Podziel się wrażeniami!
Zapewne wyjdę na ignoranta. Ale wmyśl przysłowia "Kto pyta co najwyżej wychodzi na głupka, kto się nie pyta głupkiem pozostaje" - zapytowywuje się:
Jaka jest różnica pomiędzy profesjonalną lustrzanką a amatorską?
Czy stanowi o tym tylko rodzaj matrycy (CMOS/CCD)?
Ilość pixeli?
ilość przycisków na obudowie?
Coś jeszcze o czym nie wiem?
Proszę o wyrozumiałość
pokaż mi dwa takie body (z jednej "Stajni") http://klubkm.pl/forum/images/smilies/cwaniak.gif
Bosz napisał(a):
Może więc o profesjonalności decydują materiały z jakich wykonany jest aparat i jego poszczególne części?
OK
Chciałem wyznaczyć granicę, ale widać, że nie jest to takie proste. Podobnie chyba, jak w wielu innych dziedzinach, różnica pomiędzy profesjonalizmem a amatorstwem leży po stronie człowieka. Można więc chyba skonkludować, że aparat profesjonalny to taki, który aktualnie znajduje się w rękach dobrego fotografa
Dodam tylko, że dobry fotograf nie znaczy profesjonalista. Widziałem zdjęcia fotografów po studiach kierunkowych i... jakaś żenada zwyczajnie...
i zdjęcia amatorów... cudowne.
Proponuję zamknąć temat.
Pozdrowienia dla profesjonalistów i amatorów
Tadeusz napisał(a):
Jak ludzie słyszą, że ktoś fotografuje sprzętem za 20 tysięcy to szacun bo on przecież musi być super fotografem skoro używa takiego sprzętu.
Bosz napisał(a):
Jaka jest różnica pomiędzy profesjonalną lustrzanką a amatorską?
Moim zdaniem podział na lustrzanki "amatorskie" i "profesjonalne" jest sztuczny. Idąc tym tokiem rozumowania powinny być też "półprofesjonalne" "ćwierćprofesjonalne" itd... a to już absurd.
Najczęściej mówi się o lustrzankach (sprzęcie ogólnie) jako przeznaczonym dla ... profesjonalistów lub amatorów. Ma to związek w szczególności z ceną ( a co za tym idzie jakością).
Z definicji profesjonalny to nic innego jak zawodowy, przeznaczony dla zawodu, kompetentny, fachowy. Jeśli więc zawodowy fotograf będzie używał w pracy A100 to dla niego będzie to z definicji sprzęt profesjonalny-zawodowy, choć w nazwie może mieć "amatorska lustrzanka".
Klasyfikowanie sprzętu pod względem profesjonalności według ceny też mija się z celem, bo gdzież jest granica? Można powiedzieć że A200 w stosunku do A900 będzie amatorska bo 900-ka jest droższa. Nikon D3X nazywany jest profesjonalnym bo kosztuje do 30 tys. PLN, ale posiadacz Leica S2-P za 80 tys. z obiektywem za 25 tys. powie że to amatorska zabawka.
Dyskusja w tym temacie to czysta semantyka, liczy się fotografia... A tak w ogóle, to mam tanie garnki
Creatoor napisał(a):
A tak w ogóle, to mam tanie garnki
Moja wizja jest taka:
padło pytanie co stanowi - myślę że to fotograf (kiedyś robiono zdjęcia za pomocą pudełek z dziurką -otworkowe i żaden amator nie zrobi zdjęcia w tej technice bo nie ma bladego pojęcia jak sie do tego zabrać wiec? )
nawet a100 będzie traktowane jak profesjonał tylko dlatego że "ktoś" dokupił kit za 3000 zł i tym samym wyznacznik ceny skoczy o cenę niebanalną obiektywu. (cena odpada)
wykonanie również ma decydujące znaczenie?. nie sądzę za parę miesięcy może się okazać że A900 zostanie wycofane z produkcji i umrze śmiercią naturalną albo cena spadnie do 2k bo wyjdzie coś lepszego (bardziej wykonanego technologicznie).
Może być również tak, w dobie nieustającej miniaturyzacji inżynieryjnej, lustrzanki ustąpią kompaktom zaczną nagrywać filmy... pomysłów na podbicie ceny jest wiele...
Mi się wydaje, że na określenie "aparat profesjonalny" wpływa suma kilku/kilkunastu czynników. I nie ma tu znaczenia, czy używa tego aparatu profesjonalista, zawodowiec, amator, czy stać na niego zwykłego przechodnia, który o fotografii wie, że są zdjęcia. Oczywiście cena trochę może nam określić aparat profi bo zgromadzenie dużej ilości naj..., naj..., naj... w jednym body musi kosztować.
Aparat ma pomagać fotografowi w pracy, ma mu ułatwiać zadanie stąd i podział na klasy sprzętu.
Puszka profesjonalna w zależności dla jakiego fotografa jest przeznaczona będzie mieć inne cechy. Dla fotografów studyjnych to wysoka rozdzielczość, bardzo dobre niskie czułości, możliwość pracy z podłączonym laptopem lub dyskiem zewnętrznym. Dla fotografów reportażowych (robiących do gazet) wytrzymałość sprzętu, odporność na warunki atmosferyczne, dobre wysokie czułości, szybkość (ilość kl/sek), bardzo szybki AF. Fotografowie przyrody postawią na pierwszym miejscu pewnie odporność na warunki a i duża rozdzielczość będzie w cenie.
Długo by tak można wymieniać. Natomiast body amatorskie powinno być chyba tanie bo inaczej ludzie nie będą kupować aparatów. Ta taniość, niestety, pociąga za sobą ograniczenia w samej konstrukcji (wytrzymałość), szybkość AF, szybkość kl/sek itp.
Na pewno fotograf, który wie co to aparat i jak się fotografuje z każdego aparatu zrobi użytek i poznawszy go pokaże dobre zdjęcia a ktoś kto nie ma pomysłu na zdjęcie nie da rady i najlepszym profi aparatem zrobić poprawnego zdjęcia.
ripride napisał(a):
Bosz napisał(a):
Jaka jest różnica pomiędzy profesjonalną lustrzanką a amatorską?
W bardzo prosty sposób zostało to zilustrowane przez nikona.
http://www.fotopolis.pl/obrazki/NikonD3sline-up.jpg" target="_blank