A 77 II migające kolorowe kropki na monitorze i w wizjerze.

[agniecha0103]

Witam. Od paru dni jestem posiadaczką a77II, strasznie denerwuje mnie migotanie obrazu

( wiele kropek, ktore zaśnieżają obraz ) Czy wy też tak macie ? Czy może ja mam wadliwy egzemplaż. W opisie pisze,że jest to normalne i nie wpływa na jakość zdjęcia, ale ja nie mogę się do tego przyzwyczaić (szczegolnie w ciemności jest ich tak dużo,że nie widać pola autofocusa).

W ciągu dnia jest w miarę ok. Co wy na to? W żadnych testach nie było o tym mowy.

[Sony_Poland_Team]

Dziękujemy za zapytanie. Przekazaliśmy problem do analizy naszemu działowi technicznemu odpowiedzialnemy za sprzet foto. Wrócimy z ospowiedzią.

Pozdrawiamy, zespół Sony

[piotruso]

Ciężko zdiagnozować co może być przyczyną na podstawie tak ogólnego opisu.

Gdybyś mógł wstawić jakieś zdjęcie tych "migających kropek" i zdjęcie z EXIF-em wykonane gdy obraz na wyświetlaczu wygląda źle (chodzi o to aby zobaczyć jakie są ustawienia aparatu).

Ja mogę jedynie podejrzenie, że może to być spowodowane zbyt wysoką czułością (wysokim ustawionym ISO) jeżeli występuje to na obszarze całego obrazu lub może jest to "zarys" - funkcja wspomagająca manualne ustawienie ostrości jeżeli zjawisko występuje tylko na krawędzi.

[agniecha0103]

Tak na chlopski rozum, prawdopodobnie jest to cecha wizjera cyfrowego i monitora, bo podobnie wygląda monitor w moim innym aparacie ( Panasonic TZ60 ) no i tym sobie to tłumaczę, ale w a77 II jest to bardziej nasilone.

No i nie wiem...Chcę dodać,że taka sytuacja jest przed zrobieniem zdjęcia. Po zrobieniu na monitorze jest super.Nie wpływa to na jakość zdjęcia.

[marcio222]

Witam To samo jest w mojej A 77II. Na poczatku trochę przeszkadzalo !  Kwestia przyzwyczajenia

[agniecha0103]

UF...to trochę się uspokoiłam. Ale czyż za tą cenę trzeba się tak męczyć ? Dla mnie to porażka...za takie coś cena powinna być przynajmniej o połwe mniejsza. Jakbym wiedziała,że to tak wygląda, ostro zastanawiałabym się nad kupnem. Za panasonika tz 60 którego kupiłam tylko po to,żeby w terenie  czyt. np ogniska, grile..(.strach brać lepszy sprzęt ) dałam tysiaka a robi porownywalnie dobre zdjęcia....No ale jak się ma sentyment do Sony...to tak właśnie wygląda. Płać i płacz.

Pozdrawiam.

[pawelszymanski6]

Witaj, miałem co prawda a77 w pierwszej wersji, teraz mam nex-6, ale używałem też innych (nowszych) bezlusterkowców. Wizjer elektroniczny w gorszych warunkach oświetleniowych, lub po ustawieniu wysokiego iso musi "śnieżyć" w końcu to co widać w wizjerze to obraz z matrycy, a jeszcze nie wymyślili takiej matrycy, która nie szumi. W przypadku niskiego iso i długich czasów naświetlania finalne zdjęcie będzie bez szumu, ale wizjer będzie starał się rozjaśnić scenę tak by było coś widać. Bardzo często jest tak, że w optycznym wizjerze już jest czarna plama, a wizjer elektroniczny coś jeszcze pokaże, bardzo zaszumione, ale zawsze coś. Co do ceny rozumiem Twoje rozgoryczenie (pewnie do tej pory używałaś aparatów z wizjerem optycznym), ale nawet a7s, która działa praktycznie jak noktowizor też będzie miała szumy w wizjerze, tego się nie da póki co przeskoczyć.

Panasonic na pewno robi dobre zdjęcia jak na swoją klasę sprzętową, ale nie ma takiej opcji żeby jakość zdjęć miał porównywalną do a77mk2. Chyba, że porównujemy surowe jpgi robione w trybie auto, wtedy przewaga a77mk2 może stopnieć ( ponieważ algorytmy upiększające zdjęcia w aparatach kompaktowych są bardziej zaawansowane niż w lustrzankach), ale kupując lustrzanke zazwyczaj korzysta się z trybów PASM i dosyć często zamiast jpg wybiera się RAW-y, a właśnie w tych trybach ten aparat może zdecydowanie więcej pokazać, bo fotografujący nie zdaje się na łaskę algorytmów w aparacie tylko sam ustawia wszystkie parametry.

[agniecha0103]

Hej. Być może wszystko to prawda...tylko,że ja przeżyłam szok okupiony nie przespaną nocą z częstymi wizytami w łazience...z tego powodu, że wyobrażałam sobie,że a 77 II niejako następca a 700 ( Moja  pierwsza z prawdziwego zdarzenia lustrzanka-cudo jak dla mnie ), będzie SUPER, a tak nie było...roczarowała mnie...

Powinna mieć wizjer optyczny i te wszystkie nowe dodatki...to byłoby cudo...a tak jakby tiktaka zawinąć w śliczny papierek i powiesić na choince z napisem główna wygrana w totka. Sory ale ja mam takie wrażenie.

Być może narażę się wielu osobom...ale takie są moje odczucia.

Jakbym zajmowała się profesjonalnie fotografią to nie zawracałabym sobie głowy, tylko kupiła naprawdę dobry sprzęt.

Kocham sony i cierpię.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

[marcio222]

Witam Ja  nie zamienil bym wizjera na optyczny. Tak jak napisal  ,, pawelszy ,, wizjer elektroniczny lepiej sprawuje sie  w zlych warunkach oświetleniowych. Dziwie sie że nie przetestowałaś  aparatu  przed kupnem Pozdrawiam 

[agniecha0103]

Hej. Ciekawe kto ma możliwowość żeby sprawdzić aparat przed kupnem...jeśli mieszka w ""koziej xxxxx..(np. Ostrowiec Św. ) co ?

post edytowany