anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

Wybór filtra

profile.country.PL.title
Blczyk
Poszukiwacz

Wybór filtra

W tym poście prosiłbym Was o pomoc przy wyborze, pierwszych filtrów. Opinie i rady mile widziane.

Mój aktualny typ filtrów pierwszego wyboru to: filtr polaryzacyjny, filtr szary pełny oraz szary połówkowy.

Filtr polaryzacyjny
Co o nim wiem? Niweluje odblaski i „podbija” kolory. Nie należy stosować filtrów liniowych do lustrzanek z autofocusem.  
Na znanym portalu aukcyjnym przy wyborze filtra polaryzacyjnego, kierowałem się w prosty sposób: filtr polaryzacyjny > średnica: fi 62 mm > szukaj > cena od najwyższej. Wybrałem jedną od góry, jedną od dołu pozycje. Wybór padł na:
a. http://allegro.pl/filtr-hoya-polaryzacyjny-hrt-cir-pl-uv-62mm-i7015584721.html
b. http://allegro.pl/marumi-filtr-polaryzacyjny-standard-62mm-i7008268610.html

Który wybrać? Czy macie swoje typy?

Filtr szary
Co wiem? NDx0000 jest oznaczeniem gęstości filtra. Im wyższa wartość (0000), tym filtr przepuści mniej światła, co w praktyce umożliwi nam wydłużenie czasu naświetlania.
W odpowiedzi na niejasność moich preferencji zdecydowałem się na filtr regulowany.
Zakres NDx2-NDx400 wydawałby się zadowalający,… na początek.
c. http://allegro.pl/filtr-commlite-szary-nd-fader-regulowany-62mm-i7089820058.html
d. http://allegro.pl/filtr-fader-szary-regulowany-nd2-nd400-62mm-62-mm-i5893023062.html

Interesować się tego rodzaju filtrami? Czy będzie to tylko strata pieniędzy?

I ostatni typ, filtr połówkowy szary
Póki co wydaje mi się on filtrem na którym mogę przyoszczędzić – być może się mylę. Skłaniałbym się ku zakupowi modelu (f). Jednak, czy w tej cenie nie będzie to ledwie kawałek szkiełka?
e. http://allegro.pl/filtr-polowkowy-szary-marumi-gc-gray-62-mm-i6710190388.html
f. http://allegro.pl/filtr-polowkowy-szary-ndx4-62-mm-marki-asura-i5658603774.html

PODSUMOWANIE
Czy w cenie podlinkowanych produktów możemy mówić w ogóle o filtrach? Czy będą to buble?

Okrągły, czy prostokątny?
Aktualnie mam dwie średnice obiektywów: fi55 oraz fi62. Kupno, każdego rodzaju filtra z wyżej wymienionych średnic nie wchodzi w rachubę,… bynajmniej na dziś dzień. Stąd też pomysł na filtr prostokątny.
g. http://allegro.pl/zestaw-cokin-14w1-10-filtrow-pudelko-i6430588723.html
Filtry prostokątne wydają mi się nad wyraz uniwersalne. Macie z nimi jakieś doświadczenia?

h. Czy tego rodzaju zestawy warto kupować?
http://allegro.pl/zestaw-filtrow-5w1-62mm-62-cpl-uv-szary-polowkowy-i6292741358.html

KONIEC

1 ODPOWIEDŹ 1
profile.country.PL.title
piotruso
Znawca

Tak jak pisałem wcześniej, najlepiej wybierać filtry z jak najwyższej półki a więc i niestety, te droższe. Ale oczywiście jeżeli Cię nie stać, jeżeli uważasz, że możesz pójść na kompromis (to trochę tak jak z wyborem obiektywu - te droższe na ogół są lepsze ale znając właściwości tych tańszych i godząc się na pewne kompromisy można osiągnąć bardzo dobre rezultaty przy ograniczonym budżecie) to i te tańsze mogą się sprawdzić. Odpuściłbym tylko takie szkiełka po 30 zł (no chyba, że do wykorzystania jako jakieś efekty zniekształcenia obrazu. stworzenia "innej rzeczywistości" poprzez nałożenie wazeliny lub rozpylenie wody na powierzchni szkła).

Filtr polaryzacyjny - w dobie fotografii cyfrowej, gdzie podczas obróbki możemy zasymulować większość efektów uzyskiwanych przez filtry ten filtr staje się filtrem podstawowym ponieważ jego efektów nie da się zasymulować w obróbce (nie zlikwidujemy odblasków, nie dorysujemy tego, co widać za szybą albo pod wodą). Dlatego ten filtr wybrałbym najlepszy z możliwych.

A treraz co do wyboru wyszczególnionych przez Ciebie rodzajów filtrów.

