Podziel się wrażeniami!
Witam mam aparat sony alfa 350 z obiektywem sony DT3.5-5.6/18-70 0.38m/1.3ft MACRO chciałabym dokupić obiektyw do aparatu który miałby lepsze przybliżenie oraz lepsze parametry. prosze o doradzenie
Witaj.
Zbyt ogólne pytanie zadałaś, ciężko będzie odpowiedzieć. Powinnaś bardziej sprecyzować pytanie i odpowiedzieć na pytania Pawła jak również dodać w jakiej kwocie powinien być to obiektyw.
Obiektyw, który ma lepsze przybliżenie. To jest berdzo nieprecyzyjne stwierdzenie. Mogę się domyślać, że chodzi o obiektyw, którym będziesz mogła robić zdjęcia z większej odległości tak, aby obiekt wypełniał w jak największej części kadr. To powinien być teleobiektyw czyli obiektyw o długiej ogniskowej (duża wartość liczbowa). Teleobiektyw lub inaczej też zwany obiektyw wąskokątny im większą ma ogniskową tym mniejszy fragment kadru może objąć gdy fotografujemy z tego samego miejsca. A gdy mniejszy fragment obrazu będziemy rzutować na tej samej wielkości matrycę to obrazem wynikowym będzie obraz dający wrażenie powiększenia, przybliżenia (trochę nie po polsku ale mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi). Tak jak wszystkie typy i w teleobiektywach występują szkła stałoogniskowe i zmiennoogniskowe czyli zoomy. Ogólnie wiadomo, że gdy sprzęt jest lepszt to jest droższy i nie inaczej jest z obiektywami Sony. Ale wśród tańszych szkieł również można wybrać coś dobrego. Dlatego proszę o uzupełnienie Twojego pytania o zakres cenowy.
Ja poleciłbym na początek tzw. długiego kita czyli 55-200/4-5,6 SAM, może być również 70-300/4,5-5,6 G SSM ale tu cena już dużo wyższa. Są również szkła producentów niezależnych i z tych polecałbym Tamrona 70-300/4-5,6 Di VC USD
Jednak gdy się mylę i bardziej interesuje Cię fotografia makro to aby uzyskać lepsze powiększenie (większą skalę odwzorowania) warto zainteresować się obiektywem z "prawdziwym" makro. Na wielu obiektywach jest napis macro ale z prawdziwym makro ma to niewiele wspólnego. Najczęściej oznacza, że obiektyw daje szansę na robienie zdjęć z niewielkiej odległości od obiektu. "Prawdziwe" makro nie ma nic wspólnego z odległością z jakiej fotografujemy (a nawet odwrotnie - gdy odległość od obiektu jest większa to ułatwia fotografowanie) tylko liczy się skala odwzorowania czyli jak zostanie odwzorowany obiekt na matrycy (skala odwzorowania 1:1 to już makro a oznacza to, że obraz przedmiotu mającego 1 cm w rzeczywistości na matrycy aparatu również będzie miał 1 cm). W Twoim obiektywie skala odwzorowania wynosi 1:4 a więc tak naprawdę do makro nie zbliżył się nawet na trochę.
Z obiektywów makro poleciłbym Cosina / Voightlander / Exacta / Soligor 100/3,5. Jest to dość tani ale dobry optycznie obiektyw. Wykonanie mechaniczne pozostawia niestety wiele do życzenia. Wymieniłem tyle nazw bo obiektyw ten występuje pod wieloma nazwami. Jego skala odwzorowania wynosi 1:2 ale soczewką dodawaną w zestawie jest 1:1. Poleciłbym również Tamrona 90/2,8 macro. Drożej to Sony 100/2,8 macro lub używany Minolta 100/2,8 makro. Do fotografowania obiektów nieożywionych może być 50/3,5 makro.
Jeżeli mało precyzyjnie się wyraziłem to dopytaj, jutro wieczorem powinienem mieć troszkę czasu to coś napiszę.
