Podziel się wrażeniami!
Witam,
Niestety moja Alfa A700 zachorowała.
W nieuzasadniony sposób pożera prąd.
Wystarczy, że jest włączona i w stanie czuwania pochlania 1% energii w ok. 10 minut.
Soft mam najnowszy. Posiadam 2 oryginalne akumulatory.
Problem występuje zarówno z podpiętym gripem jak i bez niego (aku w body).
Niestety 4 stycznia skończyła się przedłużona gwarancja.
Miał ktoś może podobny problem?
Co może być powodem takiego zachowania puszki?
Obawiam się kosztownej naprawy w serwisie.
A700 jest co prawda dość prądożerna, ale nie aż tak.
Sądzę, że najlepiej będzie skontaktować się z serwisem CSI i u źródła popytać - ekspertyza jest bezpłatna, więc jak nie mieszkasz w Warszawie, zapłacisz jedynie za kuriera, jeśli naprawa będzie zbyt kosztowna.
Miałem podobnie w A300 z tym że pożerała ona również energię będąc wyłączoną
Diagnoza C.S.I: zawilgocenie elektroniki aparatu, koszt naprawy 600 zł z zastrzeżeniem, że może być większy Podziękowałem za taką naprawę, straciłem tylko 50 zł za wysyłkę.
A jak poradziłeś sobie z problemem?Tadeusz napisał(a):
A700 jest co prawda dość prądożerna, ale nie aż tak.
Sądzę, że najlepiej będzie skontaktować się z serwisem CSI i u źródła popytać - ekspertyza jest bezpłatna, więc jak nie mieszkasz w Warszawie, zapłacisz jedynie za kuriera, jeśli naprawa będzie zbyt kosztowna.
A czy to nie jest po prostu tak, że akumulatory też swoje już przeszły (piszesz o upływającej gwarancji rozszerzonej czyli minimum 3 lata minęły)?
Najważniejsze pytanie czy jak wyłączysz aparat to poziom naładowania również spada?
aalbin napisał(a):
A jak poradziłeś sobie z problemem?Tadeusz napisał(a):
A700 jest co prawda dość prądożerna, ale nie aż tak.
Sądzę, że najlepiej będzie skontaktować się z serwisem CSI i u źródła popytać - ekspertyza jest bezpłatna, więc jak nie mieszkasz w Warszawie, zapłacisz jedynie za kuriera, jeśli naprawa będzie zbyt kosztowna.
1. Sorry, nie Tobie miałem zadać to pytanie.Tadeusz napisał(a):
aalbin napisał(a):
A jak poradziłeś sobie z problemem?Tadeusz napisał(a):
A700 jest co prawda dość prądożerna, ale nie aż tak.
Sądzę, że najlepiej będzie skontaktować się z serwisem CSI i u źródła popytać - ekspertyza jest bezpłatna, więc jak nie mieszkasz w Warszawie, zapłacisz jedynie za kuriera, jeśli naprawa będzie zbyt kosztowna.
Z jakim problemem?
Ja nie miałem problemu - Tobie radzę ekspertyzę w serwisie - tak duże zużycie energii wskazuje na jakieś uszkodzenie i jedynie serwis jest w stanie stwierdzić co naprawdę jest przyczyną.
(Zakładam, że nie jest to przypadek gdy masz włączony eye-start i nosisz aparat włączony na szyi, a ten upływ energii występuje w aparacie leżącym np. na stole?)
Akumulatory mają ok. 3 lat, lecz to nie ich zasługa. Sprawdzałem na prawie nowych i jest to samo.Lajam napisał(a):
A czy to nie jest po prostu tak, że akumulatory też swoje już przeszły (piszesz o upływającej gwarancji rozszerzonej czyli minimum 3 lata minęły)?
Najważniejsze pytanie czy jak wyłączysz aparat to poziom naładowania również spada?
I jak wyleczyłeś body?franek4always napisał(a):
Miałem podobnie w A300 z tym że pożerała ona również energię będąc wyłączoną
Diagnoza C.S.I: zawilgocenie elektroniki aparatu, koszt naprawy 600 zł z zastrzeżeniem, że może być większy Podziękowałem za taką naprawę, straciłem tylko 50 zł za wysyłkę.
aalbin napisał(a):
I jak wyleczyłeś body?franek4always napisał(a):
Miałem podobnie w A300 z tym że pożerała ona również energię będąc wyłączoną
Diagnoza C.S.I: zawilgocenie elektroniki aparatu, koszt naprawy 600 zł z zastrzeżeniem, że może być większy Podziękowałem za taką naprawę, straciłem tylko 50 zł za wysyłkę.