Podziel się wrażeniami!
Witam
Zakładam ten wątek by uświadomić potencjonalnym nabywcom problemy jakie mogą napotkać kupując TV Sony z Google/Android TV. Osobiście zaskoczyło mnie, że pod pewnymi względami TV jest gorszy od mojego 8 letniego Samsunga.
Może też jakiś przedstawiciel Sony/Google zapozna się ze zgłaszanymi problemami bo podejrzewam, że większość z nich da się wyeliminować dobrym oprogramowanie.
Proszę by w tym wątku nie wdawać się w zbędne dyskusje. Podajemy tylko model TV, rodzaj występującej wady i jeśli są możliwe rozwiązania.
U mnie Sony XR55X90j
1. Nie radzi sobie z plikami wmv odczytywanymi z dysku USB. Możliwe rozwiązania:
- konwersja pliku do formatu mp4 (niestety wiąże się z lekką utratą jakości)
- wgranie odtwarzacza VLC (ten odczytuje pliki wmv, ale przy większości przez pierwsze kilkanaście sekund wyświetla szarawy obraz z rozmazanym ruchem.
- uwaga popularny odtwarzacz kodi i wbudowany odtwarzacz TV nie obsługują w ogóle wmv.
2. Po wyłączeniu TV do trybu standby, dysk USB często nie przestaje pracować (czasem przestaje nie wiem czemu). Możliwe rozwiązania:
- na stronie producenta znalazłem oprogramowanie narzędziowe do dysku, które pozwala ustalić czas wyłączenia po zadanym okresie bezczynności. Zmieniłem u siebie na 10 minut .
- w wersjach z android 9 dało się wejść w tryb pro kombinacją klawiszy na pilocie i ustalić wyłączenie zasilania USB w trybie czuwania. W android 10 ta kombinacja nie działa.
3. Wbudowany odtwarzacz multimediów nie potrafi przewijać video na podglądzie. Tzn niby przewija, ale zmiany wyświetla w małym okienku, a nie na pełnym ekranie i na dodatek to okienko jest głownie czarne, czasem coś pokaże. Możliwe rozwiązania:
- wgrać inny odtwarzacz, np kodi. Można też używać VLC, ale przewijanie polega na tym, ze przycisk prawo/lewo robi przeskok o 10s przy każdym naciśnięciu .
4. Wbudowany odtwarzacz przy pierwszym podłączeniu wczytuje bardzo długo zawartość dysku. Możliwe rozwiązania:
- VLC robi to o wiele szybciej, kodi trochę wolniej, ale też sobie radzi.
5. Brak możliwości używania wielu funkcji TV bez konta google czyli inwigilacji. Samsung też proponował założenie konta, ale bez tego był w pełni użyteczny. Tu kupuje się produkt, który bez logowania nie jest w pełni wartościowy. Możliwe rozwiązania:
- chyba nie ma
Dopiero zaczynam używać ten tv, więc pewnie problemów jest więcej. Zachęcam do zamieszczania swoich uwag.
Dla mnie największym zaskoczeniem był fakt, że rzeczy z którymi stary TV radził sobie bez zająknięcia, tutaj wymuszają kombinacje, a często są nie do przeskoczenia.
A najważniejsze - czy jesteś zadowolony z jakości obrazu, czyli tego co w tv jest podstawą? Bo jakoś Ci to umknęło. Przypuszczam, że te problemy co opisałeś nie interesują większości uzytkowników.
Zgadzam się z przedmówcą. Wystarczy kupić porządny odtwarzacz multimedialny i przestają występować wszystkie wymienione wady.
Do jajko6:
Ale po co mam kupować odtwarzacz, skoro 8 letni Samsung radził sobie z tym wszystkim bez problemu. Zwyczajnie nie spodziewałem się, że w Sony może stworzyć telewizor w którym nie działają tak proste i oczywiste funkcje. Dla mnie żenada.
Do w26rysiek:
Temat dotyczy wad TV Sony. Jakość obrazu w tym TV nie jest zła, ale też nie ma jakiejś rewelacji. Bezwzględnie ma lepszą czerń niż stary Samsung. Da się to zauważyć tylko w bardzo ciemnych scenach lub przy wyświetlaniu jasnych obiektów na czarnym tle (np. napisy końcowe filmu) Poza tym nie widzę innej poprawy w stosunku do dawnego TV.
No i oczywiście 4K. Tylko dlatego zmieniałem TV, bo tamten był FHD.
Kolejna wada XR55X90j.
Ani kodi ani VLC nie są wstanie wznowić filmu z dysku USB od momentu, w którym zostało przerwane oglądanie. W VLC znalazłem jakby odpowiedzialną za to opcję, ale nie daje rezultatów. Tu również 8 letni Samsung zagina Sony. Ile bym filmów nie oglądał, ile by dni nie upłynęło to pamięta gdzie zakończyłem oglądanie i od tego momentu wznawia wszystkie uruchamiane filmy. Nic nie trzeba ustawiać. To działa.
