anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

Prośba o rady - fotografia malarstwa.

profile.country.pl_PL.title
nepray
Użytkownik

Prośba o rady - fotografia malarstwa.

Witam serdecznie!

Ostatnio wpadła mi fucha (i zbliża się wielkimi krokami) zrobienia zdjęć kilkudziesięciu (50 - 60) obrazów do drukowanego katalogu, więc bardzo proszę o kilka rad :c31

Na początek - czym dysponuję:
- :c56 300
- kit 17-55mm
- 50mm 1,8
- 55 - 200mm (ten taki prawie kit)
- lampa sigmy (nie pamiętam numeru. Model około czteroletni, ruchoma głowica, liczba przewodnia 52 (albo 54), możliwość wyzwalania zdalnego błyskiem lampy wbudowanej) z softboxem.
- filtr polar Hoya (pasuje do kitów, 50mm "goła")

Do zdobycia:
- statyw
- blenda
- 2 studyjne lampy z regulacją strumienia i siły światła

Będzie to robione w "warunkach domowych".

I teraz trudna część ;) jak to ugryźć.

Pierwsza rzecz - początkowo miałem nadzieję, że ustawię statyw na sztywno i tylko będę zmieniał obrazy, żeby zachować spójność kadru. Niestety, będzie to robione w 3 różnych miejscach - jak sobie z tym poradzić? "Na oko", czy może są jakieś sztuczki?

Druga rzecz, też techniczna: Roboty sporo, więc chciałbym uniknąć "uczenia się w locie", tylko zacząć z jakąś dawką teorii (po to pytam ;) ). Jak oświetlić? Jak (przynajmniej zacząć) ustawiać lampy stałe? I czy błyskowa zdalnie, czy mogę z sanek, z odbicia (z blendą)?

Trzecia rzecz, łączy się z drugą: jak uniknąć odbić światła na obrazie (nie będę błyskać na wprost ;) )? Światło stałe też odbijać? A może użyć polara (co eliminuje mi użycie jasnej 50)? I którego szkła użyć (najbardziej lubię 50mm)?

Czwarta rzecz - bardziej "koncepcyjna": początkowo myślałem o ewentualnym plenerze (z tłem w zależności od "nastroju" obrazu), ale do wiosny czekać nie mogę ;) A więc: starać się kadrować sam obraz? A może z ramą? I na przykład z kawałkiem tła (biała ściana?)? Chciałbym zachować spójność na całości (wiem, nadmiar można wyciąć po, ale czy wtedy proporcje boków zostaną zachowane?). Jak coś takiego widzicie? Nie tyle szukam pomysłu (który, mam nadzieję, sam przyjdzie), a "myków", czy sprawdzonych sztuczek...



Ufffff... Duzo tego :) Z góry dzięki serdeczne za pomoc!

16 ODPOW. 16
profile.country.PL.title
kris..
Pasjonat

nepray napisał(a):

Ufffff... Duzo tego :)


trochę tego jest :c20
dlatego ja b. chętnie odpowiem ale dopiero wieczorem, jak będę miał kapkę więcej czasu :smileythumbsup:

____________________
FF. 14mm. 35mm. 50mm. 85mm. 135mm. 500mm. 70-210
thank god i'm a photographer
przemopzm
Początkujący

kris napisał(a):

nepray napisał(a):

Ufffff... Duzo tego :)


trochę tego jest :c20
dlatego ja b. chętnie odpowiem ale dopiero wieczorem, jak będę miał kapkę więcej czasu :thumbsup:



Ciekawy temat się wypowiada. TEż z chęcią poczytam kilka rad w takich kwestiach :c20

Creatoor
Początkujący

Witam
Robiłem kiedyś podobne zlecenie. Sprzęt, który ostatecznie użyłem to:
Aparat Sony DSC-H2
Statyw
Cztery lampy warsztatowe halogenowe o mocy 500W każda.

Dlaczego tak? Najpierw kombinowałem z dwoma softboxami – oświetlenie pośrednie i bezpośrednie. Efekt jaki uzyskiwałem to białawe ziarno na czarnych partiach obrazu przez co czerń była nieciekawa – patrz poniżej (zobacz także l_21 - link podaję niżej) .
l_07.JPG
Ze zwykłą lampą zewnętrzną na statywie efekt był jeszcze gorszy.
l_26.JPG
Zamiast obrazów postanowiłem oświelić pomieszczenie. Skierowałem cztery lampy halogenowe: dwie na ściany boczne (białe!), jedna na sufit i jedna umieszczona wysoko na drabinie, skierowana w dół na podłogę (szara). Żadna lampa nie oświetlała ani obrazu ani ściany na której wisiały.
Jeden z efektów poniżej.
l_03.JPG
Więcej możesz pobrać tutaj: http://www.marco73.nazwa.pl/lp.rar (RAR 2,32Mb) Spakowałem kilka dla Ciebie w celach poglądowych.

Jeśli chodzi o ramy itp. Życzeniem klienta było by reprodukcje umieścić bez ram. Oczywiście podczas fotografowanie nie udało się tak skadrować, żeby idealnie utrafić i zawsze zostawał kawałek więc potrzebna była obróbka. Jeśli mogę poradzić rób zdjęcia z uwzględnieniem ram – zawsze można je usunąć, odwrotnie trudniej.

Gdybyś miał jeszcze jakieś pytania to chętnie pomogę.

profile.country.PL.title
kris..
Pasjonat

jak widzę Creoś dał już dobre rady, poparte przykładami - nic tu po mnie :D

____________________
FF. 14mm. 35mm. 50mm. 85mm. 135mm. 500mm. 70-210
thank god i'm a photographer
profile.country.pl_PL.title
nepray
Użytkownik

Dzięki serdeczne Kris, Creatoor!



