagę
profile.country.PL.title
Żeby nie było, że się obijam. Pstryki z przerw śnieżycy. Oczywiście w czasie jazdy znaczy "by the way". Od tygodnia widoczność przez wiekszośc doby nie osiąga nawet 50m. Na drodze katastrofa. Dziś jadąc 90km/h zobaczyłem cień ciężarówki wyłaniający się z obłoku śnieznego zaledwie ca. 15m przed maską. Lekko się zgrzałem. Pewnie jednak bardziej niż hamulce.
0online
1861179posty/postów