Dzień dobry xmalekax. Dziękuję za rzeczowe, sensowne podejście do sprawy DVB-T2 i problemów związanych z odbiorem telewizji naziemnej w tych, nowych warunkach.
Co do Twojej uwagi "jak 10bit HEVC ma się do DVBT-2" to zagadnienie jest dość skomplikowane ale pewne są następujące fakty:
1. Zarówno DVB-T1 jak i DVB-T2 odpowiadają tylko za dostarczenie strumienia danych od nadajnika/nadajników do odbiornika TV. Jest to najniższa warstwa transmisji. Wykorzystuje ona Ortogonalne Multipleksowanie Częstotliwości - dokładnie OFDM - można poszukać literatury na ten temat - wraz z FFT - szybkie transformaty Fouriera.
2. W odbiorniku TV, odbiór kompleksów OFDM, wykonanie odwrotnej transformaty FFT oraz korekcji błędów toru transmisyjnego wykonuje Tuner DVBT i gotowy, odtworzony strumień trafia do Procesora - CPU.
3. Procesor rozpoznaje jaką procedurą - CODEKIEM - został zminimalizowany przekaz. Istnieją różne kodeki - MPG2, MPG4 i jeszcze kilka innych. Zadaniem kodeka jest kompresja strumienia tak, żeby zminimalizować go ale zachowując sensowną - dobrą jakość zobrazowania obrazu no i dźwięku.
4. Niestety, nie udało mi się odszukać opisu standardu HEVC i nie wiem jaka jest różnica między 8 a 10bit. Nie mogę nic pewnego na ten temat powiedzieć poza stwierdzeniem, że to nie Tuner a CPU musi sobie z tym problemem poradzić. A jeśli CPU to oczywiście oprogramowanie przechowywane w pamięci. To ono za to odpowiada. Oczywiście, oprogramowanie wymaga odpowiedniej mocy obliczeniowej, którą musi zapewnić CPU. Można sobie wyobrazić taką sytuację, że HEVC 10bit wymaga większej mocy, której po prostu brakuje w procesorach zastosowanych przed 10 laty.
Tyle moich przemyśleń. Kazimierz
