Witajcie, jestem tu pierwszy raz. Jestem początkujący jeśli chodzi o korzystanie z zewnętrznej lampy dlatego nie wiem, czy ja czegoś nie umiem, czy moja lampa źle współpracuje z aparatem.
Zaznaczam, że dokonałem upgrade firmware do lampy (jest datowany na koniec stycznia 2012 więc świeżutki).
Lampa działa idealnie w trybie manual, jak również przy wysuniętym dyfuzorze. Natomiast w trybie TTL (czy to ADI czy preflash TTL) przy trochę większej odległości obiektu (rzędu 3-4 metrów) zdjęcia wychodzą ewidentnie niedoświetlone (w manual przy tych samych odległościach jest aż za jasno, musze ustawiać 1/64 żeby nie przepalić).
Wykonałem kilkaset prób głównie w trybie A, z ISO automatycznym (ustawiało mi zazwyczaj 1250) i ustawianym ręcznie, z przysłonami od 3,5 do 22 - efekt ciągle ten sam.
Po tych setkach prób wydaje się, że tryby które nie korzystają z TTL działają prawidłowo, a jak włączę TTL to jest ok ale tylko na małe odległości i przy przysłonie 3,5. Każde pogorszenie tych parametrów powoduje, że błysk jest po prostu za słaby. Próbowałem również ręcznej korekty błysku - nie daje to ŻADNYCH zauważalnych efektów - w pełnym zakresie od -2,0 do +2,0 zdjęcia wyglądają identycznie.
Oprócz tego wydaje się, że chyba nie działa zupełnie zoom lampy oraz tryb WL - ale te wątki mogę rozwinąć jeśli ktoś podejmie ze mną dyskusję w temacie. Działa natomiast wspomaganie AF z poziomu lampy (wyświetla czerwony wzorek i ostrzy nawet w całkowitej ciemności).
Żeby nie przedłużać - czy znajdzie się ktoś na forum kto jest w stanie ze mną przedyskutować opisane problemy?
Używam A35 + kitowy 18-55 (lub 55-200) i Metz 44 AF-1