Filtr szary to filtr, który ogranicza ilość wpadanego światła do elementu światłoczułego. Pomaga to nam w uzyskaniu mniejszej głębi ostrości (np. przy portretach robionych w pełnym słońcu) lub uzyskaniu dłuższego czasu naświetlania (np. w celu rozmycia wody, uzyskania efektu panningu czy też "zlikwidowaniu" nielicznych przechodniów na ulicy). Tych efektów również nie da się zasymulować w obróbce.  Ja mam 3 filtry szare: ND 0,3, ND 0,9, ND 3,0 (opisy jak dla filtrów Cokin, odpowiada im popularne ND2, ND8, ND1000). ND 0,3 ogranicza ilość światła dwukrotnie czyli o jedną działkę przysłony (1 EV), ND 0,9 - ośmiokrotnie (3 EV, 3 działki przysłony), ND 3,0 - tysiąckrotnie czyli 10 działek przysłony (10 EV). Najczęściej używanym przeze mnie filtrem jest ND 0,9 a najrzadziej ND 0,3 (filtr ten używan prawie zawsze do dołożenia do ND 0,9 aby mocniej ograniczyć ilość światła (ND 0,9 + ND 0,3 = ND 1,4 czyli 4 działki przysłony). Dzięki filtrowi ND 3,0 mogę wydłużyć czas do kilkudziesięciu sekund np. podczas zdjęć nocnych a wtedy jakiś pojedynczy przechodzień nie przeszkadza mi w kadrze (po prostu się nie zarejestruje przy tak długim naświetlaniu).

Filtr szary regulowany to tak naprawdę dwa filtry polaryzacyjne złożone ze sobą. Gdy jednym z nich się kręci to można uzyskać efekt od prawie całkowitej przezroczystości (piszę prawie ponieważ sam filtr z racji swojej konstrukcji zabiera jakąś ilość światła) do uzyskania całkowitego wygaszenia obrazu. Ale jest jeden problem w przypadku uzywania tych filtrów. W praktyce okazało się, że przy obiektywach szerokokątnych i ultraezerokokątnych filtry te nie działają równo na całej powierzchni obrazu a więc nie spełniają swojej roli. Dlatego producenci podają graniczne wartości ogniskowych przy których można (powinno się) używać tych filtrów jak i zakres wygaszania gdy jeszcze nie bardzo widać nierównomierność wygaszenia.

Filtr połówkowy szary to filtr, który tylko w części ogranicza ilość światła. Filtry te mają różną gęstość ale i różne rodzaje przejścia od strefy przezroczystej do strefy szarej (mogą być hard - ostre przejście, na małej powierzchni i soft - łagodne przejście zajmuje dużą powierzchnię). "Szarość" filtra czyli ograniczenie ilości światła określa się w taki sam sposób jak przy filtrach szarych czyli ND 0,3; ND 0,6; ND 0,9 i dodatkowo soft lub hard.

Jeżeli chodzi o stosowanie filtrów szarych połówkowych to według mnie tylko prostokątne. Możesz wtedy ustawić sobie granicę przejścia w dowolnej wysokości kadru a nie dokładnie w połowie jak w przypadku filtrów nakręcanych. Mając dwa lub trzy takie filtry możesz tworzyć różną gradację ograniczenia światła w różnych płaszczyznach kadru.

Według niektórych osób działanie filtrów szarych połówkowych można zasymulować podczas obróbki. Owszem, jest to możliwe ale kadr powinien być statyczny, zdjęcie powinniśmy wykonywać w RAW a plan nie powinien być zbyt kontrastowy.

Nakręcane czy prostokątne? W przypadku filtrów połówkowych już się wypowiedziałem. A mając jakąś część filtrów kwadratowych zdecydowałem się na wszystkie filtry kwadratowe (oczywiście polaryzacyjny jest okrągły) ale wszystkie moje filtry są dostosowane do systemu Cokin P. Do tego mam systemową osłonę p/słoneczną.

Jeżeli zdecydujesz się na filtry nakręcane to kupuj w największym rozmiarze w jakim masz obiektywy (w Twoim przypadku jest to bodajrze 62mm). Do obiektywu mniejszego (55mm) kup przejściówkę / pierścień redukcyjny 62/55 mm (przejściówka ma gwint wewnętrzny 62 mm a zewnętrzny 55, wkręcasz ją w mniejszy obiektyw w miejsce filtrów a do przejściówki wkręcasz filtry).

To tyle z mojego niewielkiego doswiadczenia z filtrami. Przyznam, że przez ostatni rok nie użyłem filtrów ani razu ale czasami tęskniłem, że nie zabrałem ich ze sobą. W nowym sezonie plenerowym będę zabierał na pewno filtry szare.