profile.country.PL.title
Począwszy od premiery A99 w aparatach SONY SLT oraz wybranych modelach serii NEX i Cyber-Shot stosowana będzie stopka zaprojektowana w standardzie ISO. Jest to spora zmiana, na którą z jednej strony czekałem od początku mojej przygody z lustrzankami SONY, a z drugiej strony nie mogłem się jej spodziewać. Jak postrzegam tę zmianę, jakie korzyści za sobą niesie i co to w ogóle jest stopka ISO postaram się opisać w tej części.
Zacznę od krótkiej historii, która może się przydać.
Stopka lampy błyskowej to złącze, do którego podpina się systemową lampę błyskową. Przed pojawieniem się takiej formy połączenia aparat komunikował się z lampą za pomocą kabelka. Z czasem rozwój technologii pozwolił na zmniejszenie wagi i rozmiaru lamp, co w konsekwencji spowodowało, że zaczęto ją montować na aparacie. W latach '70 ubiegłego wieku ujednolicono sposób komunikacji oraz zamocowania lamp błyskowych na sankach. Standaryzacją zajmuje się Międzynarodowa Organizacja Normalizacyjna (International Organization for Standardization), która zdefiniowała stopkę lamp błyskowych standardem ISO 518, dlatego potocznie przyjęło się mówić o stopce ISO. Początki bywają trudne, dlatego wraz z plusami tego rozwiązania pojawiły się również minusy. Główną wadą był sposób montażu. Projektanci Minolty postanowili wyłamać się z szeregu i zaprojektowali swoje złącze, które cechowało szybki montaż i demontaż lampy z korpusu aparatu. Pierwszym aparatem z nową stopką była lustrzanka Minolta 7000i (1988r.). Dla jednych stopka Minolty, dla drugich stopka iISO (inteligent ISO), a dla innych stopka z automatyczną blokadą. Z czasem stopka w standardzie ISO rozwijała się i stawała się coraz popularniejsza. SONY również stosowało w swoich aparatach ten standard, ale wraz z przejęciem działu fotograficznego firmy Konika-Minolta, SONY odziedziczyło nie tylko bagnet, ale i stopkę lamp błyskowych. Był to ukłon w stronę użytkowników sprzętu Minolty oraz Konika-Minolta.
Podstawową wadą stopki Minolty była konkurencja, której udało się spopularyzować konstrukcję stopki ISO. Co w konsekwencji spowodowało, że niezależni producenci lamp błyskowych, wyzwalaczy radiowych, kabli i innego sprzętu mocowanego na stopce albo nie projektują produktów dla użytkowników stopki Minolty, albo z przyczyn ekonomicznych sprzedają je drożej.
Zaś podstawową wadą stopki ISO był sposób blokowania lampy na sankach. Przez długi czas lampy był dokręcane do stopki, co względem szybkiego mocowania Minolty trwało wieczność. Sytuacja zmieniła się wraz z pojawieniem rozwiązania, w którym za pomocą przesunięcia jednej dźwigni blokuje się lampę na sankach. Takie rozwiązanie wyeliminowało podstawową wadę tej stopki.
W dniu premiery SLT A99 zawrzało. Zmiana stopki wywołała spore zamieszanie. Odniosłem wrażenie, że byłem jednym z nielicznych, których wiadomość o zmianie ucieszyła. Tak, ucieszyła 
I to mimo faktu posiadania dwóch lamp HVL 58 i wyzwalaczy radiowych ze stopką Minolty. Zadowolony z takiej zmiany jestem m.in. dlatego, że:
1.Jest taniej.
Lampy błyskowe i inne akcesoria (producentów niezależnych) ze stopką w standardzie ISO często są tańsze.
2.Jest wybór.
Bywa, że firmy projektują swoje produkty tylko ze stopką ISO, więc wraz z A99 nie muszę już kombinować z adapterami lub rezygnować z zakupu.
3.Standard, to standard.
Dobrze jest korzystać z ogólnie przyjętego standardu. Daje to większy komfort pracy. Przykładem niech będzie problem z wyzwalaniem w studiu. Jeśli sesja odbywa się w moim studiu – nie ma problemu, ale bywa tak, że fotografuję gościnnie w czyimś studiu i jeśli nie wziąłem ze sobą swojego wyzwalacza, to w najlepszym przypadku jestem uwiązany kablem PC. Gorzej, jeśli nie ma takiego na stanie. Mając A850 musiałem albo zrezygnować z sesji, albo używać sprzętu ze stopką ISO.
4.Mam backup.
W kręgu moich znajomych są ludzie, którzy używają różnych systemów. Ze stopką ISO nie ma problemu z używaniem ich lamp lub wyzwalaczy. Czuję się więc bezpieczniej
Jako ciekawostka filmik, na którym A99 wyzwala błysk zamontowanej na sankach lampy dedykowanej do Canona: LINK
5.Większe możliwości.
Nowe złącze daje możliwość podłączenia nie tylko lamp błyskowych. Domyślnie zastosować będzie można wiele innych akcesorii. Nie przez przypadek stopka ta przez SONY została nazwana Multi Interface, o czym piszę nieco niżej.
6.Metal, to metal!
Stopka ISO jest metalowa, a stopka Minolty była wykonana z tworzywa. Mam dwie lampy HVL58. Jedną z nich mam od ok. 4 lat i zdarza się, że podczas kadrowania pionowego lampa traci łączność. Moje obserwacje wskazują, że winowajcą są odkształcenia stopki. Jestem przekonany, że metal będzie materiałem trwalszym i odporniejszym na trudne warunki w jakich zdarza mi się pracować.
