Podziel się wrażeniami!
Witam wszystkich, choc stosowne powitanie zostawiłam w stosownym miejscu
Chciałabym pomału rozbudowac sprzęcik, ale kompletnie nie wiem od czego zacząc
Wiem że prawie każdy dodatek jest opisany na tym forum i spodziewam się odpowiedzi że o tym i o tym w wątku takim i takim, ale nie o to mi chodzi.
Bo żeby szukac, trzeba wiedziec czego szukac
Chciałabym abyście pomogli mi od podstaw
Obecnie aparatu najczęściej używam w pomieszczeniach do focenia "o zgrozo" dzieci i wiadomo, oświetlenie itd dają popalic.
I oto mój problem, narazie jedynym posiadanym sprzętem jakim operuję to
700 + szkło 3.5-5.6 / 16-105
i w co najlepiej zainwestowac?
Może coś do szkiełka jest co może je urozmaicic??
Proszę was bardzo o podpowiedzenie mi, i nie wymagam szczegółowego opisu, bo takowy z pewnością znajdę w innych tematach, tylko właśnie o naprowadzenie typu:
"polecam filtr ... "
Z góry dziękuję za okazane zainteresowanie i pomoc
pytał już więcej nie będe bo skoro te tansze nie są az tak zauważalnie lepsze to stwierdziłem, że lepiej chwilke poczekać i mieć zauważalnie lepsze, a może sie kiesyś zdecyduje na ff i wtedy lepsze szkła sie przydadza, poza tym uparlem sie na 50 2.8 bo jest ostre i ma makro a to się może przydać, jako jasne kupię sobie 50 1.4 i będzie ok. Także nie będę już spamował i mordował, powinienem chyba zmienić nick na barbarzyńca
pozdrawiam
To ja pozwolę sobie wrócić do tej 50/2,8 macro.
Co chcesz fotografować w skali makro? Jaką skalę odwzorowania chcesz uzyskać? Bo może się okazać, że jednak 50/2,8 makro nie spełni Twoich oczekiwań a będziesz musiał nabyć 100 lub nawet 180 macro.
różnie kwiatki, pszczółki, czasem jakieś detale i do portretu sie nada
To ja Ci zaproponuję coś innego, bo ciągle szukasz szkła w zakresie gdzie masz świetnego SAL1650. Dołóż troszkę i kup MAFa 85mm F1.4. Świetne szkło do portretu i będzie fajnym uzupełnieniem 16-50. Co do macro to lepiej pomyśl nad Sony/MAF 100mm F2.8 Macro. Będziesz bardziej zadowolony niż z tego co proponujesz obecnie. Za jakiś czas jakbyś się przesiadł na FFa to wtedy pomyślisz o konkretnych stałkach z tego zakresu: Sony 35mm 1.4G czy Zeissie 50mm 1.4.
Też uważam, że o wiele lepszy do macro będzie setka (lub podobna ogniskowa). Jak popatrzysz na specyfikacje to zauważysz, że różnica między tymi obiektywami w odległości od obiektu, w której uzyskuje się największą skalę odwzorowania (1:1) wynosi aż 15 cm. A to jest bardzo dużo. Im większa odległość od obiektu tym łatwiej oświetlić obiekt tak jak chcesz. Nie płoszysz tak łatwo żywych obiektów. To jeżeli chodzi o makro. A do portretu 85 mm będzie lepsze (szczególnie jeżeli zdecydowałeś się na 16-50 więc zakres 50mm masz już w zoomie).
fotoandreq coś dla Ciebie:
http://www.abetterdj.net/SONY-16-50MM-2.8.html
Znajdziesz tutaj ocenę SAL1650 względem 35mm 1.8 czy 50mm 2.8 Macro.
tyle że te szkła są bardzo drogie o ile mozna sie jeszcze zastanowić nad 100 to zeis 85 kosztuje jeszcze prawie dwa razy tyle wiec to raczej odległa przyszłość, a nad 100 można sie zastanowić, musze tylko poczytać testy czy tak jak mowicie jest rzeczywiście ostra i lepsza od 50
I ciągle się nie rozumiemy. Ciebie intereuje tylko ostrość. Wydaje się, że nie ważne jaka ogniskowa, jakie właściwości obiektywu, jedynym (a właściwie dwoma) kryterium jest cena i ostrość. Inne właściwości Cię nie interesują. Aż naggle okaże się, że do tańszej 50 macro aby oświetlić obiekt przy maksymalnej skali odwzorowania będziesz musiał kupić lampę błyskową pierścieniową bo inaczej zasłonisz sobie światło obiektywem, aparatem, sobą. Z obiektywem 100 mm będziesz mógł swobodniej fotografować żywe stworzonka, nie będziesz musiał się tak zbliżyć co może skutkować płoszeniem ich, więcej światła naturalnego dostanie się do obiektu.
Praktycznie wszystkie obiektywy macro są ostre aż do przesady. I dlatego najczęściej nie są polecane do portretu. Bo mają super ostrość ale oddanie nieostrości jest w nich zbyt "ostre", brak miekkości i specyficznej plastyki jaką uwielbiają portreciści.
Co do 85/1,4 to Dibo polecał Minoltę 85/1,4 a nie Zeissa a więc i cena jest inna.
To jeszcze ja wrzucę swoje trzy :)
Kup sobie obiektyw 16-105 bo to świetne szkło choć ciemne. Korzyść - od szerokich kadrów plenerowych przez
przyzwoity portret aż do dalszych planów
Z czasem dokupisz sobie 50-kę najlepiej 1.4 bo jasna i bardzo przydaje się w ciemnych miejscach gdy nie
chcemy podnosić wartości iso a jak już trochę opanujesz portret to kup dodatkowo 85/2.8
Do makro 100mm to jest minimum jak już wspomniał Piotr, a 150 czy 180 jest bardzo super. Szkoda że sony
nie przejęło produkcji minolty 200mm makro
Jeszcze w kwesji makro to używając obiektywu nie koniecznie z dedykacją makro wykonasz naprawdę dobre
zdjęcia gdy posiadasz np. zwykłą 50 i stosująć pierścienie pośrednie zwiększające skalę odwzorowania.
Musisz pamiętać że fotografując np. robala w skali makro trzeba przymkąć dość mocno przysłonę nawet do f16
by uzyskać odpowiednią głębię ostrości, a przy takich wartościach przysłony większość obiektywów daje bardzo ostry obraz nawet przy kicie 16-55.
dzięki za rady, ostrość i cena nie są jedynymi kryteriami, ale jednymi z najważniejszych, a skoro mówicie że w makro lepiej mieć wiecej mm to ok poskłada się dłużej i się bedzie miało