Podziel się wrażeniami!
To jest mój pierwszy post nt. tego telewizora ale powinienem to już zrobić na drugi dzień po kupnie. Fakt, obraz jest super ale android może doprowadzić do zawału. Dzisiaj rano postanowił się nie włączyć. Na zmianę mam logo sony i kręcące się kolorowe kropeczki, Nie pomaga wyłączanie z pilota i kilkukrotne wyłączanie z sieci. I tak już od godziny. Kilka dni temu miałem zupełnie odwrotną sytuację: telewizora włączał się samoczynnie w nocy co godzinę. Było to po aktualizacji z 17 lutego. Dopiero kilkukrotne odłączenie od sieci pomogło. To nie był pierwszy raz. Kiedyś, podczas naszej nieobecności w domu włączył sie w nocy. Wyobraźcie sobie przerażenie córki, która została obudzona w środku nocy męskimi głosami w pokoju obok (to nie było śmieszne) Kilka innych drobnych ale denerwujących rzeczy: w czasie edycji kanałów analogowych (kablówka UPC) zawiesił się kilka razy, telewizor traci połączenie z ruterem ale na szczęście po restarcie połączenie wraca, czasami nie reaguje na pilota. W czasie pisania tego postu znów kilka razy odłączymem kabel zasilający i nic. Podsumowując: ten telewizor, mimo super obrazu, nie jest wart tych pieniędzy.
Rozwiązane! Idź do rozwiązania.
jeśli masz latające kropeczki potem napis android i znów logo sony, kropeczki napis i tak w kólko to na moje oko to jest bootlop nic z tym nie zrobisz tylko serwis
Po kilkudniowych przepychankach z infolinią (za każdym razem ktoś inny odbierał telefon i trzeba było opowiadać całą historię od początku) przysłano serwis. Pan z serwisu próbował telewizor odpalić ale bez skutku. Po tygodniu naprawy i testowania w serwisie jest OK. Panowie twierdzili, że plik z aktualizacją był na serwerze w Holandii i w czasie pobierania były jakieś błędy. Wymieniona został płyta główna. W miedzyczasie była następna aktualizacja softu i na szczęście dalej wszystko jest OK
Konik123 - dzięki zaodpowiedź, po kilkunastu próbach poddałem się. Czekam do poniedziałku, na kontakt z serwisem. A tak właściwie to nawet napis android się nie pojawia. Te wirujące kropki w pewnym momencie się zacinają i znów pojawia sie logo sony i tak w kołko....
Witam
I jaki był finałtej awarii ?
Po kilkudniowych przepychankach z infolinią (za każdym razem ktoś inny odbierał telefon i trzeba było opowiadać całą historię od początku) przysłano serwis. Pan z serwisu próbował telewizor odpalić ale bez skutku. Po tygodniu naprawy i testowania w serwisie jest OK. Panowie twierdzili, że plik z aktualizacją był na serwerze w Holandii i w czasie pobierania były jakieś błędy. Wymieniona został płyta główna. W miedzyczasie była następna aktualizacja softu i na szczęście dalej wszystko jest OK
I znów padł !!!. Objawy są podobne: po włączeniu do sieci pokazuje się logo SONY, potem wirujące kółeczka, logo androida. Telewizor włącza się na kilka sekund, potem sam się wyłącza i sytuacja się powtarza. W czasie tych kilku sekund kiedy działa reaguje na pilota (można zmienić kanał w ciągu tych kilku sekund) ale po ponownym załączeniu ustawienia są takie jak były. Nie pomaga wyłączenie nawet na kilka godzin z sieci. Tym razem ominąłem infolinie i zadzwoniłem bezpośrednio do serwisu. Zyskałem kilka dni na tłumaczeniu co sie stało.
Czy ktoś sie spotkał z podobnymi objawami czy tylko ja mam takie "szczęście"?
Też ten problem się pojawia. Czasem nie chce sie wlaczyc ani z pilota i z przycisku w telewizorze. Zgłoszony został do reklamacji. Ogólnie odradzam zakup. Straszny bubel