65XH9505 uszkodzony po 2 miesiacach!!!

[pawel_krakow]

Dzień dobry,
Chciałbym się doradzic. Co może być przyczyna w moim 2 miesięcznym Sony XH9505, ze obraz zanika podczas oglądania i leci sam dzwiek? Zauważyłem, ze jak docisne obudowę w różnych miejscach z tylu to czasami się pojawia i za jakiś czas znów znika lub działa normalnie tak jakby coś nie stykało. Czasami pomaga wyłączenie i włączenie pilotem ale nie zawsze. Naczytałem się sporo na temat fatalnego serwisu w Krakowie i obawiam się trochę oddawać TV do naprawy. Przesyłam filmik jak to wyglada. 6500 zł wyrzucone w błoto....
https://www.dropbox.com/s/uqd4a6rbdpkta75/Wideo%2020.02.2021%2C%2014%2047%2033.mov?dl=0

[Ekspert_Sony]

Najlepiej będzie zlokalizować najbliższy serwis i umówić ekspertyzę serwisanta. Nie warto ingerować samemu, jeśli telewizor jest na gwarancji.

Wyszukiwarka Centrów Serwisowych Sony (locator.sony)

[pawel_krakow]

Jasne, ze sam naprawiać go nie zamierzam ale liczę na wymianę tego telewizora a nie zabranie go i naprawę... Pozdrawiam

[Pankracy666]

To już oceni serwis Sony. Nikt bez powodu nie da Ci nowego telewizora.

[lars_79]

A nie będzie lepiej zamiast od razu korzystać z gwarancji producenta, złożyć reklamację z tytułu rękojmi u sprzedawcy? Oczywiście pod warunkiem, że TV nie był kupiony na firmę. Z tego co pamiętam to jeśli wada wystąpi do 6 miesięcy od momentu zakupu to jest domniemanie wadliwości produktu w momencie wydania. Można wnioskować o wymianę sprzętu na nowy wolny od wad.

[pawel_krakow]

Właśnie tak zrobiłem -

zglosilem reklamacje z tytułu rekojmi Niestety przy pierwszym zgłoszeniu wykrytej istotnej wady sprzedawca nie ma obowiązku wymiany na nowy i jeśli jest możliwość naprawy to naprawia - tak tez będzie moja reklamacja zakończona w tygodniu. W Polsce na szczęście przez 12 można zgłaszać; „Przez rok trwania odpowiedzialności sprzedawcy istnieje domniemanie, że stwierdzona wada lub jej przyczyna istniała już w momencie sprzedaży. Taka sytuacja ułatwia złożenie reklamacji, gdyż to przedsiębiorca musi udowodnić, że wada powstała z winy konsumenta.” Dodatkowo jeśli raz jeszcze się zepsuje nawet z innego powodu wtedy sprzedawca nie ma już koc do gadania i można odstąpić od umowy. „Kupujący nie może jednak odstąpić od umowy sprzedaży, jeżeli sprzedawca niezwłocznie wymieni wadliwy produkt na rzecz wolną od wad albo dokona niezwłocznej naprawy i usunie wady. Co ważne – co do zasady ograniczenie to ma zastosowanie tylko raz”.

W moim przypadku uszkodzona była taśma LVDS od matrycy i w tym tygodniu TV ma wrócić z naprawy. Także dla wszystkich porada - zawsze reklamować z tytułu rekojmi bo wtedy macie pewność, ze telewizor trafi do serwisu maksymalnie raz, jeśli oczywiście będziecie za 2 razem chcieli odzyskać pieniądze. Oczywiście mówię o wadach istotnych a nie np. zepsuty pilot bo to nie podlega takiemu rozpatrzeniu. 

[stanley50]

Spoiler

pawel_krakow W Polsce na szczęście przez 12 można zgłaszać; „Przez rok trwania odpowiedzialności sprzedawcy istnieje domniemanie, że stwierdzona wada lub jej przyczyna istniała już w momencie sprzedaży.

A co w następnym roku? Gwarancja trwa 2 lata a odpowiedzialność sprzedawcy rok?

[lars_79]

Odpowiedzialność sprzedawcy też trwa 2 lata, jedynie w początkowym okresie jest dodatkowa "ochrona" w postaci domniemania wadliwości produktu w momencie zakupu.

[pawel_krakow]

Odpowiedzialność sprzedawcy wynosi 2 lata.

„Przez rok trwania odpowiedzialności sprzedawcy istnieje domniemanie, że stwierdzona wada lub jej przyczyna istniała już w momencie sprzedaży. Taka sytuacja ułatwia złożenie reklamacji, gdyż to przedsiębiorca musi udowodnić, że wada powstała z winy konsumenta.

W przypadku zauważenia wady w późniejszym terminie, czyli między 12. a 24. miesiącem od wydania towaru, to konsument powinien wykazać, że wada towaru istniała w momencie zakupu – np. jest wynikiem zastosowania materiałów niskiej jakości, nieprawidłowej produkcji czy też niepoprawnej instrukcji obsługi lub konserwacji. Na poparcie swoich twierdzeń może (ale nie musi) skorzystać z pomocy specjalistów, w tym z opinii i analiz niezależnych rzeczoznawców”