Podziel się wrażeniami!
Witam.
Jak to jest z jakością tamrona 17-50 2.8 na pełnej dziurze ( pomijając możliwość trafienia ff/bf)?Czy faktycznie jest użyteczne 17 na 2.8 ( czytałem,że trzeba go domknąć żeby obrazek był ok )? Chodzi mi o jakość ,ostrość..właśnie na szerszym kącie względem kita
Posiadam 18-55 dt sam kit,który jest ostry bez przymykania na krótszym końcu i wogóle ma bardzo dobre opinie.
Czy warto zamieniać kita na tego tamrona skoro i tak ,żeby uzyskać dobrą ostrość muszę go przymknąć i wtedy robi mi się to samo co w kicie na 3.5 a na długim końcu mam przecież jasną stałkę?
Czy warto inwestować ok 1000 zł na tamrona skoro mam kita i 50 1.8?Praktycznie okolice 50 mam załatwione stałką.....
Rozwiązane! Idź do rozwiązania.
Ja mam tego tamrona, jestem zadowolony z jakości obrazka. Być może właśnie trafiłem na ten lepszy egzemplarz (znam zdania, że trzeba trafić na egzemplarz). A wybór czy kit i 50 czy tamron to zależy od Ciebie, od zastosowań. Kit pewnie będzie cichszy przy filmowaniu (ma silnik), 50 jest jaśniejsza niż tamron na tej ogniskowej. Kit i 50 są mniejsze niż tamron. Jest jeszcze kwestia charakteru, wyglądu obrazka zależna od indywidualnych upodobań fotografa. Ostrość to nie wszystko.
Ja wybrałem tamrona.
Ja mam tego tamrona, jestem zadowolony z jakości obrazka. Być może właśnie trafiłem na ten lepszy egzemplarz (znam zdania, że trzeba trafić na egzemplarz). A wybór czy kit i 50 czy tamron to zależy od Ciebie, od zastosowań. Kit pewnie będzie cichszy przy filmowaniu (ma silnik), 50 jest jaśniejsza niż tamron na tej ogniskowej. Kit i 50 są mniejsze niż tamron. Jest jeszcze kwestia charakteru, wyglądu obrazka zależna od indywidualnych upodobań fotografa. Ostrość to nie wszystko.
Ja wybrałem tamrona.
Nie mam za bardzo jak tego sprawdzić i porównać, więc opieram się na opiniach ludzi,którzy mieli i jeden i drugi......
A porównując obydwa na tych samych ogniskowych i takim samym otworze?
Ja też nie mam jak porównać bo nie posiadam ani 50 ani kita.
A wybrałem Tamrona ze względu na jego uniwersalność w stosunku do np. stałek i jasność i jakość w stosunku do kita (owszem kit jest bardzo dobrym obiektywem szczególnie jeżeli odniesiemy jego jakość do ceny, chwalony za swoje osiągi na krótkim końcu, jeżeli ktoś nie chce inwestować w dobre, szerokokątne szkła to kit mu w zupełności wystarczy, do fotografii krajobrazu, wszędzie tam, gdzie jest możliwość przymknięcia przysłony o 1, 2 EV kit jest bardzo dobrym obiektywem).
Natomiast co do jasności to jest jeszcze kwestia sprawności AF. Autofokus aparatu z obiektywem jaśniejszym będzie mógł sprawnie działać przy mniejszym oświetleniu nawet gdy do uzyskania ostrego zdjęcia potrzeba przymknąć obiektyw o 1 EV. AF działa na otwartej przysłonie. Osobiście mam dwa takie obiektywy ze światłem 2,8, w których do otrzymania bardzo dobrego jakościowo obrazka trzeba je przymknąć o 0,5, 1 EV. Mogę kupić ostry obiektyw ze światłem 4 ale przy słabszym świetle AF będzie działał gorzej w ciemniejszym obiektywie. Więc męczę się z tymi jasnymi szkłami i przymykam. Dodatkową zaletą jest to, że zawsze mogę ten jaśniejszy obiektyw otworzyć. Może jakość nie będzie super hiper ale jakieś zdjęcie zrobię.
Coś podejrzewam,że zostanę z tym co mam......a hvl 43 podratuje sytuację
Jak mam przymykać tamrona,żeby nie było mydła na szerokim, to i tak wyląduję tak jak z kitem a jak będę potrzebował jaśniej na dłuższym końcu, to zarzucę stałeczkę 50 i po sprawie......dobrze kombinuję?
Nie wiem skąd jesteś ale najlepszym sposobem jest przekonanie się o przydatności danego szkła osobiście. Dlatego proponuję abyś skontaktował się z kimś z forum i pożyczył taki obiektyw (ja osobiście nie widzę problemów, aby Ci pożyczyć to szkło więc jak chcesz ...).
