Podziel się wrażeniami!
Czy może mi ktoś napisać, co to za wada? Jak ją w ogóle określić? Co się stało, że tak się stało? Zaczęło się od plamy wielkości płyty CD. A teraz obejmuje większą część matrycy. Widać to z każdego kąta tylko przy ciemnych scenach, gdzie lekko zmienia barwy. Tzn. z czerni robi lekko szary, tak jakby kolory wyblakły.
Dodam, że serwis znalazł pojedyncze martwe piksele. Ale stwierdził, że tv nie kwalifikuje się do naprawy Co Wy na to? Co byście radzili zrobić, lub co byście zrobili na moim miejscu? Dzięki za każdą sugestię i podpowiedź.
Rozwiązane! Idź do rozwiązania.
1279.00PLN tyle wg ERGO-HESTII wynosi "szkoda całkowita". Tak, tak auto warte bańkę po wyjechaniu z salonu automatycznie traci na wartości. My to wiemy, oni też. Matryca w wynalazkach, które teraz produkują jest najdroższa. My to wiemy, oni też. Więc "zapytowywuje" się gdzie jest reszta mojego tv? Achaś został przekazany do "utylizacji", a dokumentu potwierdzającego ten fakt ZNOWU BRAK! Kolejna przygoda z E-H i tv za 1279 wycenią na 629. Sami sobie odpowiedzcie na pytanie; czy warto?
WAŻNE O E-H
1. Nie wysyłają dokumentów o które się prosi.
2. Decyzje pisane dosłownie w dwóch zdaniach (szczególnie przez rzeczoznawcę Piotra D. z CAS), bez żadnego uzasadnienia i podstawy prawnej (wyssane z palca albo szukaj sobie sam).
3. Brak odpowiedzi na każde zadane zapytanie. Czy to drogą elektroniczną, czy też telefonicznie.
4. Niekompetencja? Mało napisane.
Bo klient w dalszym ciągu czeka na likwidację szkody. Ciekawe czy przed upływem 30 dni jakaś "me lady" z łachy swojej raczy poinformować u granic wqrw3nia zenitalnego, mości Pana klienta swego o rychło nadciągającym telewizorze dla niego
OK, NIGDY WIĘCEJ SONY, NIGDY WIĘCEJ ERGO-HESTII. POZDRAWIAM.
Z tego miejsca chcę podziękować adminom forum za brak "bana" i/lub usunięcia tematu.
Witam,
sugeruję skontaktować się z Działem Obsługi Klienta https://services.sony.pl/supportmvc/pl/Contact/Email - na stronie podany jest nr telefonu, jak również formularz kontaktowy. Pracownicy tego działu mają bezpośredni dostęp do pełnej historii zgłoszeń serwisowych i są w stanie się do nich odnieść, jak również zaproponować rozwiązanie problemu.
Pozdrawiam
Witam,
Zapytałem dodatkowo support w tej sprawie - oto odpowiedź:
Klient ma uszkodzona powlokę ochroną matrycy i tego typu uszkodzenie nie jest możliwe do naprawy przez nasz autoryzowany serwis. W tej kwestii nie jesteśmy wstanie klientowi pomóc.
Pozdrawiam
djrychu - dziękuję, również pozdrawiam.
Natomiast z mojej strony poczyniłem starania i zamówiłem niezależnego serwisanta. Jego diagnoza, "matryca się rozwarstwia" i jest do wymiany. Natomiast firma ErgoHestia gdzie kupiona była dodatkowa polisa i ich serwis z Łodzi twierdzą, że tv jest sprawny. Ehh coś czuję, że oprze się to o rzecznika praw konsumenta. Ps. Dzisiaj pokazał się nowy objaw. Jasne, cienkie, słabo widoczne, pionowe i poziome paski tworzące siatkę.
Nie wiem czy będziecie widzieli. Zobaczymy co powie kierownik sklepu w którym kupowany był sprzęt, ponieważ deklarował pomoc. Ehhh.
Historii ciąg dalszy. Dziś otrzymuję telefon od Pani reprezentującej ubezpieczyciela. Po konsultacji z serwisem, zabierają sprzęt po raz drugi. A ja mam dla Was kolejny objaw.
To jest menu boczne wyświetlane prawidłowo po prawej stronie.
A to efekt po wyłączeniu menu 😆
Widzicie to? Najlepsze jest to, że literki widać tylko na plamie z pierwszej wiadomości.
Dzisiaj po 9 dniach od dostarczenia do łódzkiego "serwisu" EL-DOM przy Falistej 162, tv wrócił do domu. No, nie uwierzycie. Moi drodzy, kupujemy sprzęt, który warty jest dla niektórych spore pieniądze. Niekiedy decydujemy się na bardzo drogi i bierzemy na raty. Mając nadzieję, że posłuży nam bardzo długo. Dodatkowo kusimy się na ubezpieczenie z firmy ERGO-HESTIA za namową sprzedawców RTVeuroAGD. Jesteśmy niemalże w euforii ponieważ, nawet gdyby sprzęt wyleciał przez okno wyrzucony w ferworze walki między dobrem i złem, które toczy się w nas samych, jesteśmy ubezpieczeni! G0wn0 prawda!!! Takie ubezpieczenie to nic innego jak dojenie naiwniaków.
