Dzień dobry

Chciałbym podzielić sie z wami przestroga jak sony oszukuje klientow w sprawie wypalonych paneli oled ktore sa z wada fabryczna przegrzewaja sie i wypalaja dopiero w najnowszym modelu zastosowali chlodzenie informacje uzyskalem od servisu z Angli tam sie wymienia bez problemu bo to jest wada Lg Polska z ktorych paneli korzysta sony rowniez wymieniaja bez problemu.

To jest moje odwolanie do ktorego ktos z sony nijaki Pan Dariusz odpisuje nawet wstydzi sie podpisac nazwiskiem i jaka funkcje pelni co rowniez jest niedopuszczalne i odrazu widac gdzie jest prawda.

Pan anonimowy Dariusz nie potrafi odnieśc sie do moich pytań wysyla jakies gotowe regulki wiec pisanie jak ze ściana dramat.

Pseudo servis Pram ktory ma opinie fatalna przyjezdza robja zdjecia na ktorych nic nie widac i to bylo by na tyle informujac ze sony podejmie decyzje.

W opinii servisu stwierdzono stwierdzono że nie mogą naprawić uszkodzenia w ramach gwarancji Firmy Sony. Informuje Państwa że posiadam również wykupioną gwarancje SERVIS EXTRA na podstawie której również można naprawić sprzęt tv oled 65ag9 a która w ogóle nie była wzięta pod uwagę.

W uzasadnieniu firmy Pram którą otrzymałem jest napisane że na skutek niewłaściwej eksploatacji odbiornika uznaje roszczenie wykonania naprawy sprzętu za nie zasadne.

Oświadczam że tv oled 65ag9 jest używany w normalnych warunkach domowych i nie są na nim oglądane jakieś statyczne obrazy,które wmawia mi servis. Zaznaczam że telewizor ma rok i 8 miesięcy i bardzo mało przepracowanych godzin idąc Państwa marketingowym publikacją gdzie podajecie informacje że matryca ma żywotność 100tys/gogz co w moim przypadku jest znikomą częścią godzinowa używania tv. Więc przyczyną tej usterki co napisał servis na pewno nie może być praca tv przy tak niskiej godzinowej pracy, dlatego stwierdzam że telewizor ma wadę fabryczną.

A to   

Wracając do instrukcji obsługi Sony do której odnosi się servis nie jest nigdzie napisane co ile czasu można oglądać co było by absurdem. W instrukcji która podpiera się servis nie ma ZAKAZÓW używania czy oglądania wyłącznie określonych materiałów. Słowo unikać dla sądu nie będzie miało żadnego znaczenia. Z prawnego punktu widzenia Państwa postawa w stosunku do mojej naprawy jest jest bezprawna i nie uzasadniona oraz nie zgodna z instrukcją obsługi.

Kolejnym absurdem którym podpiera się servis jest stwierdzenie że poprzednia naprawa była gestem dobrej woli. Gestem dobrej woli to można komuś zakupy przynieść a nie wymienić wadliwy telewizor. Wymiana odbiornika musi być podparta argumentami ,wadą fabryczną tak jak w moim przypadku lub uszkodzeniem którego nie da się naprawić. W biznesie nie ma takiego pojęcia jak gest dobrej woli. Człowiek który podejmuje decyzje musi sporządzić odpowiednią dokumentacje na podstawie której wymieni sprzęt i na pewno nie jest to gest dobrej woli. Więc jeżeli był ten sam problem przy poprzedniej naprawie i załatwiliście to bez problemu to teraz w analogicznej sprawie nie widzę innego wyjścia bo uszkodzenie jest takie same.

Po prostu jest to wada fabryczna i proszę przyznać się do winy a nie podpierać się instrukcją w której wprost nic nie jest zakazane czyli jeszcze raz stwierdzam że bezpodstawnie Państwo odmawiają mi naprawy sprzętu.Czlowiek z sony ktory odpisal na reklamacje wstydzi sie nawet podpusac pod tym bo wie jaka jest prawda.

NAGŁAŚNIAJCIE TO W MEDIACH JAK SONY OSZUKUJE KLIENTOW WYSYLAJCIE DO GAZET I TV CIEKAWY I BARDZO OBSZERNY TEMAT LUDZI POSZKODOWANYCH JEST BARDZO DUZO INNE FIRMY NIE ROBJA PROBLEMU Z NAPRAWA LUB WYMIANA SPRZETU.MOZNA ZROBIC POZEW ZBIOROWY I ZLOZYC SPRAWE DO SADU.

Spoleczeństwo musi wiedziec zeby omijac ta firme ktora oszukuje ludzi.

POZDRAWIAM