anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

Lampa Błyskowa YongNuo YN-460 II YN460-II do Sony

profile.country.en_GB.title
DZNornik
Poszukiwacz

Lampa Błyskowa YongNuo YN-460 II YN460-II do Sony

Witam !
Mam bardzo ograniczony budżet i nie mogę kupić systemowej Sony ani Metz stąd moje pytanie
czy ktoś ma doświadczenia pracując z lampą jak w temacie?
A może lepiej kupić taką:Lampa Sony Minolta 5400HS 5400 HS za 375 zł ?
Jeszcze jedno pytanie dotyczące kompensacji mocy błysku.
Jak wiadomo aparat Sony a300 w moim wypadku posiada tę opcję w menu ale to chyba dotyczy wyłącznie lampy wbudowanej?
Czy kompensacja mocy błysku jest równoznaczna z możliwością ustawiania w trybie M siły błysku? Np.1/1 - 1/128 itd.
Tutaj link do lampy jak w temacie:http://www.mega-pixel.pl/product-pol-883-Lampa-Blyskowa-YongNuo-YN-460-II-YN460-II-do-Sony-Konika-Minolta.html

9 ODPOW. 9
profile.country.pl_PL.title
Lars..
Początkujący

Jak chcesz wydać prawie cztery stówy na lampę "czajna mać", to lepiej poszukaj Minolty 3600 HSD.

5400 HS nie współpracuje z cyfrą.

profile.country.en_GB.title
DZNornik
Poszukiwacz

Lars napisał(a):

Jak chcesz wydać prawie cztery stówy na lampę "czajna mać", to lepiej poszukaj Minolty 3600 HSD.

5400 HS nie współpracuje z cyfrą.


To że nie współpracuje z cyfrą to wiem,trzeba pracować w trybie "M".Jednak czy ustawiając w niej siłę błysku uzyskuje się to samo co kompensacja mocy?
Ta YongNuo YN-460 II kosztuje 245,00 zł , co jej można zarzucić - psuje się czy też tryb TTL nie działa właściwie?
Może ktoś coś bliższego odpowie na temat lamp YongNuo.

profile.country.pl_PL.title
Lars..
Początkujący

Lampy, o które pytasz, są krótko na rynku i jakoś nie chce mi się wierzyć, że ktoś w ramach wypróbowania zaryzykuje uszkodzenie puszki sprzętem o niewiadomych parametrach.

profile.country.en_GB.title
DZNornik
Poszukiwacz

Lars napisał(a):

Lampy, o które pytasz, są krótko na rynku i jakoś nie chce mi się wierzyć, że ktoś w ramach wypróbowania zaryzykuje uszkodzenie puszki sprzętem o niewiadomych parametrach.


Czy możesz mi wyjaśnić na czym dokładnie polega różnica pomiędzy kompensacją mocy błysku a ustawieniem w lampie (np. w 5400HS) siły błysku 1/1 - 1/32,czy to samo?

profile.country.PL.title
Tadeusz.O
Doradca

Ustawienie mocy błysku w lampie jest stale - znaczy lampa zawsze błyska z zadaną mocą.
Kompensacja działa przy automatyce - lampa błyska słabiej/mocniej, o zadaną wielkość (w EV), od zmierzonej wartości.

------------------------------
fotoamator
profile.country.en_GB.title
DZNornik
Poszukiwacz

Tadeusz napisał(a):

Ustawienie mocy błysku w lampie jest stale - znaczy lampa zawsze błyska z zadaną mocą.
Kompensacja działa przy automatyce - lampa błyska słabiej/mocniej, o zadaną wielkość (w EV), od zmierzonej wartości.


