Podziel się wrażeniami!
Dlaczego sprzedałem obiektyw Sony SAL-18200.
Miałem go prawie rok, zepsuł mi wyjazd na narty na 3000mnp, na lodowiec.
Zdarzało mu się razem z A55, w zależnosci od dnia, jego humoru, prześwietlić od 5 do nawet 80 zdjęć na 100, o około 3 EV.
Moja A55 razem z tym obiektywem była 3 razy w Serwisie Sony w Warszawie.
Za kazdym razem wgrywano oprogramowania, testowano i nic sie u nich nie działo.
Po powrocie jechałem np do Czech w góry i znowu to samo.
Zasada była jedna. Im lepsze słońce i ładniejszy widok, tym tych prześwietleń było więcej.
W dzień nienadzwyczajny do fotografowania było wszystko O.K.
Zmieniłem go na Sigma 17-70 F2.8-4 DC MACRO OS HSM i jak ręką odjął.
Obiektyw o ogniskowej 17 lub 16 do 200/250mm to marzenie moje i pewnie każdego kto nie lubi wiele nosić.
Ale to nie był "ten" obiektyw.
Muszę też przyznać, ze właśnie na tym forum kolega Lajam raczej mi go odradzał. Pewnie miał wiedzę lub doswiadczenie a ja go nie posłuchałem.
Wydaje mi się, że kolega Lajam odradzał ci ten obiektyw być może z innych względów. Prawdopodobnie z powodu kompromisu jakości optycznej jaki niesie nieubłaganie tak spory mnożnik zoom. Jeśli chodzi o nieszczęsne prześwietlenia to nie sądzę by miał to na myśli, że mogą w ogóle powstać na skutek używania tego obiektywu. To by oznaczało, że obiektyw ma niesprawną przysłonę a serwis niczego złego nie stwierdził. Proponuję na próbę mierzyć światło punktowo na motywie, na którym ci zależy, przytrzymywać guzikiem pomiaru wartość ustaloną przez automatykę aparatu i dopiero potem przenosić kadr właściwie i... pstryk Można jeszcze przy trudnych, kontrastowych motywach, tak na szybko, bez kombinacji użyć HDR, DRO, albo co czasem czynię mierzyć światło w miejscu, gdzie w kadrze stykają się owe mocno kontrastowe motywy, np na styku ciemnych gór i jasnego nieba. Wyjdzie wtedy kompromis W górach, przy słońcu, niezastąpiony jest filtr polaryzacyjny niwelujący nieco kontrasty i podkreślający barwę nieba lub filtr szary połówkowy który przyciemni śnieg lub niebo. Tak ku formalności czy mógłbyś wkleić jedno z prześwietlonych zdjęć do wglądu wraz z EXIF? Pozdrawiam.
Tomek69N napisał(a):
:c37 Wydaje mi się, że kolega Lajam odradzał ci ten obiektyw być może z innych względów. Prawdopodobnie z powodu kompromisu jakości optycznej jaki niesie nieubłaganie tak spory mnożnik zoom.
Tomek69N napisał(a):
Jeśli chodzi o nieszczęsne prześwietlenia to nie sądzę by miał to na myśli, że mogą w ogóle powstać na skutek używania tego obiektywu. To by oznaczało, że obiektyw ma niesprawną przysłonę a serwis niczego złego nie stwierdził. Tak ku formalności czy mógłbyś wkleić jedno z prześwietlonych zdjęć do wglądu wraz z EXIF? Pozdrawiam.
Gucio50 napisał(a):
Dlaczego sprzedałem obiektyw Sony SAL-18200.
Miałem go prawie rok, zepsuł mi wyjazd na narty na 3000mnp, na lodowiec.
Moja A55 razem z tym obiektywem była 3 razy w Serwisie Sony w Warszawie.
Za kazdym razem wgrywano oprogramowania, testowano i nic sie u nich nie działo.
piotruso napisał(a):
Tu się z Tobą zgadzam. Jestem pewny, że Grześ odradzał tylko i wyłącznie ze względu na jego właściwości optyczne a nie na znajomość usterki, podejrzewam, tego jednego egzemplarza.
To prawda. Używałem go przez dłuższy czas, moja partnerka również i byliśmy zadowoleni z tego szkła.Lajam napisał(a):
Dość udaną konstrukcją optycznie był 18-250