Tv postał 9 dni i w mojej ocenie nie zostało zrobione nic! Pytanie do mądrzejszych: DYFUZOR - która to warstwa matryc led? Czy ten model ją posiada? Czy jest możliwe wyczyszczenie dyfuzora i nałożenie go spowrotem bez rozkręcania tv? Z góry dziękuję za odp i sorki za tak długi wywód, ale szlag mnie zaraz trafi 😉
TV po "czyszczeniu dyfuzora",
według łódzkiego serwisu EL-DOM. KPINA!
Podejście nr 3. Dzisiaj TV pojechał po raz kolejny do wspomnianego już tffuuu "serwisu". Ergo-Hestia po krótkiej korespondencji zmieniła zdanie z :"nie nastąpiła szkoda w rozumieniu warunków ubezpieczenia" na "uznanie roszczenia z tytułu polisy".
A TO PRZESTROGA DLA INNYCH. DOKUMENT, KTÓRY WYSYŁA UBEZPIECZYCIEL POTWIERDZAJĄC TYM SAMYM WYKONANIE "EKSPERTYZY".
Tak, mi też przeszła przez głowę myśl, że tym dokumentem mogę sobie podetrzeć ... . Czekamy.
Zabawa w "kotka i myszkę", ciąg dalszy. Z tego co pamiętam to chyba 12.02.2020 dzwoni Pan z serwisu EL-DOM. "Dzień dobry, dzień dobry". I z grubej rury: "O co znowu chodzi z tym tv? Ponieważ nie widzimy żadnej wady ... bla bla". Po krótkim, konkretnym wyjaśnieniu. "Poczekamy do wieczoru, może wtedy będzie widać". Ok, sobie myślę. Grunt żebyście w końcu zobaczyli "niewidoczne", bo przecież pizzą wam oczy chyba nie zarosły. 17 albo 18.02 dzwoni EL-DOM "Witam, uznaliśmy, że tv posiada wadę, której nasz serwis nie jest w stanie naprawić. Dalej proszę kontaktować się z E-H". No nareszcie!!! 😁 Postanawiamy poczekać. E-H ma klienta w khm khm. I cisza. UWAGA DO WAS MOI DRODZY. CHOĆBY WASZE CZYTANIE WARUNKÓW UMOWY, REGULAMINÓW ETC TRWAŁO TYDZIEŃ. DOPYTYWANIE SIĘ O NIEJASNE DLA WAS ZAPISY DRUGI. TO DOPÓKI W DUSZY ODPOWIADACIE SOBIE TWIERDZĄCO NA PYTANIE (nie ubliżając nikomu) "Czy ja jestem d3bil3m, bo dalej nie rozumiem?". NIE PODPISUJCIE NICZEGO. Ten kto wam daje dokumenty do podpisu jest jak "du.a od srania", żeby rozwiać wszystkie wątpliwości bez kręcenia.
W końcu dzwonimy bo E-H z łaski swojej dalej siedzi cicho. "Nooo uznaliśmy SZKODĘ CAŁKOWITĄ. Możecie wybrać tv z euro.com.pl lub w sklepie stacjonarnym do kwoty ... . CDN.
1279.00PLN tyle wg ERGO-HESTII wynosi "szkoda całkowita". Tak, tak auto warte bańkę po wyjechaniu z salonu automatycznie traci na wartości. My to wiemy, oni też. Matryca w wynalazkach, które teraz produkują jest najdroższa. My to wiemy, oni też. Więc "zapytowywuje" się gdzie jest reszta mojego tv? Achaś został przekazany do "utylizacji", a dokumentu potwierdzającego ten fakt ZNOWU BRAK! Kolejna przygoda z E-H i tv za 1279 wycenią na 629. Sami sobie odpowiedzcie na pytanie; czy warto?
WAŻNE O E-H
1. Nie wysyłają dokumentów o które się prosi.
2. Decyzje pisane dosłownie w dwóch zdaniach (szczególnie przez rzeczoznawcę Piotra D. z CAS), bez żadnego uzasadnienia i podstawy prawnej (wyssane z palca albo szukaj sobie sam).
3. Brak odpowiedzi na każde zadane zapytanie. Czy to drogą elektroniczną, czy też telefonicznie.
4. Niekompetencja? Mało napisane.
Bo klient w dalszym ciągu czeka na likwidację szkody. Ciekawe czy przed upływem 30 dni jakaś "me lady" z łachy swojej raczy poinformować u granic wqrw3nia zenitalnego, mości Pana klienta swego o rychło nadciągającym telewizorze dla niego
OK, NIGDY WIĘCEJ SONY, NIGDY WIĘCEJ ERGO-HESTII. POZDRAWIAM.
Z tego miejsca chcę podziękować adminom forum za brak "bana" i/lub usunięcia tematu.