Podziel się wrażeniami!
Pytanko za 100 punktów...
Mam dobrej jakości soczewkę marko z minolty którą podpinam do szkiełka, ale daje średni efekt przybliżenia.... teraz pytanie chce kupić drugą soczewkę żeby było większe przybliżenie czy wobec powyższego nie będę musiał owadom patrzeć między oczy z 1 cm jeśli zamontuje dwie takie soczewki? Bo tak nie spotkałem się ze wkręcaniem dwóch soczewek i nie wiem jak to działa a nie chce znów kasy wywalić przy delikatnym kryzysie finansowym .
ps.
nie proponujcie raynoxa (miałem)
pierścieni (miałem)
odwrotnego mocowania (też miałem )
heliosa (mam)
soligora 100mm też miałem
jeśli chcesz zachować standardową odległość ostrzenia, najlepiej zastosować telekonwerter.
Soczewki to moim zdaniem rozwiązanie najgorsze z możliwych.
Skoro miałes już do czynienia z tyloma opcjami i nadal Ci nie wychodzi to może daj sobie spokój z marko. tutaj trzeba dużo cierpliwości i umiejętności.
eee tu nie chodzi o to, że nie wychodzi, ale tez nie mówię że rewelacja
http://arkadiuszzuk.digartfolio.pl/macr ... fia/9054#1
już tłumaczę o co chodzi
soligor 100mm miałem ten obiektyw miesiąc w zimę, bardzo słaba konstrukcja, upadł na kafelki i było po szkle roztrzaskał się na drobne kawałki... czego do dzisiaj żałuje...
raynoxa miałem z hybrydą i to fajnie się spisywało...
pierścienie makro... denerwowało mnie nieco odkręcanie i przykręcanie żeby zmniejszyć/zwiększyć odległość ostrzenia
helios jest ok, ale nie mam już szkiełka z tym gwintem, a pierścień odwrotnego mocowania mogę kupić aktualnie w tej samej cenie co tą soczewkę
w związku z tym, że budżet baaaardzo ograniczony szukam tanich alternatyw, jednak obawiam się, że stracę na jakości
Mam dobrej jakości soczewkę marko z minolty którą podpinam do szkiełka, ale daje średni efekt przybliżenia.
ciekawe jednak dużo zabawy
najbardziej bym chciał dostać tego soligora/cosine/vivitara gdzieś jednak te obiektywy są raczej ciężko dostępne... no chyba że jeszcze opcja jakiegoś m42 + soczewka np.
załączone zdjęcie to 50 1.8 + ta soczewka i więcej się nie da wyciągnąć.... dzisiaj rano około 5
bardzo słaba konstrukcja, upadł na kafelki i było po szkle roztrzaskał się na drobne kawałki...
wiesz co niekoniecznie... miałem 2 takie soligory w ręce i to serio jest plastik nieco lepszy niż na baniaku po płynie ze spryskiwaczy , do tego bardzo luźna konstrukcja
ciekawe jednak dużo zabawy
widać że uwielbia majsterkowanie....