profile.country.GB.title
Z czym kojarzy nam się hasło 3D? Jednym na pewno z czerwono-niebieskimi tekturowymi okularkami, które dawano w kinach. Innym z nie najlepszą jakością oferty, a może nawet z zawrotami głowy i chorobą lokomocyjną.
Aby usunąć wszystkie te wady i rozwijać technologię 3D, firma Sony opracowuje wyświetlacze ELFR (and Eye-sensing Light Field Display — wykrywający oko wyświetlacz pola światła). A ponieważ współpracuje z twórcami nie tylko nad tworzeniem treści, ale i środowiska produkcji, urządzenia te zdobędą popularność w wielu dziedzinach, również całkiem nieoczywistych.
Przyjrzyjmy się zatem technologii ELFD i perspektywom jej wykorzystania w codziennym życiu.
Co to jest „wyświetlacz ELFD”?
ELFD to wyświetlacz, który pozwala widzieć nieuzbrojonym okiem obiekty w trójwymiarowej przestrzeni — zupełnie jakby znajdowały się przed nami. Użytkownicy mogą więc oglądać grafikę komputerową 3D o wysokiej rozdzielczości z różnych perspektyw bez używania niewygodnych okularów 3D.
Jak to działa, można zobaczyć tutaj.
Projektanci przewidują, że technologia ta znajdzie różnorodne zastosowania, od monitorów używanych przez twórców treści po rozrywkę dla konsumentów czy nawet wyświetlacze w salonach ekspozycyjnych. Weźmy na przykład projektantów: przed stworzeniem makiety nowego produktu będą oni mogli obejrzeć jego bryłę, faktury i wygląd na wyświetlaczu ELFD, przyspieszając optymalizację i obniżając koszty produkcji.
Jak to działa?
Podstawą działania wyświetlaczy ELFD są trzy firmowe rozwiązania Sony:
- Technologia szybkiego, dokładnego wykrywania w czasie rzeczywistym
Aby oglądany obiekt wyglądał jak prawdziwy, trzeba przez cały czas wyświetlać właściwy obraz we właściwej perspektywie, odpowiednio do ustawienia oczu użytkownika. Zapewniają to unikatowe czujniki wizyjne Sony i algorytmy rozpoznawania twarzy. Wykrywają one w czasie rzeczywistym ustawienie obojga oczu — nie tylko w kierunku poziomym i pionowym, ale i głębi.
- Technologia odwzorowywania pola światła w czasie rzeczywistym
Na podstawie danych o położeniu oczu i twarzy wyświetlacz ELFD wylicza, jak wyglądałby obiekt, gdyby umieścić go wewnątrz monitora, przed oczami użytkownika, i na tej podstawie generuje na powierzchni odpowiedni obraz. Technologia mikrosoczewek umożliwia ciągłą emisję światła tworzącego niezależne obrazy dla każdego z oczu. Ponieważ cały proces wykonywany jest w czasie rzeczywistym z niezwykłą dokładnością, użytkownik ma wrażenie oglądania rzeczywistego obiektu.
- Precyzyjna technologia wyświetlania w 3D
Monitory pozwalające oglądać obraz 3D bez okularów powstały już wcześniej, ale nie zapewniały dokładności ze względu na niską rozdzielczość i przenikanie obrazów dla lewego i prawego oka. Wyświetlacz ELFD w pełni wykorzystuje możliwości szybkiego czujnika wizyjnego Sony, unikatowych mikrosoczewek i systemu śledzenia oczu. Pokonuje więc wcześniejsze ograniczenia, stając się źródłem nieznanych dotąd wrażeń.
Jak narodził się ten pomysł?
W przeszłości firma Sony stworzyła telewizor 3D z okularami 3D, ale prawdziwym przełomem technologicznym było opracowanie przez nasz zespół niezwykle precyzyjnego monitora medycznego, który pozwalał oglądać obraz 3D nieuzbrojonym okiem. Zastosowanie tej technologii i analiza optymalnego umiejscowienia panelu wyświetlacza oraz perspektywicznego obrazu zaowocowała powstaniem pierwszego prototypu wyświetlacza ELFD.
ELFD wpisuje się w misję Sony, by urzeczywistniać „zamysł twórcy”. I nie chodzi tu tylko o imponujące właściwości techniczne, ale także o stworzenie twórcom możliwości wyrażania swoich idei. To właśnie dlatego tak ściśle współpracowaliśmy z twórcami na etapie prac rozwojowych. Przygotowaliśmy pakiet do tworzenia oprogramowania (SDK) obsługujący najpopularniejsze w branży platformy do produkcji treści, dzięki czemu mogliśmy zbierać opinie, wprowadzać udoskonalenia i wspólnie tworzyć lepszy produkt.
Jaki jest dotychczasowy odbiór?
Na targach CES 2020 ustawiały się kolejki chętnych do wypróbowania ELFD. Otrzymaliśmy wiele pozytywnych opinii i cennych propozycji.
Podczas InfoComm 2020 — największych targów profesjonalnych rozwiązań AV w Ameryce Północnej — otrzymaliśmy nagrodę specjalną „Best of Show” w kategorii technologii audiowizualnej.
Co dalej z ELFD?
Aby wyświetlacze ELFD znalazły możliwie najszersze zastosowanie, potrzebujemy treści ukazujących ich potencjał i dlatego współpracujemy z twórcami przy produkcji, oglądaniu i dystrybucji.
Obecnie wyświetlanie obrazu przez ELFD jest ograniczone do niewielkiego, prostopadłościennego wycinka przestrzeni i do jednego widza, zatem w dalszej kolejności będziemy pracować nad wprowadzeniem możliwości oglądania przez wielu widzów i nad powiększeniem ekranu. Doskonalimy też wykrywanie w czasie rzeczywistym, obsługę dużej szybkości klatek i szybkość renderowania, tak aby obiekt nie zmieniał swojego położenia nawet w przypadku szybkich ruchów widza.
Technologia ta ma ogromny potencjał w najróżniejszych zastosowaniach, od rozrywki poprzez edukację po rozwiązania B2B. Twórcy od dawna marzą o tworzeniu obrazów 3D, które można by pomylić z rzeczywistością. ELFD może te marzenia spełnić.
Artykuł jest opracowaniem materiału z witryny Sony.net. Oryginał znajduje się pod adresem: https://www.sony.net/SonyInfo/technology/stories/LFD/
0online
1862208posty/postów