anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

A99 i ja cz.15 – ekspedycje

profile.country.PL.title
kris..
Pasjonat

A99 i ja cz.15 – ekspedycje

Zaliczam się do tych, którzy - jeśli tylko mogą – podróżują. Gdybym musiał wybierać: 2 tygodnie egzotycznego allinclusive, a 3 dni w pięknym, ciekawym, ale i wymagającym (kondycji) miejscu – długo bym się nie zastanawiał. Uwielbiam odkrywać nowe miejsca. I choć ledwo wróciłem z jednej ekspedycji, to już czas zająć się kolejną! Właśnie dlatego w piętnastej części mojego opisu skupię się na korzystaniu z A99 podczas podróży.

DSC07586 (1)m.jpg



Właśnie wróciłem z trzydniowego zwiedzania kolejnego miasta na mojej mapie miejsc wartych zobaczenia. Niemal zawsze są to podróże niskobudżetowe, więc korzystam z usług tanich linii lotniczych, autokarowych, kolejowych. Zmuszony więc jestem do podróżowania wyłącznie z jedną, bardzo małą torbą/plecakiem. Nie będę opisywał metod pakowania, ale za każdym razem muszę dokonywać trudnych wyborów. Dotyczy to także sprzętu foto, który ma najwyższy priorytet :wink: Krótka ekspedycja stawia przede mną wiele wyzwań logistycznych, ale zawsze najważniejszą kwestią jest jaki aparat i jakie obiektywy zabrać. Rozsądek podpowiada, by brać jak najmniejszy zestaw foto, a serce kusi wieloma możliwościami zróżnicowanej optyki i najlepszą jakością dużej matrycy. Kilka razy zabrałem w podróż NEXa 7, który jest wręcz stworzony do długich ekspedycji. Mały, lekki, wygodny, a w połączeniu z adapterem LA-EA2 miałem dostęp do szerokiego wachlarza obiektywów, w tym do mojego ulubionego szkła w tej kategorii fotografii: 500mm Reflex. Niezaprzeczalnie ten aparat zaspokoi wielu fotografów. Dla mnie jest jednak troszkę za „ciasno” z matrycą w formacie APSC (inne kąty widzenia, itd.). W oczekiwaniu na spełnienie fotograficznych marzeń w postaci NEX FF, wróciłem do podróżowania z lustrzanką pełnoklatkową. Zeszłotygodniowa ekspedycja była pierwszą taką podróżą z A99.

Dlatego na świeżo opiszę cechy i funkcje A99, które przypadły mi do gustu w trakcie tego wypadu.


1. Waga – A99 z akumulatorem waży 812 g. To prawie 200 gram różnicy względem aparatu konkurencyjnej firmy. Ktoś powie tylko 200 g, a ja powiem „aż”! Przecież A99 jest pełnoklatkowym kombajnem, z magnezową obudową i wieloma funkcjami, których konkurencja nie ma (np. obrotowy ekran). Każdy gram, po kilku godzinach chodzenia z aparatem na szyi, czuć wielokrotnie bardziej, niż w pierwszej chwili, dlatego ja doceniam to, co udało się zrobić projektantom. Podczas kupna nie zwracałbym na to uwagi, ale jest to duży plus tego aparatu. Zaleta, która procentuje nie tylko przy wielogodzinnych pieszych wycieczkach.


