Podziel się wrażeniami!
Witam.
Jestem przyszłym posiadaczem sony Alpy, będzie to moja pierwsza lustrzanka.
Wcześniej posiadałem sony w80 h9 i do dziś mam w130.
Nurtują mnie pewne sprawy jeżeli chodzi o wybór body, mianowicie:
- w przypadku modeli a33 i a55 jaka jest trwałość migawki (ile klapnięć)skoro w tradycyjnych lustrzankach przebieg wynosi np 100tys.to jak jest właśnie w tych dwóch modelach z półprzepuszczalnym lustrem?
- co ewentualnie jest lepszym rozwiązaniem w przypadku zakupu lustrzanki coś z półprzepuszczalnym lustrem (a33 lub a55) czy coś z klasyków (a550 lub a580)
Dodam że jak już bym coś kupił to chciał bym aby posłużyło mi to dobre parę latek.
Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam całe forum…
1 - przecież migawki w wymienionych przez Ciebie aparatach niczym się nie różnią
2 - to wszystko zależy od tego do czego będzie Tobie potrzebny aparat, czy potrzebować będziesz aż 10 klatek na sek. czy wystarczy Ci 6. Ważnym aspektem są finanse przeznaczone na aparat. Lepiej pomyśleć o dobrych obiektywach niż o wspaniałym aparacie z obiektywem kitowym.
Na parę latek użytkowania bym się nie przymierzał, trzy letni aparat to jak 10 letnie auto, postęp technologiczny jest tak ogromny że czasem trudno nadążyć a firmy w ciągu jednego roku wypuszczają na rynek 4-6 nowych modeli więc po 3 latach masz ich już nawet 18
Witaj.
Jeśli używałeś H9, to jesteś przyzwyczajony do elektronicznego wizjera i do kręcenia filmów. Myślę więc, że najłatwiej będzie Ci się zapoznać z 33/55. Poza tym sa nieco mniejsze, a więc być może bardziej poręczne.
550 to tradycyjna lustrzanka z funkcjonalnym LV, ale nie umożliwia kręcenia filmów
560/580 to mocno "podrasowana" 550 z wieloma funkcjami dostępnymi w 55, łącznie z filmami.
Proponuję zapoznać się ze specyfikacjami tych aparatów, udać się następnie do salonu sprzedaży, wziąć do ręki i pojąć decyzję.
Parę latek. W zasadzie nie ma problemu z trwałością - parę latek na pewno wytrzymają, ale tak jak pisał SZFENDAK - nowinki ciągle wychodzą i pewnie będziesz chciał zmienić na coś nowszego niedługo... np. za parę latek
A, i jeszcze jedno; nazwę naszych lustrzanek, - wymawiamy "alfa", nie alpa.
Pozdrawiam
Do tego co koledzy wyżej napisali dopiszę, że bez zapoznania się "organoleptycznego" ze sprzętem zawsze będziesz miał pretensję, że ktoś Ci poradził nie tak jak Ty chciałeś. To Ty musisz zdecydować, które z funkcji są Ci bardziej potrzebne, który wizjer będzie dla Ciebie odpowiedniejszy (ja mając możliwość obejrzenia / "zmacania" A55 i A580 już wiem, który wizjer mi bardziej odpowiada mimo, że w internecie są różne opinie). My możemy wymienić różnice i powiedzieć, który korpus dla każdego z nas jest lepszy ale nie wiemy, który będzie lepszy dla Ciebie (to co będzie lepsze dla mnie nie znaczy, że będzie lepsze dla Tadeusza czy Szfendaka).