Podziel się wrażeniami!
Witam !
Dostałem od znajomego szkło KM 28-80/f3.5 - 5.6 i postanowiłem sobie je dokładnie przetestować - tak dla własnych spostrzeżeń i porównań z kitem 18-55 SAM Sony.
Po zapięciu KM do body i włączeniu AF okazało się że nie wszystkie zdjęcia są ostre.
Wiem że to szkiełko klasyfikuje się gdzieś pod koniec tabeli , ale dlaczego jedne wychodziły
w miarę ostre a inne nie - przecież kropeczka zielona się zapalała i nie mrugała.
Otóż u mnie - to że potwierdzenie AF jest nie znaczy że zdjęcie będzie ostre(AF-centralnie przy różnych ogniskowych).
Wiem że mają tu kolosalne znaczenie warunki pogodowe , oświetleniowe , kontrast obiektu.
Z kitem 18-55 było lepiej , ale też nie 100 na 100% trafionych.
I tak się zastanawiam dlaczego - wina aparatu(BF i FF w porządku), moja , obiektywu czy kiepskie warunki pogodowe plus słabe oświetlenie , kolorystyka obiektu . A dlaczego w takim razie potwierdzenie jest , a zdjęcia są ostre jak w loterii ?
Co o tym sądzą znawcy zagadnienia , z radością przyjmę wszystkie uwagi i spostrzeżenia.
Z odpowiedziami można się nie spieszyć bo idę niedługo do pracy i poczytam sobie wieczorem ( o ile jakieś odpowiedzi będą ).
Marek R.
Zasadnicza role będzie tu odgrywać jasność obiektywów, kity niestety są ciemne, przez to w słabych warunkach oświetleniowych na czujniki AF pada zdecydowanie za mało światła.
Spróbuj ostrzyć środkowym czujnikiem AF w miejscach gdzie kontrast sceny jest największy, po potwierdzeniu ostrości przekadrujesz.
Oczywiście ostrzę środkowym polem , też tak sądziłem że nie bagatelną rolę odgrywa jasność
obiektywu , tylko zastanawiam jak to się dzieje że potwierdzenie masz , kropeczka nie mruga , czyli aparat złapał ostrość , a zdjęcie potrafi być nie ostre ?
Mam to szkiełko - ma ładną plastykę i dobrze się sprawdzało w Minolcie dynax 505. Próbowałem go używać z D5D, ale to była porażka. Jedynie w dobrych warunkach oświetleniowych spisywało się OK. Przy świetle przednim, przednio-bocznym natychmiast spadał kontrast, powstawały bliki... jednym słowem musiałem uważać. Ale problemów z ustawianiem ostrości nie miałem żadnych. Do żadnej już potem nie próbowałem go przypinać.
Ale spróbuję - tylko nie dziś.
Oczywiście ostrzę środkowym polem , też tak sądziłem że nie bagatelną rolę odgrywa jasność
obiektywu , tylko zastanawiam jak to się dzieje że potwierdzenie masz , kropeczka nie mruga , czyli aparat złapał ostrość , a zdjęcie potrafi być nie ostre ?
Miałem wątpliwości czy 1/60 nie jest za długo , ale ustawiałem iso 400 i 1/160 oraz próbny z lampą i jest to samo (nie zawsze).Próbowałem też ostrzyć ręcznie i co ciekawe to gdy obiekt był ciemny i mało kontrastowy właściwie ni mogłem ustawić potwierdzenia - kropka migała - natomiast przy AF łapał od razu , ale fotka próbna potrafiła być nieostra .
daj jakies przykładowe foty, byle w miare duże (1200x800) albo wieksze linkowane.
Może ten obiektyw jest "walnięty"??
Spróbuję moje podpiąć do i popatrzę co się dzieje...
Zrobiłem kilka - ISO Auto - 1600, wszystkie takie same - zamieszczone są typowe. Nie obrabiane - zmniejszone trochę w PMB.
Te twoje to z KM 28-80 ? Ja przy ISO 1600 to w ogóle nie do przyjęcia , a ostrość "kończ Waćpan wstydu oszczędź".
Chyba to jednak coś z tym obiektywem , już głupi jestem co jest przyczyną - jedno takie drugie siakie - spróbuję jeszcze z 18-55 SAM.