Witam.
Mam pytanie do bardziej doświadczonych użytkowników – otóż chodzi mi o to czy kolejna naprawa odbiornika TV wykonywana przez serwis może być na poprzednim zleceniu? Z informacji uzyskanych przez infolinie Sony wychodzi ze niby tak – ale nie do końca mnie to przekonuje.
W ramach posiadanej 5 letniej gwarancji na odbiornik TV zgłosiłem naprawę z powodu 6 czarnych pixeli – serwis stwierdził że niby to są zabrudzenia wewnątrz matrycy od muszek i „tylko wyczyścił” TV. Czyszczenie okazało się nieskuteczne bo czarne pixele nadal są w tym samym miejscu a na dodatek TV wrócił w gorszym stanie – UWAGA: jedna połowa matrycy świeci ciemniej (prawa gdzie odwzorowanie kolorów, szczegółów i ostrości obrazu są OK.) a druga jaśniej (lewa – posiada przebarwienia w niektórych scenach odcień skóry albo jest zielonkawo-żółty lub fioletowo-czerowny a do tego obraz potrafi zgubić szczegóły i wyrazistość).
Po skontaktowaniu się z infolinią Sony oraz rozmowie z sewisem - biorą jeszcze raz TV do naprawy z tym że to odbędzie się na starym-poprzednim zleceniu naprawy i ze do wymiany jest prawdopodobnie EPROM bo niby on ma być winień za taki stan wyświetlania obrazu. Zgadzać się na takie rozwiązanie czy otwierać nowe zlecenie naprawy? Czy to jest zgodne ze standardami / procedurami naprawy Sony?
Proszę o szybką odpowiedź (szczegolnie Pań od Sony) bo kurier ma jeszcze dziś o 16.00 zabrać z powrotem TV. Zdjęcia uszkodzęń wrzucę wieczorem.
Pozdrawiam.
