Podziel się wrażeniami!
Mam następujący problem z telewizorem XH9096. Mianowicie od jakiegoś czasu tylna obudowa telewizora zaczęła się deformować w trakcie jego pracy. Problem polega na tym, że na środku tylnej obudowy materiał się zapada a po bokach występują naprężenia obudowy. Widać wszystko na zdjęciach. Wgłębienie obudowy na środku ma już głębokość 6mm. i to się cały czas powiększa. Oprócz tego obudowa emituje niepokojące trzaski. Telewizor został zakupiony w lipcu zeszłego roku. jest na gwarancji. Zamówiłem wizytę domową serwisantów. Panowie stwierdzili, że rzekomo "wszystko jest w porządku" i zalecili żebym sobie postawił wentylator z tyłu telewizora. Ciężko to nawet racjonalnie komentować, gołym okiem widać, że nie jest wszystko w porządku a obudowa tak nie wyglądała, zaś samo zachowanie serwisantów można określić mianem - niepoważnego. Wygląda tak jakby serwis po prostu chciał się wymigać. Proszę o pomoc w tej sprawie. Ja tej sprawy nie pozostawię ponieważ to nie jest produkt za 30 złotych, chcę mieć sprawny sprzęt co jest normalne.
Witaj Arnie11, czy kontaktowałeś się już w tej sprawie z Sony Support? Można to zrobić telefonicznie lub poprzez formularz, dane kontaktowe tutaj:
tel. +48 223060694
https://services.sony.pl/supportmvc/pl/Contact/Email
Pozdrawiam, Agnieszka_J
Witaj Agnieszka_J,
Dziękuję za zainteresowanie się tą sprawą. Postąpiłem tak jak zaleciłaś skontaktowałem się z supportem Sony i oznajmili, że podtrzymują decyzję serwisu. Według nich ten sprzęt rzekomo spełnia "normy producenta" i nie wymaga naprawy. Bardzo bym chciał aby tak było, niestety tak nie jest. Telewizor zastał zakupiony z prostą obudową zaś teraz wygląda ona jak towar wybrakowany. Takich telewizorów nie sprzedają sklepy Sony. Telewizora nie można powiesić na mocowaniach bo obudowa jest w stanie deformacji. Więc nie jest on w pełni funkcjonalny. Deformacje te cały czas postępują także istnieje ryzyko fizycznego pęknięcia tej obudowy. Sprawa jest dla mnie poważna bo to grozi nieodwracalnemu uszkodzeniu tego sprzętu czego bym nie chciał. Niestety Sony nie wykazuje zrozumienia.
Niestety zgodnie z przewidywaniami problem deformacji obudowy narasta. Obudowa jest tak zdeformowana, że gdyby chcieć ją zdemontować np podczas jakiejkolwiek naprawy to nie można byliby jej z powrotem - zamontować. Telewizora tez nie można w takim stanie zawiesić. Nikt się nie podejmie demontażu obudowy w takim stanie co mi wprost oświadczono. Byłem, dowiadywałem się. Co więcej zauważałem, że z prawej strony obudowa na łączeniu z ramką jest już luźna na całej długości boku. Najprawdopodobniej mocowania już nie trzymają. Polski oddział Sony twierdzi ,że "wszytko jest okey". Byłem w wielu marketach i oglądałem wiele telewizorów Sony i żaden ale to żaden nie ma takich uszkodzeń obudowy a telewizory te działają tam na non stopie. Generalnie, że coś jest wadliwe jest rzeczą ludzką, zdarza się, niezrozumiałe jest jednak skandaliczne zachowanie polskiego oddziału producenta, który nie widzi problemu po prostu traktując konsumenta w sposób niepoważny. Ja nie zostawię tej sprawy bo to nie są słuchawki.. Będę się zwracał nawet do Japonii w tej sprawie, do kierownictwa Sony.
Z ciekawości jaki to rozmiar? U mnie w 65xh9505 na początku też obudowa trzeszczała, nie pamiętam czy w trakcie oglądania czy po wyłączeniu. U mnie tv wisiał na ścianie. Po roku nie zauważyłem czegoś takiego.
