A390 czy A500?

[Slawek1]

Witajcie. To mój pierwszy post na tym forum
Proszę Was o radę.
Niedługo mam zamiar kupić swoją pierwszą Alphe, a za razem lustrzankę Mam dylemat, ponieważ nie wiem który model korpusu wybrać: 390 czy 500? Czym one się różnią? Która jest Waszym zdaniem lepsza? (A450 już u mnie odpadła, bo nie ma odchylanego ekranu).
P.S. Głównie będę fotografować psa w ruchu, również makro, portrety - wszystko po trochu. Raczej kupię obiektyw 18-55 i 55-200. No i będę zbierać na stałkę 50-tkę 1.8
Z góry dzięki za odpowiedz!
I wybaczcie mi - laikowi za głupie pytania :smileyredface:

[Rodzyn104]

Ja na twoim miejscu brałbym a500. Lepsza matryca, możliwość podpięcia gripa, dłużej na baterii posiedzi, bardziej zaawansowana ale też prosta do nauki. Lepsze możliwości z a500. Takie jest moje zdanie.
Różnice:
a390-matryca CCD a500-matryca CMOS.
Resztę różnic niech powiedzą osoby które się na tym znają i posiadają.
P.S.A500 ma też chyba więcej funkcji.

[piotruso]

Slawek1 napisał(a):

Proszę Was o radę.
Mam dylemat, ponieważ nie wiem który model korpusu wybrać: 390 czy 500? Czym one się różnią? Która jest Waszym zdaniem lepsza? (A450 już u mnie odpadła, bo nie ma odchylanego ekranu).
P.S. Głównie będę fotografować psa w ruchu, również makro, portrety - wszystko po trochu. Raczej kupię obiektyw 18-55 i 55-200. No i będę zbierać na stałkę 50-tkę 1.8

Nie posiadam żadnego z wymienionych przez Ciebie korpusów więc nie wiem, czy mogę się wypowiadać w tym wątku ale po przejrzeniu specyfikacji i opisów na stronach Sony zwróciłem uwagę na kilka różnic.
- Wielkość body. Dla jednego duży korpus to zaleta dla innych wada. A500 jest większa i cięższa, ma większy grip (uchwyt na prawą dłoń). A390 jest mniejsza i brak tego uchwytu dla prawej dłoni powinien w przypadku podejmowania decyzji o zakupie być podstawą do osobistego zapoznania się z aparatem (dla wielu osób brak wysuniętego uchwytu utrudnia bardzo pewne trzymanie aparatu, najlepiej o tym przekonać się osobiście biorąc aparat do ręki ale aparat powinien być przygotowany do zrobienia zdjęcia czyli powinien być z baterią i mieć podpięty obiektyw aby zorientować się jak w warunkach gotowości do robienia zdjęć aparat będzie leżał w ręku).
- Inna matryca. W A390 zastosowano matrycę typu CCD. Pracuje ona lepiej przy niskich czułościach. W A500 zastosowano matrycę CMOS, która spisuje się lepiej dla wyższych czułości od matrycy typu CCD i stąd zapewne maksymalna czułość A500 to 12800 przy max czułości A390 3200. Również i rozdzielczość tych matryc się różni. Nie jest to jakaś drastyczna różnica rozdzielczości, wspominam tylko tak pro forma (bo się różnią ).
- Inny wyświetlacz. W A500 wyświetlacz jest trochę większy.
- Inna bateria. Ze względów na rozmiar aparatu zastosowano różne baterie. W A500 bateria jest większa, o większej pojemności co skutkuje możliwością wykonania większej ilości zdjęć na w pełni naładowanym akumulatorze.
- Wbudowana lampa błyskowa. Tu również jest niewielka różnica, A500 ma nieznacznie mocniejszą lampę błyskową.
- Inny wizjer. A właściwie powiększenie obrazu w wizjerze przy takim samym polu widzenia wizjera.
- Inna prędkość zdjęć seryjnych. W A500 możesz w serii robić do 5 kl/sek, w A390 połowę mniej.
- Gniazdo wężyka spustowego. A 500 w przeciwieństwie do drugiego, porównywanego aparatu posiada możliwość zastosowania wężyka spustowego lub pilota zdalnego sterowania natomiast A390 tylko ma możliwość użycia pilota.
Pewnie jest jeszcze kilka różnic w funkcjach, oprogramowaniu aparatu ale, tak jak mówiłem, nie miałem przyjemności z żadnym z w/w modeli więc takie różnice na szybko znalezione. Być może niepotrzebnie to wypisałem, bo każdy może te dane znaleźć w sieci i porównać ale napiszę krótki komentarz do tych różnic. Większość różnic jest pomijalna. To czy matryca ma 14 Mpix czy 12 Mpix, czy wbudowana lampa jest troszkę mocniejsza, bateria większa czy możliwość zastosowania wężyka spustowego to są różnice mające znaczenie w specyficznych zadaniach fotograficznych. Najważniejszą różnicą jest typ matrycy i wielkość body. Wielkość możesz sobie sprawdzić w sklepie (jak Ci aparat leży w ręku). Matrycę większość fotografujących wybierze z możliwością użycia (czy też tzw. używalnych czyli mniej zaszumionych) wyższych czułości. Patrząc na Twoje potrzeby faworytem moim byłaby A500 (ale to Ty będziesz używał aparatu, nie ja).
Co do obiektywów to każdy z tych korpusów możesz kupić jako tzw. dual kita czyli z obiektywami 18-55 i 55-200. Możesz również kupić sam korpus a obiektywy dokupić później. Do obydwu korpusów pasują te same obiektywy. A co do mitycznej 50/1,8 to ja czytając Twoje potrzeby odpuścił bym (przynajmniej na razie) zbieranie i kupno tego obiektywu a ciułanie pieniędzy na obiektyw makro. A może gdy porobisz trochę zdjęć za pomocą kitowych obiektywów to zorientujesz się, że potrzebny Ci jest jakiś inny obiektyw? Na razie wybierz korpus i porób zdjęcia.
Życzę powodzenia w niełatwym procesie decyzyjnym.

