Podziel się wrażeniami!
Witam wszystkich,
Tylko proszę nie tyrajcie mnie stoję przed wyborem pierwszego w swoim życiu aparatu typu lustrzanka. Wcześnie były aparaty ale kompakty od ładnych paru lat używałem hybrydy fuji s9600 i przyszła w końcu pora aby zmienić aparat. Mam na celowniku Canona 550d oraz Alfe 580. Tak po krotce szukam już aparatu z miesiąca oczywiście wszystkie (prawie wszystkie fora) nie polecają aparatów Sonego, oczywiście rządzą systemy C i N jakie one wspaniałe ile obiektywów nowych (używanych można kupić) akcesori itd. Oczywiście moi znajomi mają to samo zdanie... Ale ja uparty "baran" zawsze chodzę pod prąd i stwierdziłem muszę sprawdzić na własnej skórze. Wczoraj byłem w MM Pan sprzedający udostępnił mi te dwa aparty i co biorę do reki Canona no ok zdjęcia fajne itd później Sony i co jakoś tak lepiej leży w dłoni ostrzy szybciej,jakoś tak wszystko dla mnie bardziej intuicyjne, na wyświetlaczu zdjęcia brzytwa!(oczywiście na monitorze wyjdzie wszystko) do tego funkcja Panoram ,hdr...hmmm cholera nie wiem! No duże znaczenie ma cena w tej chwili jest promocja na canoan 550d 2400 z groszem z kitem 18-55 a sony trzyma cene 3400 z groszem z kitem 18-55. I do tego mozliwosc rat 30X0% no ale tysiak to tysiak
Stąd do was pytania czy to prawda:
1. Do sonego piekielnie drogie obiektywy i akcesoria,
2 Słaba jakość zdjeć (duże szumy) w porównaniu do 550d przy iso od 1600 do powiedzmy 6400. Często robię zdjęcia w słabym świetle ,
3. Są awaryjne,
Bardzo was proszę o konkretnie o odpowiedzi przede wszystkim właścicieli a580! aparat jest już jakiś czas na rynku i można coś o nim opowiedzieć ( bo powiem szczerze że jakość dyskusji na polskich formach pozostawia dużo do życzenia) oczywiście nie chodzi o forum sonego
Nie mam a580 ale na 1 i 3 punkt mogę odpowiedzieć: NIE PRAWDA
Mój soniak naprawdę wiele przeszedł i nic mu się nie stało, a co do akcesoriów to po 1. obiektywy będą tańsze(bo bez stabilizacji) a te z wyższych półek to ceny porównywalne albo mniejsze, a do sony pasują także nieco starsze ale też dobre obiektywy minolty; coraz to więcej akcesoriów się na rynku pojawia; lampy sony z specjalnie obracanym palnikiem oraz jedna ze zwykłym i też tania, i dobra.
Co do jakości to sony robi bardzo dobrej jakości aparaty(szczególnie, że bazuje na minolcie)
Czołem, właścicielem a580 nie jestem, ale na Twoje pytania mogę odpowiedzieć
doniudon napisał(a):
1. Do sonego piekielnie drogie obiektywy i akcesoria,
doniudon napisał(a):
2 Słaba jakość zdjeć (duże szumy) w porównaniu do 550d przy iso od 1600 do powiedzmy 6400. Często robię zdjęcia w słabym świetle ,
doniudon napisał(a):
3. Są awaryjne.
Mi też ciężko się wypowiedzieć, bo sama jestem w posiadaniu A300, również nie zgodzę się z punktami 1 i 3, co do 2 to cóż, fakt, że mój aparat trochęszumi, ale potrafię z tym żyć
A co do zdjęć i ich jakości, to polecam przejrzeć galerie użytkowników, tam sam przekonasz się, jaka jest ostrość i w ogóle jakość zdjęć, z jakich szkieł ludzie korzystają itp.
Ogólnie, jeśli aparat dobrze leży w dłoni, to już jest część sukcesu, wszak nie od aparatu zaley czy zdjęcia będą fajne, a od fotografa, a komfort użytkowania jest w tym wypadku ważny.
doniudon napisał(a):
Stąd do was pytania czy to prawda:
1. Do sonego piekielnie drogie obiektywy i akcesoria,
2 Słaba jakość zdjeć (duże szumy) w porównaniu do 550d przy iso od 1600 do powiedzmy 6400. Często robię zdjęcia w słabym świetle ,
3. Są awaryjne,
Podstawą kolego jest jakość matrycy.
O jakości matrycy świadczy zakres ISO. ISO wskazuje na szumy. Ja mam a450
i zakres ISO jest 200 - 12800, co bije na głowę starsze modele CANONA. Ktore mają ISO max. 3200. ISO to szumy i możliwości realizacji zdjęć w gorszych warunkach. Nie zawsze można używać lampy błyskowej.
Jest jeszcze ważniejszy element SONY. To kompatybilność z Minoltą, z bagnetem Minolty.
SONY wykupiło Minoltę. Jaki pożytek ma z tego amator ?
Taki, że na rynku jest bardzo duży wybór obiektywów Minolty ze szklanymi soczewkami,
z czasów, kiedy robiło sie obiektywy przyzwoicie. Teraz też się robi obiektywy przyzwoite, ale obiektyw kosztuje od 4500 zł. na co mało kto może sobie pozwolić.
Te stare obiektywy Minolty rewelacyjnie przetwarzają kolory. I kosztują małe pieniądze.
Od kiedy ja używam do SONY obiektywów Minolty zamiast Kita jestem wręcz zachwycony.
Bronek
Ja tylko dodam, że w dzisiejszych czasach każda lustrzanka na rynku robi zdjęcia bardzo dobrej jakości. Jeśli ktoś tego nie dostrzega to jest po prostu zaślepionym ignorantem.
Pomijam kwestię awaryjności bo to brednie po prostu. Szumy interesują tylko tych, którzy nie bardzo potrafią odnaleźć radości w fotografowaniu, namiętnie analizują zdjęcia w powiększeniu 300% i liczą, który aparat produkuje więcej kropeczek definiując w ten sposób o wyższości jednego nad drugim
Jeśli w sklepie bardziej przypadła Ci do gustu to kup ją. To właśnie ta iskierka powinna decydować o wyborze
Pamiętaj - zakup aparatu to nie jest przykucie się łańcuchem do ściany.
Nie spodoba Ci się w użytkowaniu to sprzedasz i kupisz inny. To tylko sprzęt i nie ma co dorabiać do tego szopek.
Ze swej strony mogę tylko powiedzieć, że mam 580-tkę i to bardzo udany korpus ze świetną matrycą i szybkim AF.
Poza tym wszystkim co już poprzednicy napisali. Nieważna jest marka pod względem jakości. Wszyscy mają podobny jakościowo sprzęt (hardware i software).
Moim skromnym zdaniem: Warto mieć to, co znajomi mają. Jeśli tylko Ci pasuje.
Zapraszamy do SONY
hovany napisał(a):
Moim skromnym zdaniem: Warto mieć to, co znajomi mają. Jeśli tylko Ci pasuje.
Teraz widzę niedomówienie
Więc jeszcze raz moje skromne zdanie
Warto mieć to co mają znajomi (dostępność osprzętu) i warto mieć to co człowiekowi pasuje. Tu już tylko kwestia ważności potrzeb się kłania.