Podziel się wrażeniami!
Witam Serdecznie
A450 posiadam od około miesiąca, od jakichś dwóch tygodni zauważyłem smugi na 15-20% zdj., zawsze pojawiają się na stosunkowo jasnych chmurach, i tylko w zasadzie na zdj. gdzie niebo mniej więcej zajmuje 50% kadru. Szkło, czyściutkie, jako że dopiero zacząłem przygodę z lustrem, to posiadam standardowy Kit, raptem dwa razy wykręcany do czyszczenia, tym bardziej dziwią mnie smugi, na początku ich niestety nie było, sprzęt oczywiście objęty gwarancja. Na szkle założony filtr polaryzacyjny firmy matin. Wszystko używane z zasadami . Zamówiłem 3 dni temu, zestaw czyszczący z gruszka i min. lenspen'em, bo szczerze trudno mi wywnioskować skąd tego typu cudeńka się biorą.
Jakieś propozycje?
Zdj. poglądowe :
http://www.picfront.org/d/7WAt
http://www.picfront.org/d/7WAr
http://www.picfront.org/d/7WAs
http://www.picfront.org/d/7WAu
Za podpowiedzi Dziękuję
fish512 napisał(a):
Witam Serdecznie
A450 posiadam od około miesiąca, od jakichś dwóch tygodni zauważyłem smugi na 15-20% zdj., zawsze pojawiają się na stosunkowo jasnych chmurach, i tylko w zasadzie na zdj. gdzie niebo mniej więcej zajmuje 50% kadru. Szkło, czyściutkie, jako że dopiero zacząłem przygodę z lustrem, Zamówiłem 3 dni temu, zestaw czyszczący z gruszka i min. lenspen'em, bo szczerze trudno mi wywnioskować skąd tego typu cudeńka się biorą.
Jakieś propozycje?
Dzięki za odp., też zwróciłem uwagę, bo trudno by nie było że mniej więcej w połowie zdj. z tymi smugami, występują one w podobnych miejscach . Takim dodatkowym uzupełnieniem, teorii, że to może być jednak matryca, wyszło przed chwilka w teście przy przysłonie 22 i białej ścianie, czasami człowiek na najbardziej proste metody nie wpada
Tak podpinając się pod temat, jak właśnie wypadają alfy pod względem systemu czyszczenia matrycy? Daje to radę? Ostatnio wyczytałem, że alfy są dosyć wrażliwe na warunki pogodowe, min. dużą wilgotność , spotkał się ktoś z kłopotami w terenie?
fish512 napisał(a):
Tak podpinając się pod temat, jak właśnie wypadają alfy pod względem systemu czyszczenia matrycy? Daje to radę? Ostatnio wyczytałem, że alfy są dosyć wrażliwe na warunki pogodowe, min. dużą wilgotność , spotkał się ktoś z kłopotami w terenie?
Co do kurzu to moja nowiutka alpha500 miala juz jakies paprochy a rozpakowywalem fabrycznie nowy pakiet, gruszka pomogla, w ciagu pierwszego tygidnia jeszcze musialem ze 2 razy dmuchnac matryce zeby nic nie bylo. Teraz po miesiacu uzywania juz nie musialem przedmuchiwac bo system trzachania matryca skutecznie czysci ja. Nie uzywalem penow, tylko duza foto gruszke.
Witaj fish512,
Wszystko wskazuje na to, że te plamy to brudna matryca. Szczególnie, że wszystkie te zdjęcia robiłeś z dość małą przysłoną: f/11 i f/16 (a im mniejszy otwór tym bardziej widać).
Piszesz, że zdejmowałeś obiektyw do czyszczenia - w zasadzie nie ma takiej potrzeby. Szkieł obiektywu lepiej nie ruszać - bardzo łatwo (no, może nie tak łatwo, ale przypadki chodzą po... obiektywach ) je zarysować. Szczególnie może to być uciążliwe w przypadku wewnętrznej soczewki. Natomiast zewnętrzną soczewkę można przetrzeć czasem, jeśli jest potrzeba - widać na niej kurz lub inne zabrudzenia. Czasem wystarczy przedmuchać.
Pamiętaj - każde przejechanie nawet miękką ścierką po optyce zostawia ślady - niewidoczne przez pierwsze kilkaset czyszczeń, ale jak będziesz to robił tak często, to w końcu to czyszczenie będzie miało wpływ na jakość zdjęć. A drugie niebezpieczeństwo to to, że w każdej szmatce kiedyś znajdą się jakieś drobinki, które będą bardziej niż sama szmatka rysować powłoki i szkło.
Co do pogody. Wystawienie aparatu na ulewny deszcz nie skończy sie dobrze. Przy lekkiej mżawce, jeśli wyjmujesz na czas zrobienia zdjęcia i potem dokładnie wytrzesz, nie powinno się nic stać, ale... wilgoć zawsze może się dostać do wnętrza i wyrządzić szkody. Może, ale najczęściej nic takiego się nie dzieje.
Podobnie w zimie - gdy wchodzisz do pomieszczenia - nie należy od razu włączać aparatu. Powinien się zaaklimatyzować, rosa obeschnąć i dopiero można włączyć. Najlepiej zimą używać czytnika zewnętrznego - sama karta nagrzeje się dużo szybciej i można zdjęcia zgrać i obejrzeć na kompie, podczas gdy aparat sobie "dojrzewa".
Generalnie: ostrożnie, ale bez przesady. W końcu aparat służy do robienia zdjęć, a nie stania w gablotce, za szkłem...
Jeśli chodzi o system czyszczenia matrycy przy wyłączaniu: jest skuteczny... do pewnego stopnia. Czasem jednak trzeba otworzyć i przedmuchać, albo i lenspena (ale tego do matryc!) użyć.