2. Odczepiany grip – uwielbiam aparat z uchwytem pionowym (zwłaszcza projektowanymi przez SONY), ale ekspedycje to najlepszy czas, by go odpiąć. Cieszy mnie fakt, że flagowy model nie posiada na stałe zamontowanego gripa. Znam takich, którzy z uśmiechem na twarzy dźwigają ciężki sprzęt, ale ja zaliczam się do tych, którzy cenią swoje zdrowie.

cz6_05.jpg



3. Przeglądanie zdjęć w EVF – podróże mają to do siebie, że muszę mieć pewność, że kadry są dokładnie takie, jakie miały być. Dlatego wolę troszkę więcej czasu poświęcić na przeglądanie zdjęć zaraz po zrobieniu, a przy pełnym słońcu (które na szczęście często mi towarzyszy) ciężko się ogląda zdjęcia na ekranie LCD. Dla osób stojących obok wygląda to dość dziwnie – co najmniej jakbym fotografował ziemię :wink:


4. Histogram na żywo – zaliczam się do tych, którzy wolą się skupiać na kadrze, niż wykresach, ale fotografia podróżnicza wymusiła na mnie naukę czytania histogramu. Był to często jedyny sposób, by mieć pewność, że zdjęcie nie jest przepalone lub niedoświetlone. Wcześniej z histogramu mogłem korzystać wyłącznie po zrobieniu zdjęcia, a teraz, dzięki technologii SLT, mam dostęp do histogramu przed wciśnięciem spustu migawki. Uwielbiam to i w wizjerze jest to najczęściej przeze mnie używany tryb wyświetlania obrazu.



5. Ekran obrotowy – najczęściej podczas podróży wykorzystuję trzy pozycje ekranu:
- odwrócony do tyłu – standardowo ekran w A99 mam odwrócony do tyłu, czyli w takiej pozycji, w której jest zabezpieczony przed uszkodzeniami, o które bardzo łatwo podczas męczących podróży. Chwila nieuwagi mogłaby skutecznie zepsuć świetny wypad.
Jeśli tylko nie potrzebuję go odchylić do pozycji, które opisuję poniżej, to ekran jest w bezpiecznej pozycji. To duża zaleta odchylanego i obrotowego LCD oraz technologii SLT, która pozwala na dokonywanie wszystkich zmian w wizjerze,

cz4_8.jpg


- odchylony w dół - czasem tłum bywa bardzo duży i nie ma możliwości widzieć daną atrakcję. Z pomocą przychodzi swobodna możliwość fotografowania znad tłumu,

tilt2_06.jpg


-autoportret – przydatne, by zrobić pamiątkowe zdjęcie z osobą towarzyszącą. Dzięki temu nie jestem zmuszony przekazywać aparat obcej osobie.

2013-05-18 13.11.24-2m.jpg

w tle droga z placu bohaterów do Dunaju (fot.zrobiona telefonem)


6. Filmy – choć jestem kompletnym laikiem w dziedzinie video, a przycisk REC mógłby dla mnie nie istnieć, to jednak są takie sytuacje, kiedy zdjęcia nie oddają wszystkiego. Filmy potrafią przekazać o wiele więcej, niż zdjęcia, dlatego mimo wszystko cieszy mnie, że mam tę możliwość i nie muszę dźwigać kamery dla uwiecznienia ruchu i dźwięku.

7. Uszczelnienia – nigdy wcześniej nie myślałem o tym, że ta cecha aparatu przyda się podczas ekspedycji, ale tym razem złapało mnie niesamowite załamanie pogody. Takiej ulewy nie widziałem dawno. I nie mam tu na myśli fotografowania w sytuacji, kiedy każdej sekundy wylewa się na mnie wiadro wody, ale o kompletnie mokry plecak. Plecak, który nie ma żadnej warstwy chroniącej przed wodą. Wszystko co było w środku było kompletnie mokre.