Creatoor - potwierdziłeś trochę moje obawy. Jakoś obawiałem się światła bezpośrednio na płótnie. Taki efekt jak na 3 twoim zdjęciu to bym chciał osiągnąć :c4

A co w sprawie obiektywu? I ewentualnie założenie polara? I jak potem zachować "proporcje"? po przycięciu zmniejszyć wszystko do jednej rozdzielczości?

profile.country.PL.title
kris..
Pasjonat

ja na Twoim miejscu użyłbym najostrzejszego szkiełka czyli 50 1.8
Na dodatek przymknąłbym przysłonę do f/8 do f/10 (jeśli tylko warunki na to pozwolą). Polecam fotografować ze statywu (wyłącz stabilizację).
Polecam fotografować w trybie manualnym ("M").
Polar może się przydać (zredukuje blaski) - ale to czy jest dobry oceń sam - wykonaj zdjęcie bez polarka i z polarkiem.

____________________
FF. 14mm. 35mm. 50mm. 85mm. 135mm. 500mm. 70-210
thank god i'm a photographer
Creatoor
Początkujący

Jedyne co jeszcze mogę dodać to ISO najwyżej na 200 ! Szczyt marzenia to 100.
Osobiście nie używałem filtrów ale można spróbować.

profile.country.pl_PL.title
mitech
Poszukiwacz

:c37
A ja bym spróbował znaleźć dojście do jakiejś biblioteki i zeskanować te obrazy na profesjonalnym skanerze.W ostatnich czasach mocno im się poprawiło i wiele bibliotek ma porządne skanery do dygitalizacji zbiorów. Moja żona pracuje w bibliotece i taki skaner widziałem oraz co potrafi. Skanuje w formacie max 650mm x 450mm w bardzo dobrej rozdzielczości. Widziałem skany np starych map topograficznych i ich jakość powalała. Ze skanowaniem obrazów czy fotografii nie ma problemu. Zeskanowane prace są zapisywane w formacie TIFF + mały jpg. W skanerach tych nie ma problemów z jakimkolwiek odbiciem światła. Mają specjalnie do tego zaprojektowane lampy ze specjalnymi żarówkami. Skaner tz oprogramowanie skanera potrafi niwelować jakieś nierówności skanowanej powierzchni. U żony w pracy jest jeden z tańszych modeli który kosztował około 100 tys zł i to po jakiejś zniżce. Jak zaglądałem pod tą kopułę na patyku to siedzi tam normalny obiektyw. A za obiektywem najprawdopodobniej jakiś specjalistyczny aparat fotograficzny o dużej rozdzielczości.
A skaner ten wygląda tak link
Są jeszcze bardziej wypasione ustrojstwa a o ich cenach to aż strach pomyśleć . :shock:
Linki do filmików jak działają :
link 1
link 2

Creatoor
Początkujący

Przerabiałem ten temat niejednokrotnie. To nie jest takie proste.
Należy pamiętać o:
1. Niestety zaledwie ułamek obrazów (itp.) jest przechowywanych w zasobach muzeów w postaci elektronicznej - gdybyśmy chcieli skorzystać z gotowca.
2. Spora część tych zasobów dostępna jest wyłącznie do pracy naukowej a te, z których może korzystać przeciętny śmiertelnik dostępne są najczęsciej w niskiej rozdzielczości.
3. W przypadku gdy nie ma gotowców to za skany trzeba zapłacić. Ogólnie przyjęta stawka (nie wszędzie!) to 50 złotych za skan w wysokiej rozdzielczości. Do tego dochodzi opłata za przygotowanie obrazu do skanowania – 25 złoty za godzinę pracy. Jeśli to pomnożymy razy 50, 60 skanów... :shock:

Nawet jeśli już przeskoczymy te trzy punkty to pozostaje najważniejszy:

4. Skanów nie wolno wykorzystywać do celów komercyjnych. Wymaga to specjalnego zezwolenia i dodatkowych opłat :c7 .

Zupełnie inaczej wygląda sprawa gdy prace są własnością osoby prywatnej i zezwoli ona na wykonanie skanów. Pozostają jedynie dwie kwestie:

1. Musimy znaleźć naiwną instytucję, która udostępni nam sprzęt wart kilkaset tysięcy :c34
2. Musimy wziąć odpowiedzialność za transport obrazów i ich ewentualne uszkodzenia :c8
A przecież

nepray napisał(a):

Niestety, będzie to robione w 3 różnych miejscach


A potem to już z górki...

W większości przypadków bardziej opłacalne jest nieinwazyjne fotografowanie zbiorów (choć i na to trzeba mieć pozwolenie i przeważnie zapłacić). Wykorzystanie tak wykonanych reprodukcji wymaga oczywiście zgody autora lub podmiotów posiadających prawa autorskie ale w końcowym rozliczeniu wychodzi to i tak taniej. Na szczęście w przypadku ekspozycji muzealnych decyduje tutaj bieg czasu trwania autorskich praw majątkowych:
Prawa trwają przez cały czas życia twórcy i 70 lat po jego śmierci, jeżeli twórca nie jest znany - 70 lat od daty pierwszego rozpowszechnienia utworu.
Jeżeli z mocy ustawy autorskie prawa majątkowe przysługują innej osobie niż twórca:
70 lat liczy się od daty rozpowszechnienia utworu, gdy utwór nie został rozpowszechniony - 70 lat od daty ustalenia utworu.

Gdybyśmy wiedzieli co miał na myśli nepray pisząc 'Będzie to robione w "warunkach domowych"' byłoby łatwiej jeszcze coś podpowiedzieć.