Bardzo to szlachetne z Twojej strony.
Ja mieszkam w małej mieścinie Ozorków k/Łodzi więc może być problem.......
A może jak mnie coś trafi ( i jeśli oczywiście żona "podpisze wniosek" ) to po prostu kupię tamrona i już......
Może nie od razu,bo teraz doszła lampeczka hvl 43 , ale na wakacje....kto wie...a kit zostanie w rezerwie z racji zbyt małej wartości rynkowej.......a poza tym...niech sobie będzie i już :
andrewpl wrote:
Ja mieszkam w małej mieścinie Ozorków k/Łodzi więc może być problem.......
No to napisz na priv adres, wyślę Ci ten obiektyw, umówimy się na jakiś termin (powiedzmy miesiąc), zobaczysz co i jak. Będzie Cię to kosztować tylko 11 zł (bo tyle mniej więcej kosztuje przesyłka PP).
Albo, jeżeli możesz decyzję podjąć za około 2 miesiące, możesz zrobić jeszcze inaczej: pod koniec marca są targi Film Video Foto w Łodzi. Na argi te przyjeżdża wielu kolegów z Forum Sony jak również KKM-u. Wystarczy że poprosisz o przywiezienie ze sobą tego szkła i będziesz mógł się cały dzień nim bawić. A jak kilka osób będzie z tym szkłem to zobaczysz jak to jest z rozrzutem jakościowym, z ostrością poszczególnych egzemplarzy itp. Jest jeszcze Sigma 18-50/2,8, być może i ten obiwktyw będzie dostępny na targach. Tam możesz potestować dużo różnych rzeczy.
Zobaczyłem Twoje pytanie o zamianę 50-tki na 35-tkę na KKM-ie więc postaram się przedstawić swój punkt widzenia. Dla mnie taka zmiana jest bez sensu. Nie, nie mam nic przeciwko 35 ani 50 mm ale wybieranie czy jeden czy drugi bez podania swoich oczekiwań co do obiektywu, bez chociażby określenia jakie zdjęcia chce się robić jest niemożliwe. Poza tym to jest Twój wybór, to Ty wiesz jakich ogniskowych używasz najczęściej (masz przecież kita czyli obiektyw kryjący obydwie ogniskowe) więc powinieneś odpowiedzieć sobie dość szybko na to pytanie. Ja osobiście nie wymieniłbym 50 na 35, jeżeli już to kupiłbym obydwa. Dziwią mnie również zdania wielu użytkowników twierdzących, że zdecydowanie warto zmienić bo 35 to lepsza ogniskowa niż 50 w aparatach APS-C. Dla mnie osobiście tak nie jest. Ja, jeżeli miałbym zdecydować się na wybór dwóch obiektywow sałoogniskowych wybrałbym dla APS-C 24 mm i 70 mm (wiem, nie ma obiektywu o zbliżonej ogniskowej jeżeli nie liczyć makrówki Sigmy - a przez to, że to jest obiektyw makro to jego AF jest szybki inaczej) więc najprawdopodobniej byłby to zestaw 24 mm i 85 mm i jeszcze do tego dolożyłbym 135 mm (a dla ciekawskich do aparatu FF wybrałbym 3 stałki - 35 mm, 100 mm i 200 mm). Ale to właśnie zależy od preferencji użytkownika, od sposobu fotografowania, od tematów, które fotografuje. To użytkownik może podjąć decyzję jaka ogniskowa jest dla niego najlepsza, dopiero sens ma porównanie czy też pytanie do innych użytkowników w sprawie dwóch obiektywów o porównywalnych ogniskowych.
Dlateog ja wybieram zoomy bo są dla mnie wygodniejsze przy moim fotografowaniu, nie potrzebuję szerokiego kąta więc specjalnie na takie szkło bym nie polował (trafił się ten Tamron to go mam ale nie latałem za nim, nie szukałem jakiegoś obiekywu koniecznie od 16 mm) natomiast szukam obiektywów o długich ogniskowych i jasnych (mnie interesują jasne teleobiektywy). Jedyne dylematy, które mam to czy stałoogniskowy obiektyw sprawdzi się w moim fotografowaniu, przy tematach, które chcę realizować, czy muszę szukać zoomów. No dobra, przesadziłem, mam jeszcze dylemat - skąd na to brać pieniądze :smileywink:.
Więc to Ty na podstawie swoich doświadczeń z posiadanymi obiektywami powinieneś odpowiedzieć na pytanie jakich ogniskowych używam częściej, jakich ogniskowych mi brakuje i dopiero na tej podstawie szukać odpowiednio rysującego obiektywu.
Message was edited by: piotruso
Aż takiego parcia nie ma.......może faktycznie wybiorę się na targi.....Albo jak w euroagd wrzucą go na 0% to go przechwycę :