Dzień dobry wszystkim! Jestem nowy na forum i nie trułbym Wam w powyższym temacie, gdyby mi juz ręce ostatecznie nie opadły. Od około 3ch tygodni stopniowo w w/w kdl-u zanika mi sygnał cyfrowy - zaczęło się od mux-3 - jednak początkowo tylko w godzinach od po 19ej do ok. 20ej - później coraz gorzej i koniec... od kilku dni mux-2 - jest juz tragicznie... Nadmieniam, że od 2011 roku wszystko było okej - siła sygnału 100%, jakość 100% - aktualnie siła sygnału 100% - jakość 0 do 10% - odbieram wszystkie mux-y z nadajnika z EC-4 z Łodzi - znakomite właściwości i siła nadajnika - brak przeszkód, teren równy po drodze, mieszkam 38km od niego. Żeby było śmieszniej w domku mam jeszcze 3 tv - roczny lg - odbiera wyśmienicie - i to we wszystkich gniazdkach - łącznie z tym od sony 100 na 100& mocy i siły, tv lcd funai bez tunera - podłączony do tunera dvb-t manta hd - odbiera świetnie, wszędzie, led sharp - pojawia się ten sam problem co z sony - traci sygnał ale bez tragedii. Sony 40cx nie działa w żadnym gnieździe, nawet bezpośrednio podłączony do anteny, jako jedyny! Działa wyśmienicie z podłączonym tunerem manta!
Mieszkam od 5ciu lat w nowo wybudowanym domku parterowym, antena telmor digimax hd na 10 metrowym maszcie obok domu, rozdzielnik tv sat na poddaszu ze wzmacniaczem (został, bo kiedyś sygnał był słabszy), osobno poprowadzone kable do każdego pokoju.
No już zupełnie nie wiem - dzisiaj rano odbierał tylko nowy mux-8 na kanale 9 również z nadajnika ecs z Łodzi... nic innego... Pozdrawiam i może ktoś ma pomysł... z góry dziękuję i pozdrawiam!!!
