Podziel się wrażeniami!
Witam.
Mam problem z ostrością zdjęć.
Spora ilość zdjęć na powietrzu bez lampy wychodzi nieostra - ostrość lekko za albo przed obiektem. Zawsze celuje w oczy.
Bałem się że to obiektyw, ale to nie to.
Robiłem tydzień temu kuzynowi zdjęcia na jego body A200 i mojej 50mm 1.8 i były ostre.
Dodatkowo na moim body z lampą HVL-42AM zdjęcia robione w domu też są ostre.
Zastanawiałem się nad mechanizmem AF w aparacie czy dobrze wymierza. Ale robiąc bez AF na manualu też są nieostre. Mogło się coś w środku body zepsuć że nie są ostre?
Cz ktoś miał podobną sytuację.
Pewnie i tak wyśle to do CSI, ale może poznam przyczynę.
czyli porównywałeś na ekraniku ?
Szkoda, że nie możesz wstawić zdjęć z drugiej dwusetki - byłby jakiś punkt odniesienia. Może być tak, że błąd leży po stronie aparatu, może być tak, że błąd leży po Twojej stronie.
Nie wiem, jak się ma kwestia oddawania towaru do sklepu (niezgodność....) bo nigdy z tego nie korzystałem i zapewne nigdy z tego nie skorzystam.
Aparat mogę na dziś pożyczyć i zapewne tak zrobię. Zdjęcia porównywałem na kompie ale w akcie desperacji wszystko znalazło się w koszu. Obydwa aparaty przywracałem do ustawień fabrycznych i ustawiałem tak samo czyli - RAWY+JPG, ISO 200, AF w punkt., pomiar światła ten sam.
Po ponad roku użytkowania sprzętu zrodziła Ci się nagle myśl o niezgodności towaru ??? )
Do tej pory był zgodny ? No proszę Cię, chyba sobie jaja robisz :LOL
Kris - nie będę zaśmiecał forum bo robiąc dziś zdjęcia było OK. Nieostre zazwyczaj wychodzą mi na dworze. Może coś knocę w ustawieniach. Myślę że w Ostrowcu znajdę dobrą duszę to zerknie czy moje obawy o ostrość są podstawne czy nie. Jak mój synek odchoruje to na zewnątrz sprawdzę jeszcze raz.
maverickmj
Po ponad roku użytkowania sprzętu zrodziła Ci się nagle myśl o niezgodności towaru ??? )
Do tej pory był zgodny ? No proszę Cię, chyba sobie jaja robisz :LOL
Unia Unią, ale nie sądzisz chyba, że sprzedawca umożliwi Ci skorzystanie z większych praw niż sam producent, który dał gwarancję na 12 miesięcy. Jedyna umowa jaką masz, to właśnie nieważna już gwarancja, a sprzedawca był tylko pośrednikiem i nie logiczne jest, żeby sprzedawca miałby ponosić większą odpowiedzialność niż sam producent. To tak jakby dokładać do interesu, a niby z jakich racji
Jeśli chodzi o gwarancję SONY, to 24 miesięczna gwarancja pojawiła się standardowo przy aparatach zakupionych po 1 października 2009r.
Dodatkowo z tego co się orientuję, to "niezgodność towaru z umową" może mieć zastosowanie w przypadku zakupu przez internet i dostarczenia przez kuriera, gdzie nie masz możliwości fizycznego obejrzenia towaru przy zakupie. Jeśli zaś kupiłeś w sklepie i w momencie zakupu miałeś możliwość obejrzenia, pomacania towaru i go zakupiłeś, to tym samym zgodziłeś się na warunki gwarancyjne i jakość towaru.
Maverickmj, czytałeś te ustawy, że tak kategorycznie się wypowiadasz?: Zasady dotyczące odpowiedzialności sprzedawcy za wady towaru w stosunku do konsumenta zostały szczegółowo uregulowane w ustawie z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego (Dz. U. z 2004 r. Nr 141 poz. 1176). Ustawa ma na celu zabezpieczenie szeroko pojętego interesu konsumenta w przypadku, gdy sprzedany towar konsumpcyjny w chwili jego wydania jest wadliwy.
Misiek025 napisał(a):
Khoć Sony daje 12 miesięcy gwarancji to prawo UE chyba od 2008 mówi o 24 miesięcznej odpowiedzialności sprzedawcy.
maverickmj napisał(a):
Unia Unią, ale nie sądzisz chyba, że sprzedawca umożliwi Ci skorzystanie z większych praw niż sam producent, który dał gwarancję na 12 miesięcy. Jedyna umowa jaką masz, to właśnie nieważna już gwarancja, a sprzedawca był tylko pośrednikiem i nie logiczne jest, żeby sprzedawca miałby ponosić większą odpowiedzialność niż sam producent.
Dodatkowo z tego co się orientuję, to "niezgodność towaru z umową" może mieć zastosowanie w przypadku zakupu przez internet i dostarczenia przez kuriera, gdzie nie masz możliwości fizycznego obejrzenia towaru przy zakupie. Jeśli zaś kupiłeś w sklepie i w momencie zakupu miałeś możliwość obejrzenia, pomacania towaru i go zakupiłeś, to tym samym zgodziłeś się na warunki gwarancyjne i jakość towaru.
Dodam tylko, że jeśli chodzi o reklamację z tytułu niezgodności towaru z umową, to mamy na to co prawda 24 m-ce ale ... jeśli upłynęło 6 m-cy od daty zakupu, to niestety na konsumencie ciąży obowiązek udowodnienia, że niezgodność miała miejsce w chwili wydania towaru. Przy zgłoszeniu reklamacji w ciągu pierwszych 6 m-cy nie ma z tym problemu i wtedy sprzedawca musi udowodnić, że sprzedał towar zgodny z umową.
Wrzucam zdjęcie z synkiem. Troszkę je zmniejszyłem i skompresowałem ale nie różni się od oryginału. Coś robię źle czy to problem sprzętu. Oczywiście problem jak w temacie