[Rodzyn104]

piotruso napisał(a):

- Wielkość body. Dla jednego duży korpus to zaleta dla innych wada. A500 jest większa i cięższa, ma większy grip (uchwyt na prawą dłoń). A390 jest mniejsza i brak tego uchwytu dla prawej dłoni powinien w przypadku podejmowania decyzji o zakupie być podstawą do osobistego zapoznania się z aparatem (dla wielu osób brak wysuniętego uchwytu utrudnia bardzo pewne trzymanie aparatu, najlepiej o tym przekonać się osobiście biorąc aparat do ręki ale aparat powinien być przygotowany do zrobienia zdjęcia czyli powinien być z baterią i mieć podpięty obiektyw aby zorientować się jak w warunkach gotowości do robienia zdjęć aparat będzie leżał w ręku).

A390 ma grip(czyli uchwyt na prawą dłoń)tak samo wysunięty jak w A500 tyle, że węższy.
W A500 możesz dokupić jeszcze dodatkowy grip(czyli uchwyt), żeby trzymać aparat w pionie.
Do twoich zastosowań to A500 ze względu na ISO, które przy ciemniejszych obiektywach pozwoli Ci robić zdjęcia ruchliwych rzeczy.

[Slawek1]

Dzięki serdecznie za odpowiedź! Teraz już jestem pewny Tylko nie wiem, czy warto mi kupować obiektyw 18-55... W sumie to zawsze podobały mi się foty ze stałki 50-ki. Trzech obiektywów niestety na razie nie kupię. Lubię bardzo robić portrety. Szczególnie mojej prawie czteroletniej siostrzenicy... A na Fotojokerze obiektyw 18-55 kosztuje 209 zł, wiec długo bym na niego nie zbierał Hmm... muszę się jeszcze dobrze zastanowić.

Tylko w innym wątku przeczytałem to, co do Alphy 500:
Minusy:
Brak uszczelnienia

Mógłby ktoś wytłumaczyć o co chodzi?

[podwys]

Niektóre bardziej zaawansowane aparaty (np a700) mają obudowy zrobione z wytrzymalszych materiałów oraz uszczelnione żeby lepiej zabezpieczyć sprzęt przed wilgocią i kurzem.

A jeżeli chodzi o 1855 to jest to całkiem dobry obiektyw na początek. A jak kupisz body plus kit to chyba wychodzi w okolicach 100 zł dopłaty za niego (tak mi się wydaje).
Do tego dorzucić jeszcze jakiś tele (np sal 55-200) i stałkę 50mm (najtańsza chyba minolta 50/1.7 - 400-500 zł) i masz bardzo ciekawy zestaw na początek.

[Rodzyn104]

A390 też nie ma uszczelnienia. Co do obiektywów:
SAL1855 SAM i SAL55200 SAM bardzo dobre na początek. Potem możesz dokupić stałkę(nie koniecznie musi to być f/1.4 może być to f/1.8, a jest tańsza). Ja mam Sigmę 18-200 z braku funduszy oraz czasu(90% moich wyjazdów jest takich, że nie mam czasu zmienić obiektyw) oraz Heliosa-44-2 (po dziadku) do portretów i makro, no i nie długo będzie też Sony HVL-F42AM szczególnie, że jest promocja na FJ.

[Slawek1]

Powiem szczerze, że kusi mnie ta stałka No, ale niestety mój budżet jest "trochę" ograniczony
A Alpha 550 ma uszczelnienie?
Rodzyn104, według Ciebie brak uszczelnienia w A500 jest dużym minusem?

[Lajam.]

Slawek1 napisał(a):

A Alpha 550 ma uszczelnienie?

Nie ma.

Uszczelnione korpusy to: A700, A850, A900.

[Slawek1]

Aha Gdyby 550-tka miała uszczelnienie, to bym się nad nią zastanawiał, ale tak to daleko mi do puszki z uszczelnieniem, haha