8.GPS – od czasu kiedy do Lightrooma (v4) dodano mapy wraz z możliwością geotagowania zdjęć, wszystkie wyjazdy oznaczam danymi położenia. Tym bardziej cieszy mnie, że A99 ma wbudowany GPS. Teraz sporo czasu oszczędzam, ponieważ nie muszę przypominać sobie i szukać, gdzie każdy z kadrów został zrobiony. Ja wiem, że dla wielu GPS jest zbędnym bajerem, ale nikt nie zmusza do używania. Ja zaś podczas podróżowania chętnie korzystam, bo po dłuższej przerwie lubię oglądać zdjęcia i miejsca, gdzie zostały wykonane. Mój tablet nadaje się do tego idealnie, bo mam od razu dostęp do mapy :slight_smile:

2013-05-21 11.15.jpg

zrzut ekranu w tablecie




image_2013_5_21_0m.jpg

zrzut z programu PlayMemories Home


image_2013_5_21_0am.jpg

zrzut z programu PlayMemories Home (mapa w trybie hybrydowym)



9.Panoramy – choć jestem zwolennikiem fotografowania w formacie RAW, to jest to funkcja, której efekty sprawiają, że w ogóle nie zastanawiam się nad formatem. Zamiast tego, cieszę się efektem mojej współpracy z aparatem. Swoją drogą wzbudziłem wielkie zaciekawienie w tłumie turystów, kiedy aparat pełną serią wykonywał zdjęcia, z których chwilę później stworzył panoramę. Polubiłem się z tym trybem. Marzeniem byłoby, gdyby aparat zapisywał ją w formacie RAW, ale to marzenie, które zupełnie odbiega od możliwości formatu RAW.

panorama_sk.jpg

nawet tak skomplikowany widok, aparat połączył w idealną panoramę




Zdecydowanym minusem zabierania A99 są obiektywy, które by pokryć matrycę są duże i ciężkie. W systemie przydałyby się obiektywy ze stałym światłem f/4, które byłyby mniejsze od ich jasnych odpowiedników, a w podróży nie jasność, a waga się liczy. Marzeniem dla mnie jest aparat pokroju NEX7 z matrycą pełnoklatkową. A póki co z przyjemnością będę korzystać z A99, która jest kombajnem i zastępuje trzy urządzenia (aparat, kamerę, moduł GPS np.GPS-CS1), a który to ma odczuwalnie mniejszą wagę od poprzednika, czy aktualnej konkurencji. Wiecie co jest najistotniejsze? Że nie muszę się obawiać o jakość zdjęć. Skoro A99 sprawdza się w pracy, to i w podróży się sprawdzi. Więc bez obaw o efekty ostatniej podróży, zaczynam planować następną. Tym razem padło na Bratysławę. Oczywiście z A99.


2013-05-17 21.05.48.jpg

A99 i parlament w Budapeszcie (fot.zrobiona telefonem)




Macie jakieś własne przemyślenia na temat podróżowania ze sprzętem foto? A może zwracacie uwagę na zupełnie inne aspekty? Ciekaw jestem, jak to jest u Was :slight_smile:



------------

edit kris

Zapraszam do szesnastej części, w której opisuję tryb T10

____________________
FF. 14mm. 35mm. 50mm. 85mm. 135mm. 500mm. 70-210
thank god i'm a photographer
2 ODPOW. 2
profile.country.pl_PL.title
Kacper-77
Nowicjusz

Ja też lubię powłóczyć się ze sprzętem, choć ostatnio ze względów organizacyjno-rodzinnych musiałem zaprzestać, ale już niedługo wrócę.


Przeglądanie zdjęć na słońcu to super rozwiązanie z wizjerem, żaden LCD nie da tu rady i teraz fajnie się patrzy na ludzi zasłaniających się czym popadnie żeby coś podejrzeć :-)



Natomiast ustawienie LCD w opcji "autoportret" jakoś mało przydatne, bo z odległości nie zobaczę siebie na LCD. Będąc z kolei blisko aparatu patrząc na LCD nie wykadruję siebie jesli chcę stanąć dalej. Raczej nie zrobię sobie zdjęcia trzymając aparat w ręce kierując go na siebie.

Z plecaka (czy innych elementów zastanych) jako podpory korzystam bardzo często, ale kadrując klasycznie, a potem sam wchodzę w kadr w ciągu 10 sek.

