Podziel się wrażeniami!
Witam, żeby zacząć od początku mój komputer VGN-NW21MF/S został zalany herbatą(wylała się na klawiaturę). Po zalaniu komputer zgodnie z instrukcjami był od razu odłączony od zasilania, wyciągnęłam baterie i przez jedną dobę schnął do góry nogami. Po włączeniu działał, ale po chwili będąc tylko na baterii wyłączył się. Bardzo zależało mi na czasie, więc oddałam go do normalnej naprawy w moim mieście, a nie do serwisu. Wyjaśniłam cały problem, 'informatyk'(?) przeczyścił klawiaturę i płytę główną, stwierdzając, że komputer wyłączał się przez zwarcia spowodowane zalaniem i już wszystko powinno być ok. Niestety kiedy komputer pracuje na samej baterii ta albo błyskawicznie się rozładowuje, albo rozładowuje się wolniej ale po 5-15 minutach komputer się wyłącza. Mój sony ma już 2 lata i może niezależnie od zalania siada bateria i muszę kupić nową? Chciałabym tylko mieć pewność w czym tkwi problem żeby nie wyrzucać pieniędzy w błoto. Bardzo proszę o pomoc.
Ja proponuję zatem przejść się do punktu, gdzie mają VAIO (albo same baterie) i przetestować fakt i sprawdzić, czy po włączeniu znów padnie.