Podziel się wrażeniami!
Czy we wszystkich telewizorach Bravia, które posiadają tuner DVB-T i DVB-C jest tak, że na jednej liście kanałów nie można jednocześnie zapisać kanałów z tunera DVB-T oraz DVB-C?
Z tego co kojarzę tak właśnie jest. Dopiero po przełączeniu trybu pracy na dany tuner, można korzystać z jego funkcjonalności.
Tego się spodziewałem. Sam korzystam tylko z DVB-T więc mnie ten problem nie dotyczy.
Nie wiem jak z TV innych firm, ale uważam, że w tej kwestii Sony się niestety nie popisało. Operator kablowy bowiem, który nadaje w paśmie swoje multipleksy w DVB-C może dodać w "kabel" multipleksy DVB-T nadawane z pobliskiego obiektu nadawczego i wtedy jeśli ktoś ogląda DVB-C przy użyciu wbudowanego tunera w Bravi to już kanałów nadawanych w DVB-T nie obejrzy, bo będzie musiał wyszukiwać ponownie kanały zmieniając rodzaj tunera jednocześnie tracąc poprzednią listę kanałów.
Po pierwsze, podłączenie do telewizora anteny anteny odbierającej telewizję naziemną i kabla od telewizji cyfrowej wymagałoby dwóch gniazd antenowych. Telewizor (chyba większość na rynku z wyjątkiem tych posiadających tuner telewizji satelitarnej) posiada tylko jedno wejście antenowe. Można pod nie podłączyć rozdzielacz sygnałów. Taka mała puszka do której z jednej strony podłączamy kabel od naziemnej i kablowej, z drugiej kabel do telewizora. Tylko ta puszka nie puszcza obu sygnałów jednocześnie - może tylko jeden na raz. Aby zmienić źródło, musimy ręcznie przełączyć tryb pracy z naziemnej na kablową. Przełącznik znajduje się na puszcze. Sygnał telewizji naziemnej i kablowej jest inny. Połączenie tych sygnałów wymagałoby ingerencji w któryś sygnał i konwertowanie jego na jeden standard. Do konwersji sygnałów dobrych jakościowo (czyli "ważą" odpowiednio dużo) jest potrzebny dosyć mocny komputer. W przypadku telewizorów jest to po prostu nie opłacalne.
Rozwiązanie z dwoma osobnymi wejściami antenowymi w telewizorze mogłoby pomóc. Jednak nie jestem inżynierem, nie znam szczegółów dotyczących tunerów i rozdzielania sygnałów.
Co do przesyłania sygnałów w jednym przewodzie to da się w jednym kablu przesyłać zarówno sygnał analogowy czy sygnał cyfrowy, czyli DVB-T lub DVB-C bowiem wszystkie te sygnały są przesyłane w tym samym zakresie częstotliwości tylko w różnych kanałach . Służą do tego zwrotnice antenowe.
I tak mamy na przykład dwa kable. W pierwszym kablu przesyłany jest sygnał DVB-T na np. kanale C28, a w drugim sygnał DVB-C na dość daleko oddalonym kanale C55.
Potrzebna jest w takim wypadku zwrotnica antenowa kanałowa selektywnie strojona w której:
Wejście 1 będzie zestrojone na C28
Wejście 2 będzie zestrojone na C55
Na wyjściu takiej zwrotnicy otrzymamy sygnał w którym zawarte są sygnały C28 (DVB-T) oraz C55 (DVB-C) i taki sygnał możemy podłączyć do głowicy TV.
Przełączniki ręczne, o których piszesz często są stosowane w przypadku gdy kanały są położone bardzo blisko siebie czyli np. na C33 jest sygnał DVB-T, a na C34 sygnał DVB-C. Zrobienie takiej zwrotnicy dla instalacji indywidualnej jest bardzo kosztowne gdyż taka zwrotnica ze względu na blisko sąsiadujące kanały musi być bardzo selektywna, co wcale bez odpowiedniego sprzętu i wiedzy nie jest łatwe.
Co innego w jest w sieciach kablowych, gdzie taka sieć składa się ze stacji czołowych i sygnał DVB-T na odpowiednim kanale (częstotliwości) można wrzucić do jednego kabla z sygnałem DVB-C oraz sygnałem analogowym.
Dlatego to, że odbiorniki mają jedno wejście to nawet lepiej. To że akurat nie można na jednej liście zaprogramować jednocześnie kanałów DVB-T oraz DVB-C należy upatrywać w oprogramowaniu odbiornika.
arik92 - bardzo przydatne i fajne informacje. Nie wiedziałem o tej możliwości, fajnie że napisałeś to.
PS
Rozwiązałeś jedną z moich zagadek, do której zabierałem się przez parę miesięcy
Pozdrawiam,
Zimny.
Zimny, a co to za zagadka?
Długo by tłumaczyć. Pośrednio związana z tunerami telewizyjnymi. Rozwiązanie dostosowane do wykończenia domu kolegi, monitoring, telewizja przemysłowa itp. Ułożenie tego wszystkiego było bardzo skomplikowane, brakowało jednego ogniwa. Teraz już działa poprawnie Więc jeszcze raz dziękuję