Zdaję sobie sprawę, że moje spojrzenie na stopkę ISO jest łaskawe ze względu na to, iż jestem fotografem studyjnym. Jestem jednak przekonany, że każdy znajdzie plusy tej zmiany.
Nie ma róży bez kolców i mam świadomość, że niektórych ta zmiana zabolała bardziej, a innych mniej. Pomijając kwestię przywiązania, tradycji, czy też głosu ludzi niezadowolonych „bo tak”, jest kwestia zmiany lampy błyskowej. Nie ma problemu, jeśli to jest jedna lampa, ale jeśli ktoś wykonuje zdjęcia typu strobist i posiada np. 5 lamp? Zawsze się znajdzie jakieś rozwiązanie, ale wiem, że dla niektórych nowa stopka to problem. Czy mały, czy duży - nie mnie oceniać. Zmiana stopki raz dała mi się we znaki. Sporo sesji wykonuję u klientów, co w połączeniu z szybkim trybem życia spowodowało, że zapomniałem adaptera i nie mogłem użyć mojego wyzwalacza radiowego. Nie mogłem, bo nadal mam wyzwalacz ze stopką Minolty. Jest na to lekarstwo, muszę po prostu zmienić wyzwalacz na taki ze stopką ISO. Dlatego polecam rozważyć zmianę akcesorii podczas kupna aparatu z nową stopką. Kompleksowo.
Muszę przyznać, że projektanci dobrze się przygotowali do zmiany stopki. To nie są zwykłe sanki lampy błyskowej, ale wielofunkcyjne złącze. Jak już wspomniałem, oficjalna nazwa to Multi Interface. Wewnątrz sanek pojawiło się złącze z ponad 20 stykami, które dają spory zapas dla producenta. Pewnie sami projektanci jeszcze nie wiedzą, jak zagospodarować tak dużą liczbę połączeń, ale to dobrze, bo stopka będzie mogła się rozwijać bez zmian fizycznych.
Znalazły się już pierwsze opisy styków, jak choćby ten: LINK, z którego można wnioskować, że jest spory wachlarz akcesorii, które będzie można podłączyć do sanek (poza lampami błyskowymi) m.in.:
- mikrofon
- wizjer (optyczny/elektroniczny)
- nadajnik WiFi
- odbiornik lub dodatkowa antena GPS
Już dziś w ofercie oprócz lamp błyskowych HVL-F60M i HVL-F20M znajduje się specjalny wężyk spustowy RM-VPR1, a jest to dopiero początek rozwoju tego złącza. Istotną cechą dodatków korzystających z Multi Interface będzie szeroka gama współpracujących produktów. Przykładem jest wspomniany wężyk spustowy RM-VPR1, który dzięki MI umożliwia stosowanie go zarówno w profesjonalnym korpusie A99, jak i w amatorskim aparacie A58, czy też w NEX 6.
Jak sami widzicie nowa stopka daje spore możliwości. A co z akcesoriami, które były zaprojektowane pod stopkę Minolty? Nadal są to w pełni funkcjonalne produkty. Z A99 używam zarówno HVL 60, jak i moich dwóch starszych lamp HVL 58. Do aparatu A99 SONY dodaje adapter ADP-MAA, który umożliwia korzystanie z lamp ze stopką w standardzie Minolta na aparatach ze stopką ISO.
A99 wraz z HVL58 połączoną przy użyciu adaptera ADP-MAA
Zaś do aparatów ze stopką Monolty, SONY zaprojektowało adapter ADP-AMA. Dodam, że adapter ten jest w zestawie z HVL 60 (oczywiście można go kupić osobno). Na rynku można kupić wiele odpowiedników powyższych adapterów. Cena takich zamienników wynosi ok. 30zł.
A850 wraz z HVL 60 połączoną przy użyciu adaptera ADP-AMA
po lewej adapter ADP-AMA, po prawej adapter ADP-MAA
po lewej adapter ADP-AMA, po prawej adapter ADP-MAA
po lewej adapter ADP-AMA, po prawej adapter ADP-MAA
Jestem przekonany, że krok wykonany przez SONY był dobrym krokiem. Bolesnym na początku, bo trzeba albo przywyknąć i pamiętać o adapterze, albo należy zamienić posiadane akcesoria. Z czasem jednak odkrywa się możliwości oraz korzyści posiadania ujednoliconego systemu mocowania lamp błyskowych.
Swoją drogą, wielokrotnie przy okazji testów aparatów SONY, redaktorzy wytykali producentowi stosowanie „innej” stopki. Dla testerów było to coś „innego”, ale dla użytkowników systemu α była to „standardowa” stopka. Biedni testerzy znowu będą mieli pod górkę, bo na co oni teraz będą narzekać? 
Co Wy sądzicie o tej zmianie? Korzystacie z urządzeń ze stopką ISO? Czy może wolelibyście, by nadal SONY wspierało wyłącznie stopkę Minolty?
----------
edit kris:
Zapraszam do dziewiątej części, w której poruszam kwestię uszczelnień
profile.country.pl_PL.title
profile.country.PL.title
Są adaptery w obie strony stopek ISO-minoltowska. Skoro ADP-MAA nie ma, to co jest w zestawie z A99 ?
Message was edited by: Dibo..
0online
1854732posty/postów