Podziel się wrażeniami!
Witajcie
Wiele osób zastanawia się jaka jest różnica w rozmyciu tła pomiędzy różnymi obiektywami czy aparatami.
Postanowiłem zrobić proste porównanie.
Na tapete wziąłem:
1. aparat kompaktowy DSC HX10
2. A3000 (czyli matryca APSC) + SEL 18-55/3,5-5,6 @ 55mm
3. A3000 + SEL 50/1,8
4. A3000 + Jupiter 9 85/2 (bardzo stary obiektyw produkcji CCCP :))
1.
2.
3.
4.
Zestawienie wszystkich czterech zdjęć:
Przejrzałem sobie pliki w oryginalnej rozdzielczości.
Wnioski?
Zmiana kompaktu na aparat z matrycą APSC ze standardowym zoomem to przede wszystkim znaczące podniesienie jakości obrazu, im wyższe ISO tym wieksza różnica.
Rozmycie tła jest oczywiście większe w A3000 w stosunku do HX10.
Jeżeli jednak chcemy wpływać na zmiany głębi ostrości musimy zaopatrzyć się w dodatkowy obiektyw.
Wersja wygodna i najlepsza pod względem jakości to oryginalny obiektyw Sony SEL 50 mm F/1.8
Świetna ostrość, kontrast i w dodatku optyczna stabilizacja obrazu.
Wersja bardzo tania to zakup adaptera i manualnego obiektywu, co prawda ostrość trzeba ustawiać ręcznie (ale przecież mamy peaking), problemem ...albo urokiem bywa słaby kontrast i powłoki antyodblaskowe ale koszt zakupu takiego zestawu jest naprawdę niewielki...
Na koniec warto dodać że pod względem jakości obrazu A3000 to naprawdę dobry aparat.
...w swojej cenie bezkonkurencyjny
Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich forumowiczów
ps. dajcie znać jeżeli chcielibyście zobaczyć równiez inne porównania.
Odnosząc się do zdjęcia 2, ciekawy jestem na ile podobne otrzymalibyśmy zdjęcie przy wykorzystaniu obiektywu SAL1650 (DT16-50/2.8 SSM), oczywiście przy ustawieniu podobnej ogniskowej i przysłonie. Tak dywaguję, bo myślałem nad zakupem obiektywu SEL 50/1,8 (pomijam w tej rozmowie, że jest to dużo jaśniejsze szkło).
Jeżeli chodzi o głębie ostrości (czyli to co pokazuje / porównuje Rafał) to byłaby taka sama gdyż GO zależy od przysłony i skali odwzorowania obiektywu (przy zastosowaniu tego samego aparatu). Natomiast zmieni się plastyka, bokeh czyli sposób odwzorowania nieostrości gdyż to zależy od konstrukcji obiektywu i przysłony (np. z ilu listków się składa, jakiego kształtu jest). Ale przy takim zdjęciu podejrzewam, że ciężko będzie zobaczyć różnice. I nie deprecjonuje tutaj zdjęć Rafała czy też sposobu pokazania tego co chciał pokazać ale sposób odwzorowania nieostrości lepiej widać na bardziej rozmytym tle, jasnych punktach, rozbłyskach.
Czołem.
Gdybyśmy porównali w tej konkretnej sytuacji to jestem pewien że byłoby widać różnice w rozmyciu tła pomiędzy 18-55 a 16-50. To jest różnica o dwie przysłony 5,6 vs 2,8
Piotruso serdeczne pozdrowienia :)!!
pawelszymanski6 napisali:
Cześć, fajne porównanie mogłbyś jeszcze ff dorzucić byłby komplet
Do kompletu brakuje FF, jak zauważył Paweł i któregoś RX-a, np. RX-10 z 1" matrycą...
A poza tym fajny pomysł z tym porównaniem, Rafiki, brawo!