Podziel się wrażeniami!
Hej, mam do was prośbę. Sprzedałem ostatnio swoją 350 i zastanawiam się nad kupnem nowego sprzętu bo niestety mam dylemat. Jeśli chodzi o dylemat to tak, między:
1) a57 (fajna, moim zdaniem nie do końca udany wizjer - jakoś go po prostu nie czuje)
2) a65 (też fajny, ale nie miałem jeszcze styczności z wizjerem więc nie porównam i chciałbym posłuchać od was opinii czy naprawdę jest duża różnica?)
3) a580 (dobra już starsza lustrzanka ale za to trudno dostępna :
jeśli chodzi o zastosowanie tego body to głównie:
- studnio
- portrety w pleneże z Tamronem 70-200 2.8 (fotografia plenerowa)
- zdjęcia po zmroku na długim czasie naświetlania (zloty motoryzacyjne)
Chciałbym poznać waszą opinie odnoście tych aparatów, wiem że nie różnią się one zbytnio od siebie
Z góry dziękuje za odpowiedzi
nex6 - więcej może...
Tyle tylko, że Szalewa ma już Tamrona 70-200/2.8 (z tego co wywnioskowałem z wpisu), więc jeśli NEX, to z LA-EA2.
Jeżeli to miałaby być Alfa, to skłaniałbym się ku a65 / a77. Ewentualnie a580 też powinna zaspokoić Twoje potrzeby.
Ciężko jednoznacznie doradzić, musisz sam wziąć w ręce te aparaty, i sprawdzić który najbardziej Ci odpowiada.
Właśnie o to chodzi ze już mam tamrona i nie pozbędę się go, mam teraz ofertę kupić body a580 za 2tyś i co sądzicie co będzie lepsze a580 czy a65, jeśli porównujemy:
celniejszy autofokus? kolorystykę zdjęć?
czy mają jąkąś przypadłość do rozmywania zdjęć?
bo wiem że dużym plusem jest to że a65 będę mieć nową, jest to nowsza puszka
i jeszcze mam jedno pytanie czy matryca przy a57/a580 będę dużo różnić się z matrycą a65 przy kadrowaniu zdjęć?
2 tys ? W sumie, normalna cena za a580. Zależy od tego, jaki przebieg, ile gwarancji, jakie akcesoria w komplecie itp...
AF - myśle ze przewagę powinna mieć a65, bo jest nowsza i to w sumie SLT, w których AF jest dobry.
Kolorystyka zdjęć - Raw + trochę czasu, i możesz mieć praktycznie dowolną kolorystykę, więc to niespecjalnie kryterium wyboru
Rozmazywanie zdjęć - tez cieżko ocenić, zależy przecież od umiejętności, a nie od aparatu. Stabilizacja myśle ze jest na podobnym poziomie
W a65 masz 24 miliony, więc łatwiej kadrowac, masz większy margines błędu.
Ja bym osobiście brał a65, bo jest nowsza - i tak jak napisałeś możesz kupić nową. Z drugiej strony, a580 wiele od niej nie odstaje, a za zaoszczędzone środki (różnica cen) można kupić jakiś fajny obiektyw.
no właśnie też tak myślę, bo już od dłuższego czasu czycham na tamrona 17-50 2.8 albo sony 35 z 1.8
Spory rozrzut.....jeden to zoom, drugi stałka. Ja bym wziął stałkę, bo jaśniejsza, bo mniejsza GO, bo ze stałką trzeba ruszyć głową, a nie ogniskową
Ale to truddny wybór, bo czasem taki kąt widzenia może być zbyt wąski i zaczną się kłopoty.
Do zastosować które wpisałeś w pierwszym poście, to chyba 17-50 byłby słusznym wyborem. Ewentualnie 35mm + zakup jakiegoś szerszego obiektywu, żeby pokryć dolny zakres ogniskowych. Samo 35mm Ci raczej nie wystarczy.
Wiem, dlatego bardziej myślę nad samym body 65 i do tego tamrona 17-50
mam jeszcze jedno pytanie bo mam do kupienia body a580 za 1600zł, myślicie że się opłaca, bo nawet jeśli by mnie nie zaspokoiło to miałbym jako drugie body i w razie czego mógłbym pożyczać mojej dziewczynie co wy na to?