To jest rozmiar 55 cali. Kupiony do konsoli. Więc nie jest to jakiś przesadnie duży telewizor. Jest użytkowany sporadycznie. Ten telewizor pracuje max 10 godzin tygodniowo. Nie oglądam TV używam tylko do gier a że nie mam dużo czasu więc używam go mało. Są jeszcze fabryczne naklejki ochronne na obudowie i ekranie. Tym bardziej dziwi fakt, że przy tak sporadycznym użytkowaniu nastąpiły tak poważne uszkodzenia obudowy. Widziałem już niejeden telewizor różnych marek w tym bardzo dużo Sony i czegoś takiego nie widziałem. Pytałem się znajomych, którzy mają też te telewizory i również czegoś takiego u siebie nie widzieli. Mój telewizor stoi na szafce bo ja w takim stanie obudowy nie odważyłbym się go zawiesić. No i to już jest taka sytuacja gdzie ten telewizor nie spełnia swojego przeznaczenia. Zdjęcie tej obudowy gdy coś trzeba będzie naprawić i ponowne jej założenie również nie będzie możliwe. Przy takich deformacjach zatrzaski się nie dopną. To jest oczywiste dla każdego inteligentnego człowieka. Nie jest też tak jak twierdzi suport Sony, że ten telewizor poprawnie pracuje. Spełnia normy fabryczne.. Na logikę, gdyby tak było to obudowa byłaby zgodna z konstrukcją fabryczną a nie zdeformowana. Pozostaje pytanie dlaczego tak się dzieje? Czy to jest problem wybrakowanej obudowy? Na przykład tworzywo niespełniające norm czy może ten telewizor grzeje się? Po włączeniu TV następuje dosyć głośny odgłos Takie - puknięcie. Ponoć to transformator. Nie wiem. Na początku tego nie było. Być może, że sekcja zasilania się grzeje. To trzeba byłoby sprawdzić poprzez rzetelną profesjonalną ekspertyzę techniczną. Natomiast osoby z suport Sony po prostu wklejają mi na e-maila te same dwuzdaniowe odpowiedzi, na zasadzie kopiuj/wklej gdzie robi się ze mnie kogoś niepowożonego sugerując. że "wszystko jest dobrze". Oni z nudów w pracy przed komputerami mają dobrą zabawę a klient ma poważny problem. Cała ta sytuacja jest antyreklamą dla Sony i powinna być przez nich należycie rozwiązana.
Jedyna droga, to rzeczoznawca.
Skłaniam się ku temu. Jeszcze mediacja za pośrednictwem powiatowego rzecznika konsumentów. To też jest pomocna sprawa. No i sąd. Zaś w takim postępowaniu wniosek o wykonanie ekspertyzy przez profesjonalnego rzeczoznawcę biegłego. Ostatnio zareklamowałem ten towar u sprzedawcy. Serwis przyjechał na wizytę domową, stwierdzono wadliwość obudowy i zaplanowano naprawę domową. poprzez wymianę wadliwego elementu. Mam zrzuty ekranu potwierdzające te fakty. Kontaktował się ze mną serwisant, który również zapowiedział naprawę. Nagle jednak, w jednej chwili wycofano się z tego i oznajmiono, że naprawy nie będzie i że została wykonana "ekspertyza", której serwis nie chce mi udostępnić. Pomimo, że jestem właścicielem sprzętu a więc stroną. Ewidentne matactwo i próbna uchylenia się od odpowiedzialności za stan faktyczny towaru. Czyli próba uchylenia się od odpowiedzialności z tytułu gwarancji. Czym dłużej Sony i współpracownicy tej firmy brną w tę narrację tym, więcej przykładów na ich nieuczciwe postępowanie wobec klienta. Tak to bywa, gdy ktoś postępuje nieuczciwie. Kłamstwo rodzi kolejne kłamstwo i sytuacja się zapętla. Postępowanie sądowe tylko spowoduje dodatkowe koszty dla Sony.
Mam KD-55XH9005 i ten sam problem a oprócz tego jeszcze kurz wchodzący pod matrycę. Telewizor wysłałem w sprawie przebarwień matrycy do serwisu. Oczywiście nie uznano reklamacji bo za kurz nie odpowiadają. Ale to opisałem w innym wątku. Jednakże po powrocie telewizora zauważyłem rysy na obudowie i wklęśniętą obudowę. Nie odebrałem początkowo telewizora ale zadzwonił do mnie serwis i powiedział że z uwagi na wysokie standardy nie mogło dojść u nich do uszkodzenia matrycy a poza tym plastik nie może się odkształcić. I że tak jest ta obudowa skonstruowana. Co jest oczywiście wielką bzdurą. Obecnie kieruję sprawę do Rzecznika Praw Konsumenta. Sony wypuściło bubel wmawiając nam że jest idealny do konsoli i też dlatego kupiłem ten TV. Zastanawiam się że skoro jest nas duże grono z problemami w tych telewizorach czy nie złożyć grupowego pozwu do Sądu.
Pozdrawiam i nie dajcie sobie wmówić że tak ma być.
Pewnie okazało się, że nie mają obudowy i musieli by wymienić Ci cały telewizor. Wal do rzecznika praw konsumentów, skoro masz pozytywną opinię serwisu.