Podziel się wrażeniami!
Witam mam dysk twardy 320GB 2.5" w obudowie.
I problem zaczyna sie tu po podlaczeniu pod tv nie wykrywa go.
Kino domowe Sony wykrywa dysk sformatowany na exFat.
Telewizor w wejsciu USB REC nie reaguje na ten dysk nie moge go zarejestrowac w TV probowalem format ex fat , fat 32 i Ntfs i RAW i zaden nie dziala robilem juz partyce o roznych pojemnosciach.
W instrukcji pisze minimum 32GB max 2tb.
W jaki sposob moge to podlaczyc ???
Tak jak myslales nie pomoglo przywracanie.
Poddaje sie z tym dyskiem musze odpuscic sobie nagrywanie (mial to byc tylko eksperyment).
Firmy dysku nie pamietam ale chyba to Hitachi 2.5" SATA ale obudowa to najtansza z Honkongu moze to dlatego.
No to na pewno przez obudowę. Dysk powinien być podłączony bezpośrednio pod USB, bez żadnych przejściówek. Pewnie jakieś mogą działać, ale nie ryzykowałbym...
Probowalem z i bez i to samo poprostu nic nie da zrobic
Podepne się mam 37 ex720,cyfrowy polsat.To prawda,że nie mogę nagrywać?Można tylko kanały,które odbiera się na wbudowanym dekoderze?
Tak, masz rację. Można nagrywać tylko z wbudowanych tunerów.
Czyli zakupiony 32EX720 z opcja nagrywania to do moich możliwości lipa tak ? Posiadam TV analogowa i dekoder a nagrywanie tylko jest dla telewizji cyfrowej, (której nie mam) tak ?
I mam pytanie czy dysk taki do nagrywania to moge na niego nagrywac potem uzywac na PC (oczywiscie po formacie) i znów uzywac do TV ? Czy raczej taki dysk po rejestracji na zawsze do TV jest przywiazany ?
Ad1. Tak przy takim połączeniu na dysku nic nie nagrasz.
Ad2. Możesz dysku używać naprzemiennie - za każdym razem stracisz zapisane na nim informacje. Raczej nie wydłuży to żywotności takiego dysku.
KDL 40 ex 720 posiadam od miesiąca i próbowałem użyć dysku twardego, zrezygnowałem i z trudem odzyskałem dysk. Rozwiązaniu temu daleko jeszcze do magnetowidu VHS. Pierwsza sprawa - nie jest to WYSIWYG (co widzisz to masz). Nie nagrywa danych strumieniowych - czyli tego co widzisz z internetu. Nie nagrywa tego co widzisz z własnego tunera w trybie analogowym. Musi być sygnał cyfrowy, ale z tunera cyfrowego satelitarnego też nie chciał, bo może nie chce przez scart, albo w ogóle nie chce. Jedyne co może by nagrał to sygnał z własnego tunera cyfrowego, ale wtedy jeszcze nie miałem zestrojonego DVB-T, zresztą na tym mi akurat najmniej mi zależało. Zrezygnowałem, chciałem odzyskać dysk, ale to też nie takie proste. Komputer takiego sformatowanego przez SONY dysku nie widzi. To znaczy komputer widzi ( urządzenia USB), ale nie widzi go Windows XP więc nie można mu kazać: sformatuj. Rozwiązaniem było dopiero rozebranie komputera wmontowanie rzeczonego dysku jako primary master i rozpoczęcie wgrywania systemu windows czemu towarzyszy formatowanie dysku w ntsf, fat, czy jak kto tam chce. Potem wymontowanie dysku z komputera, zamontowanie właściwego i tym sposobem już po dwóch dobach odzyskujemy dysk i jesteśmy w punkcie wyjścia. Więcej żadnego dysku do SONY nie podłączę. Podobne trudności z nagrywaniem będą prawdopodobnie przy antenach zbiorczych, kablówkach itp. Jedynie można próbować nagrywać cyfrowy sygnał z własnej anteny, własnego tunera ( tego w telewizorze) i to pod warunkiem, że nie będzie zastrzeżony przez operatora. Aha jeszcze jedno, bo od tego zaczęło się zdaje się to forum: ważne jest do której dziurki USB podłączy się ten swój dysk. Zdaje się, że to ta niższa, ale już dokładnie nie pamiętam (instrukcja, albo próby) i bez koncentratorów USB. Podsumowując: OSTROŻNIE Z DYSKIEM. Cześć
A więc od początku. Jeden z portów USB w telewizorze to USB REC, po podłączeniu do którego telewizor formatuje dysk do swojego własnego formatu, który tylko telewizor odczyta. Związane jest to z ochroną praw autorskich/nie rozpowszechnianiem tego co nagramy. Dalej nagrywanie możliwe jest tylko z tunerów wbudowanych w telewizor. Co do odzyskania danych z dysku i nie widzeniem go przez komputer, dobrze że sobie poradziłeś z tym problemem, osobiście spróbowałbym w takiej sytuacji wykorzystać program o nazwie Partition Magic, kiedyś mi pomógł gdy Windows nie chciał mi znaleźć nowego dysku, a dzięki temu programowi, ten dysk działa bez problemów.
Dzięki Mylagos za odpowiedź. O Partition Magic też myślałem, ale mi się gdzieś zawieruszył. Prawa autorskie to poważna sprawa, ale z produkcji telewizorów tylko dla autorów ciężko będzie utrzymać firmę. SONY ma trochę praw autorskich to sobie może to odbije. Jeśli nie to można w przyszłości ulepszyć oprogramowanie ( to jest świetny wynalazek w tych telewizorach). Faktycznie znajomi są ciekawi jak wygląda to 3D, bo to jednak jeszcze nowość i do tego świetnie nadawałyby się kilkuminutowe klipy z internetu m.in. ze strony SONY 3D, problem w tym, że strasznie długo się ściągają, a i bufor w telewizorku wygląda mi na skromny. Stąd pomysł z nagrywaniem tego na dysk. Ale trudno, kiedyś pewnie będę miał szybsze łącze, może blue raya, a może mnie już znudzi 3D. To, że się sprzeda kilka telewizorów mniej to też nie mój problem. Miłego dnia.