Nawet jak jestem sam i nie mam na kogo ustawiać to strzelam w podłogę w miejscu gdzie stanę, blokuję ostrość i ustawiam resztę a potem wchodzę w kadr.


Uwagę mam do drobnej ale istotnej chyba sprawy a mianowicie paska i gripa, który jak sam mówisz odpinasz do podróży, a zapinasz w razie potrzeby.

Otóż pasek zapięty w aparat "dynda" często przed wizjerem przeszkadzając albo wręcz przełączając obraz między wizjerem a LCD. Niestety przepięty dla wygody w grip powoduje, że przy odpięciu gripa, zostaję pozbawiony zawieszania aparatu na szyi.

I chyba bym sie z tym pogodził gdyby była możliwość szybkiego przepinania. Przewlekanie paska może jest bezpieczne ale strasznie uciążliwe. Zastanawiam się czy można by go zapiąć na jakichś zaczepkach typu bloczek/spinka/itp. Macie jakieś patenty?


profile.country.PL.title
kris..
Pasjonat

Patent? 1 minuta. Tyle trwa przepięcie paska z jednej strony :wink:



Poniżej zdjęcia z wypadu na bazie, którego powstał ten artykuł:


001.jpg
A99 + Carl Zeiss 16-35mm f/2.8


002.jpg
A99 + SAL 50mm f/1.4




003.jpg
A99 + Carl Zeiss 135mm f/1.8


004.jpg

A99 + SAL 50mm f/1.4


005.jpg

A99 + SAL 50mm f/1.4



006.jpg
A99 + Carl Zeiss 16-35mm f/2.8



007.jpg

A99 + Carl Zeiss 16-35mm f/2.8



008.jpg

A99 + Carl Zeiss 135mm f/1.8



009.jpg

A99 + Carl Zeiss 16-35mm f/2.8


010.jpg

A99 + Carl Zeiss 135mm f/1.8



011.jpg

A99 + Carl Zeiss 135mm f/1.8



012.jpg

A99 + Carl Zeiss 16-35mm f/2.8



013.jpg

A99 + Carl Zeiss 16-35mm f/2.8


014.jpg

A99 + Carl Zeiss 135mm f/1.8


015.jpg

A99 + Carl Zeiss 16-35mm f/2.8


016.jpg

A99 + Carl Zeiss 16-35mm f/2.8


017.jpg

A99 + SAL 500mm f/8


018.jpg

A99 + Carl Zeiss 135mm f/1.8


019.jpg

A99 + Carl Zeiss 16-35mm f/2.8


020.jpg

A99 + SAL 500mm f/8


021.jpg

A99 + Carl Zeiss 16-35mm f/2.8


022.jpg

A99 + Carl Zeiss 16-35mm f/2.8


023.jpg

A99 + Carl Zeiss 135mm f/1.8


024.jpg

A99 + Carl Zeiss 16-35mm f/2.8


025.jpg

A99 + Carl Zeiss 16-35mm f/2.8


026.jpg

A99 + SAL 500mm f/8


027.jpg

A99 + Carl Zeiss 135mm f/1.8


028.jpg

A99 + Carl Zeiss 135mm f/1.8


029.jpg

A99 + Carl Zeiss 135mm f/1.8


030.jpg

A99 + Carl Zeiss 135mm f/1.8


031.jpg

A99 + Carl Zeiss 135mm f/1.8


032.jpg

A99 + Carl Zeiss 135mm f/1.8


033.jpg

A99 + Carl Zeiss 16-35mm f/2.8


034.jpg

A99 + Carl Zeiss 135mm f/1.8


035.jpg

A99 + SAL 500mm f/8


036.jpg

A99 + Carl Zeiss 135mm f/1.8


037.jpg

A99 + Carl Zeiss 16-35mm f/2.8


038.jpg

A99 + Carl Zeiss 135mm f/1.8


____________________
FF. 14mm. 35mm. 50mm. 85mm. 135mm. 500mm. 70-210
thank god i'm a photographer