Nie wiem jak jest z odtwarzaczem wbudowanym, bo póki jest dla mnie bezużyteczny i nawet nie chce mi się go włączać.
Nie wiem czy tutaj jest jakieś rozwiązanie. Jak ktoś zna proszę o informacje.
Do felis7, to ostatnie to już takie wyszukiwanie wad na siłę. Zapytam, czy w tym 8 letnim Samsungu, Kodi czy VLC wznawia film od momentu w którym zostało przerwane oglądanie ? To nie jest wada TV XR55X90j tylko aplikacji. Tak sądzę. Musiałby się ewentualnie ktoś wypowiedzieć jak z tym jest w innych markach TV, które mają system Android.
Firmowy Media Player wznawia odtwarzanie filmu (dopóki nośnik jest wpięty w USB), podobnie jak firmowy odtwarzacz w Twoim Samsungu.
@AND.N_11 napisał(a):Firmowy Media Player wznawia odtwarzanie filmu (dopóki nośnik jest wpięty w USB), podobnie jak firmowy odtwarzacz w Twoim Samsungu.
W samsungu nie ma VLP ani kodi, bo to tv bez androida. Ale co wznawiania się mylisz. Do samsunga mogę wpiąć dysk, zacząć np. 10 filmów. Potem odpiąć dysk, wpiąć inny coś oglądać. Znów wrócić do poprzedniego dysku i każdy z tych zaczętych 10 filmów wystartuje od momentu w którym został przerwany. Do tego wyszukiwanie na podglądzie w samsungu działa świetnie na pełnym ekranie i nawet gdyby nie zapamiętał, to łatwo znaleźć co się chce.
Widzisz długo szukałem TV. Chyba z tydzień. Nie chciałem OLED chociaż obraz ma zdecydowanie świetny. Samsung w nowych TV też dał krok do tyłu. Nie radzi sobie z divx, ixvid i dźwiękiem DTS. Pozostało LG, ale na matrycach IPS oraz Sony na matrycy VA. LG ma fajny odtwarzacz, ale mówiono mi: do Sony wgrasz kodi, albo VLC i jest super a matryca VA ma lepszą czerń. Jak się okazuje zainstalowałem te odtwarzacze i jest wiele problemów z prostymi funkcjami, które powinny być normą. Ba zainstalowałem też kilka innych playerów i jak jedno chodzi to drugie nie. Co mi z tego, że mogę mieć 10 odtwarzaczy, jak każdy ma coś innego spaprane. W samsungu jest tylko jeden, ale wszystko w nim działa jak należy.
Małe sprostowanie do mojego poprzedniego wpisu. Właśnie przed chwilą sprawdziłem i firmowy Media Player także pamięta (po odłączeniu nośnika na USB i ponownym podłączeniu) miejsce w którym przerwało się oglądanie i do tego miejsca powraca. Bardzo rzadko używam Sony Media Playera do odtwarzania filmów stąd moja pomyłka. Podtrzymuję natomiast, że nie można zaliczać do wad Telewizora tego, że "zewnętrzne" aplikacje nie działają tak jak by się chciało (chyba, że na TV innej marki z Androidem te same aplikacje jednak działają inaczej, czego wykluczyć nie można).
Moja pomyłka mogła również wynikać z tego, że przed wgraniem najnowszego oprogramowania (2 tyg. temu) mój XF9005 ostatnio kilka razy w tygodniu się restartował i prawdopodobnie wówczas tracił to info i wznawiał film od początku. Po aktualizacji, która właśnie dotyczyła tego problemu jak na razie nie było przypadkowego restartu Androida.
Oczywiście zgadzam się, ze firmowy odtwarzacz to ogólnie porażka, już o tym nie raz pisałem. Jeszcze powiedzmy z pendrive 128 GB jako tako działa.
Do felis-7, napisałeś:
..."Ani kodi ani VLC nie są wstanie wznowić filmu z dysku USB od momentu, w którym zostało przerwane oglądanie. W VLC znalazłem jakby odpowiedzialną za to opcję, ale nie daje rezultatów. "...
U mnie VLC na moim TV Sony wznawia odtwarzanie filmu. Warunek jest taki aby na początku zezwolić na dodanie nośnika (hdd, pendrive) do biblioteki multimediów VLC. Robi to także wówczas gdy nośnik zostanie wypięty z USB i po jakimś czasie podłączony ponownie. Podobnie jest z odtwarzaczem MX Player, choć ten nie odtwarza tylu formatów co VLC. Proponuję najpierw w TV: Ustawienia/Aplikacje/VLC usunąć dane aplikacji. Po tym VLC uruchomi się jakby od nowa. Dodać wpięty nośnik do biblioteki i powinno działać. Po kliknięciu na ikonkę filmu będzie film wznawiany (jesli był wcześniej odtwarzany), po nieco "dłuższym kliknięciu" pojawi się okno z wyborem czy film ma być wznawiany czy odtworzony od początku.
PS.
Jak tu się cytuje post na który chce się odpowiedzieć, jakoś nie mogę znaleźć tej opcji...