anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

MDR-1000X, czyli super dźwięk bez kabli :)

profile.country.PL.title
pawelszymanski6
Expert

MDR-1000X, czyli super dźwięk bez kabli :)

Jak już pisałem w recenzji odtwarzacza A25HN recenzja nw-a25hn nie jestem audiofilem. Pod koniec recenzji liczyłem na porównanie dźwięku słuchawek dokanałowych z zestawu A25HN do H.ear on-ów, nie udało się, ale mam coś lepszego MDR-1000X bezprzewodowe słuchawki z noise cancellingiem.

Parametrów technicznych słuchawek podawać nie będę, jeśli ktoś bardzo chciałby dowiedzieć się ile ważą słuchawki, lub jakiej średnicy są przetworniki odsyłam na stronę Sony.pl.

No to do dzieła :slight_smile:

Słuchawki pomimo swoich stosunkowo niewielkich rozmiarów idealnie pasują do moich uszu (mam z tym dosyć często problem), kilkugodzinne słuchanie muzyki nie męczy. Pady i pałąk od strony głowy są wykończone skórą ekologiczną, sam pałąk jest metalowy, a jego regulacja odbywa się poprzez, hmm z braku lepszego słowa, „karby”. Pałąk jest składany co ułatwia transport słuchawek ( w zestawie dołączone jest sztywne etui). W lewej muszli jest gniazdo na kabel (1,5 m w kolorze słuchawek dołączony do zestawu), czujnik NFC, oraz 3 przyciski (włącznik, NC-redukcja hałasu, ambient sound) , a w prawej gniazdo USB do ładowania słuchawek i dotykowy panel pozwalający na regulacje dźwięku, zmianę utworów, czy odbieranie połączeń głosowych. Słuchawki ładują się około 4 godziny i wg producenta będą grały 20 godzin z włączonym NC, lub 22 godziny bez niego (nie miałem okazji tak długo słuchać muzyki żeby to potwierdzić), po wyczerpaniu można dalej korzystać ze słuchawek po kablu oczywiście bez NC. W zestawie oprócz słuchawek, etui, kabla słuchawkowego i USB jest jeszcze instrukcja i przejściówka do samolotu.

 

_DSC2949.jpg

 

Czas na jakość dźwięku. Utwory do testów są dokładnie te same co w przypadku recenzji A25HN.

Zacznę nietypowo, jak dla słuchawek bezprzewodowych, bo od jakości dźwięku po kablu. Do tej pory wszyscy mówili, że słuchawki po kablu grają lepiej, więc postanowiłem to sprawdzić (już po słuchaniu via BT).

Słuchawki po kablu mogą działać w sposób pasywny (kiedy aku się rozładuje), lub aktywny. W trybie pasywnym grają dużo ciszej i bardzo bardzo spokojnie brakuje im „pazura”, wg mnie jakość dźwięku jest na poziomie słuchawek za 200 zł. Po włączeniu słuchawek sytuacja się zmienia jest głośniej, dźwięk jest bardziej klarowny, można bez problemu określić skąd gra jaki instrument, tutaj porównałbym je do słuchawek za 700-800 zł.

Pora na to do czego te słuchawki zostały zaprojektowane, czyli BT. Tutaj słuchawki już grają na wysokim poziomie, dźwięk jest bardzo czysty, w pełni kontrolowany, słychać każdy detal, basy są bardzo mocne, ale nie dudnią, soprany nie skrzeczą, słuchając koncertu można bez problemu określić gdzie są konkretne instrumenty umiejscowione, do tego przestrzeń, nie wiem co Sony zrobiło, ale słuchając w tych słuchawkach muzyki mam uczucie jakbym stał na środku sali koncertowej.

 

_DSC2944.jpg

 

Pora na redukcję szumów, jak wiecie z poprzedniej recenzji słuchawki dokanałowe z zestawu A25HN też mają redukcje, pisałem o tym, że po jej włączeniu w samochodzie nie słychać silnika, czuć tylko wibracje. Te słuchawki radzą sobie jeszcze lepiej, jest to konstrukcja zamknięta, więc samo ich założenie redukuje dźwięki otoczenia, a po włączeniu NC nie słychać praktycznie nic, nie tylko hałas, ale też mówiące obok nas osoby są wycięte praktycznie do zera. Ostatnio leciałem dosyć małym, bo 50-60 osobowym samolotem turbośmigłowym i podczas lotu porównałem dokanałówki do MDR1000X. W dokanałówkach musiałem podnieść głośność żeby zagłuszyć w 100% dźwięk silników, 1000X przy połowie głośności dawała mi absolutną ciszę, o tym , że lecę samolotem, a nie siedzę w domu w fotelu informowały mnie wibracje :smileyhappy:.

 

_DSC2945.jpg

 

Żeby nie było samych ochów i achów te słuchawki nie nadają się kompletnie do jakiejkolwiek aktywności fizycznej, a nawet do zwykłego spaceru przy większym wietrze. Słychać wtedy jeden wielki szum wiatru, ale taka sytuacja dotyczy, chyba wszystkich słuchawek z funkcja redukcji szumów, w końcu mikrofony z zewnątrz zbierają hałas żeby go skutecznie zredukować.

 

Podsumowując są to genialne słuchawki warte swojej ceny, polecam je każdemu kto chce uwolnić się od kabli, pracuje w openspacie lub dużo podróżuje.

 

1 ODPOWIEDŹ 1
profile.country.PL.title
Slawek_l1
Użytkownik

potwierdzam, super sprzęt, czysty dźwięk, możliwość prowadzenia rozmów telefonicznych