Podziel się wrażeniami!
Witam, zakupiłem kilkanaście dni temu telewizorek LCD 40w4210. Niedawno odkryłem, że w dolnej części ekranu jest słabo widoczna czarna linia - na zdjęciu, biegnie od lewej i zanika pod koniec prawej strony ekranu, wygląda mi to na uszkodzenie fabryczne panela. Proszę o poradę, czy od razu do reklamacji, czy może 'się przegryzie' i zniknie z czasem?
Moim zdaniem do reklamacji...
Swoją drogą ciekawe, bo ja kiedyś widziałem tylko pionową i czerwoną. Nie sądziłem, że mogą się pojawić także poziome i czarne ....
no niestety jeżeli ta linia jest cały czas na wszystkich kanałach jak i na wyjściach AV, HDMI, EURO to na pewno jest uszkodzona matryca LCD. Proponuje udać się do sklepu gdzie został kupiony TV i zażądać wymiany na nowy wolny od wad (jeżeli nie minęło 7 dni od daty zakupu) w innym układzie to tylko reklamacja.
op35 napisał(a):
no niestety jeżeli ta linia jest cały czas na wszystkich kanałach jak i na wyjściach AV, HDMI, EURO to na pewno jest uszkodzona matryca LCD. Proponuje udać się do sklepu gdzie został kupiony TV i zażądać wymiany na nowy wolny od wad (jeżeli nie minęło 7 dni od daty zakupu) w innym układzie to tylko reklamacja.
W ciągu 10 dni możesz zwrócić towar:
http://www.federacja-konsumentow.org.pl ... ?story=332" target="_blank (art. 7 ust. 3).
Ale nie widzę powodu oddawać LCD, tylko zgłosić usterkę w ramach reklamacji do serwisu. Przy takiej usterce telewizor pewnie będzie wymieniony na nowy (tak mi się wydaje), więc będziesz zadowolony.
Nie wiem co mam w tym linku zobaczyć chyba że telewizor był zamówiony przez internet to faktycznie te przepisy mają zastosowanie można zwrócić do 14 dni bez podania przyczyny. Sklepy (czyli sprzedaż w lokalu firmy) nie mają takiego obowiązku! Polecam czytać ze zrozumiem.
Nie wiem co mam w tym linku zobaczyć chyba że telewizor był zamówiony przez internet to faktycznie te przepisy mają zastosowanie można zwrócić do 14 dni bez podania przyczyny. Sklepy (czyli sprzedaż w lokalu firmy) nie mają takiego obowiązku! Polecam czytać ze zrozumiem.
:smileytwisted:
do panów z Bielska. Chyba lepiej oddać TV do sklepu w ciągu 7-10 dni niż jak to ładnie nazwaliście "zareklamować" i czekać do 30 dni na rozpatrzenie gwarancji. Jak ja kupiłem TV uprzejmy pan poinformował mnie że jeżeli by coś było nie tak (piksele czy coś w tym stylu) z telewizorem to w ciągu 7 dni mogę go przez problemu oddać. Moim zdaniem tak powinno być we wszystkich sklepach. ps. A jak sony dojdzie do wniosku że wymieni matryce LCD i odda klientowi telewizor NAPRAWIONY, chyba nikt by nie chciał mieć nowego - naprawianego odbiornika.
op35 napisał(a):
Jak ja kupiłem TV uprzejmy pan poinformował mnie że jeżeli by coś było nie tak (piksele czy coś w tym stylu) z telewizorem to w ciągu 7 dni mogę go przez problemu oddać.