Oj dzięki,niby pojmowałem a nie rozumiałem.Właśnie dokładnie wertuję taki podręcznik w formacie PDF "Fotografowanie z dedykowaną lampą błyskową" bardzo dokładnie i szczegółowo pisany i tak kombinuję jak używać tych porad mając lampę Minolta 5400 HS no i wychodzi na to że kompensację mocy błysku można zastąpić w trybie manualnym sterowanie mocą lampy.

profile.country.PL.title
Tadeusz.O
Doradca

Mam też 5400HS :)
Kompensacja oczywiście nie działa, jak i cała automatyka. Lampa świeci zawsze pełną (tzn. ustawiona) mocą. Najwygodniej jest jej używać odbijając światło od sufitu (zresztą świecenie na wprost jest nie zalecane, a tu dodatkowo trudniej, bo każde zdjęcie z innej odległości) - wówczas masz przy każdym zdjęciu tyle samo światła. Wystarczy potestować.
1. Robisz zdjęcie, oglądasz rezultat, zmieniasz nastawienie.... itd.
2. Lampa na wprost, dobierasz ISO, przysłonę, patrzysz na wyświetlacz, ustawiasz moc - maksymalna odległość świecenia powinna być podwojoną odległością od lampy do sufitu (mniej więcej), odchylasz lampę w górę i jazda - powinno być dobrze. Ale zmieniając przysłonę lub ISO, trzeba znowu coś przestawić: ISO, przysłonę lub moc lampy.
Na początek wystarczy - a potem dojdziesz samodzielnie co i jak i będzie łatwiej (co nie znaczy, że łatwo :c20 )

Ach, czasem naświetlania regulujesz ilość światła zastanego w fotografowanej scenie :)

------------------------------
fotoamator
profile.country.en_GB.title
DZNornik
Poszukiwacz

Tadeusz napisał(a):

Mam też 5400HS :)
Kompensacja oczywiście nie działa, jak i cała automatyka. Lampa świeci zawsze pełną (tzn. ustawiona) mocą. Najwygodniej jest jej używać odbijając światło od sufitu (zresztą świecenie na wprost jest nie zalecane, a tu dodatkowo trudniej, bo każde zdjęcie z innej odległości) - wówczas masz przy każdym zdjęciu tyle samo światła. Wystarczy potestować.
1. Robisz zdjęcie, oglądasz rezultat, zmieniasz nastawienie.... itd.
2. Lampa na wprost, dobierasz ISO, przysłonę, patrzysz na wyświetlacz, ustawiasz moc - maksymalna odległość świecenia powinna być podwojoną odległością od lampy do sufitu (mniej więcej), odchylasz lampę w górę i jazda - powinno być dobrze. Ale zmieniając przysłonę lub ISO, trzeba znowu coś przestawić: ISO, przysłonę lub moc lampy.
Na początek wystarczy - a potem dojdziesz samodzielnie co i jak i będzie łatwiej (co nie znaczy, że łatwo :c20 )

Ach, czasem naświetlania regulujesz ilość światła zastanego w fotografowanej scenie :)


Bardzo Ci dziękuję za poradę , właśnie czytam sobie dokładnie poradnik o którym wspomniałem wyżej i na temat światła odbitego jest sporo przykładów i opisów.
No i dochodzę do następującej konkluzji:
1) Nie ma sensu wydawania 375,00 zł na lampę 5400 HS bo i tak poza jej wysoką LP ,obrotowym palnikiem w pionie i poziomie niewiele zyskuję bo automatyki i tak nie ma.Ja obecnie mam lampę Minolta 3600xi także jak posługiwać się w trybie manualnym trochę doświadczyłem.Tyle że mankamentem w niej jest mała stosunkowo LP(36 ISO100 28mm) i
brak poziomego obrotu palnika.
2) Jednak nie da się mieć "tanio,wszystko i dobrze".
3) Tanio można kupić lampę bez automatyki o wysokiej LP , adapter do sanek z sony na standard,który mam i nauczyć się robić zdjęcia bez automatyki,ale to wymaga sporego doświadczenia i pracy.

profile.country.PL.title
Tadeusz.O
Doradca

DZNornik napisał(a):

Jednak nie da się mieć "tanio,wszystko i dobrze".

Tanio jest pojęciem względnym. Jak mawiała moja ś.p. Babcia - kto tanio kupuje, dwa razy kupuje. Coś w tym jest. Lepiej chwilę się wstrzymać, dozbierać do lampy systemowej. HVL42 można nówkę już stosunkowo niedrogo wyrwać, a używaną jeszcze taniej - jakby poszukać, to sporo poniżej 600zł za używkę można znaleźć. Albo np. raty i super nówkę HVL-43 :smileythumbsup:

------------------------------
fotoamator