Czy obiektyw SONY SAL 30mm F2.8 Makro 30M28 FV23 to będzie dobry wybór dla laika fotografii makro ?
Obiektyw 30/2,8 macro ma jedną wadę - dość małą odległość ostrzenia. I tak jak pisałem wcześniej przy makro ma znaczenie skala odwzorowania i odległość z jakiej obiektyw ostrzy. I w przeciwieństwie do tego co mówią reklamy ważniejsze jest aby obiektyw osiągał skalę odwzorowania 1:1 z jak największej odległości niż ostrzenie z 1 cm. Przy małych odległościach ostrzenia ciężko oświetlić przedmiot (światło jest zasłaniane przez obiektyw) i trudno podejść do żywego obiektu. Dlatego ja wybrałbym jakiś obiektyw, którego minimalna odległość ostrzenia wynosi około 20 cm. Obiektyw Sony 30/2,8 na pewno sprawdzi się przy fotografowaniu jakiś małych elementów technicznych, przedmiotów, roślinek w namiocie bezcieniowym ale ciężko będzie zrobić fotkę w naturze i natury (nie twierdzę, że będzie to niemożliwe ale trudne i może zniechęcić początkującego adepta makro). Dlatego ja polecałbym jakiś dłuższy obiektyw np. Minoltę 100/2,8 macro, Sigmę 105/2,8 macro, Tamrona 90/2,8 macro, Sigmę 70/2,8 macro. Tak, zdaję sobię sprawę, że to inny budżet niż Sony 30/2,8 macro ale cóż, tak to wygląda. Poszukałbym więc takiego oiektywu na jakimś serwisie aukcyjnym. Był / jest jeszcze obiektyw występujący pod różnymi nazwami: Cosina, Voightlander, Vivitar 100/3,5. Jego skala odwzorowania to 1:2 ale jest sprzedawany z dedykowaną soczewką dającą skalę odwzorowania 1:1. Ponieważ jest to soczewka dedykowana przez producenta jest najlepiej skorygowana do tego obiektywu jak to możliwe. Więc jeżeli miałby to być taki obiektyw to tylko z tą soczewką.
Są jeszcze inne możliwości typu nasadki do macro (np. Raynox dcr-150 lub Raynox dcr-250). Jest to konwerter składający się z zestawu soczewek z możliwością mocowania na posiadany obiektyw. Pozwala to na uzyskanie większej skali odwzorowania posiadanym obiektywem. Można zastosować też tzw. pierścienie pośrednie. Montuje się je między posiadany obiektyw a body aparatu. Pierscienie mają taką zaletę, że nie posiadając elementów optycznych nie pogarszają jakości zdjęcia ale poprzez zastosowanie dodatkowego wyciągu (odsuwają obiektyw od matrycy) zmniejszają jasność zestawu (trzeba stosować wyższe czułości lub wydłużać czas naświetlania co przy większych skalach odwzorowania utrudnia stabilne utrzymanie obiektu w kadrze).
Ja głosuję za kupnem używanego szkła o ogniskowej ok. 100 mm.
Rench13, co prawda nie napisałeś jaki rodzaj fotografii macro Cię interesuje, ale jeśli miały by to być jakiekolwiek żywe stworzenia, to nie polecam tego SAL30F28. Obiektyw sam w sobie jest niezły, ale jak napisał piotruso, zbyt mała odległość minimalna spowoduje, że wszystko co żywe będzie co prędzej uciekać. Do przedmiotów nieożywionych - jak najbardziej tak.
Jednak moim zdaniem lepiej dołożyć parę złotych i wybrać któryś z polecanych przez piotruso...
Używany 100/2,8 Minolty można trafić za cenę zbliżoną do tj 30-ki, a nieco nowszy Sony (też 100/2,8) niewiele drożej, ale już za ponad 1 tys.
Tańszym rozwiązaniem jest wspomniany już Raynox 250, lub pierścienie pośrednie.
Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi.
Zasadniczo fotografuję rośliny.
Muszę te wszystkie informacje przeanalizować.