Ja już przestałem się łudzić, że cokolwiek się poprawi, a tak jak pisałem nie raz tutaj na forum - właściwie należałoby dodać tylko opcję i możliwość wyboru HDR10 lub wyłączenia Dolby Vision i odbiór w SDR. Ani jednego, ani drugiego raczej się już w tych starszych modelach TV nie doczekamy (u mnie XG90). Zresztą, nawet gdyby jutro cudownie aktualizacja ujrzała światło dzienne, to przez tyle lat zaniedbań tego tematu i tak nie zmieniłbym zdania o Sony. Miał to być topowy sprzęt z wysokiej półki i co najgorsze on naprawdę potrafi taki być - problem w tym, że automat w postaci DV skutecznie psuje jakikolwiek odbiór.
W moim przypadku tyle dobrze, że telewizor to raczej "słodki dodatek" włączany w przypadku jakiegoś dobrego serialu czy kilku seriali w ciągu roku. Pewnie czas oglądania u mnie to około 100 godzin rocznie. Właściwie tylko dlatego jeszcze u mnie stoi, bo naprawdę nie wyobrażam sobie bycia zapalonym "TV maniakiem" i nie pozbycia się tego telewizora jeśli już 99% treści na platformach leci w Dolby Vision. Miała być jasność na poziomie nawet 800-1000 nitów, a ja czasem ledwo widzę co się dzieje ekranie. Szkoda gadać. Opad szczęki jest tylko na YT jak się włączy predefiniowane materiały 4K/HDR - tylko czy to na pewno o to w tym chodzi.
